Będzie wojna czy nie będzie? Co myślicie, czy się boicie... no i co robić? budować schron, gromadzić zapasy, uciekać, modlić się? jak tak to do którego Świetego. Na koniec: monitor flatron f 700P oddam działający za pivo porter szt. 2. dla tego kto naszą przyszłość najlepiej określi. Jak to mozliwe mieszkańcy podkarpacia że ten temat wam snu z powiek nie spedza?

coś taki podniecony ? Wojna jak wojna - jak atomu nie użyją , to będzie jak 70 lat do tyłu , okupacja , partyzantka itp .

kredyt brać i uciekać z tego chorego kraju

Nie będzie żadnej wojny, możesz spać spokojnie.
Jedynie po kieszeni zwykli ludzie dostaną. Złotówka leci w dół, obsługa zadłużenia rośnie, frankowcy będa płacić wyższe raty plus różne embarga.
Ktoś za ta bezmyślną politykę musi zapłacić i nie będzie to Prezydium Rządu.
Rząd sie wyżywi.

zobaczymy w niedzielę ... niejedno z Was zapewne sięgnie do zamrażalnika co by schować wódę przed ruskimi

frankowcy będa płacić wyższe raty plus różne embarga.

- co Wy z tymi frankowcami... akurat o nich niech Was głowa nie boli. W zdecydowanej większości to ludzie którzy nie odczuwają różnicy czy płacą ratę 1000zł czy 1500zł. Na konto i tak wpływa znacznie powyżej "5"... a cały kraj się przejmuje czy im na ratę wystarczy...
eeh pilnujcie własnego podwórka, a nie głupotami się zajmujecie...

Nie daj się sobą manipulować. Obecna sytuacja /poza potencjalnym dla nas zagrożeniem/, jest dla obecnej rządzącej kliki kolesi jak prawdziwe wybawienie, jak szczęśliwe zrządzenie losu! Będące na usługach Tuska media /w tym elektroniczne/, skutecznie podsycają tę atmosferę zagrożenia i niepokoju. Choćby ostatnie tytuły w internecie: "Rosjanie nas okrążają" /chodziło o nową nitkę gazową przez Słowację, z pominięciem Polski/. Artykuł dotyczył jak się okazuje czego innego, ale wrażenie po tytule zostało. Inny tytuł artykułu, tym razem napisany przez jakiegoś generała - przydupasa Tuska, był taki: "Ile czasu zajęłoby dotarcie /Rosjanom/ do Warszawy". Przykłady można mnożyć...Po co to wszystko? Ano po to, aby zastraszyć większość Polaków, by żyli tylko tym tematem, a wtedy przestaną się interesować kolejnymi wykrytymi aferami i przekrętami, nie będą myśleć o tym, ile lat{!} przyjdzie czekać im do specjalisty, czy na planowaną operację; czy będą mieli za co wykupić konieczne lekarstwa w tym miesiącu; nie będą myśleć o szalejącym bezrobociu, o wygłupach posłów itd, itp...Zwrócić należy uwagę na jeszcze jedną rzecz. Otóż ci, którzy dziś tak zdecydowanie i głośno wypowiadają się na temat poczynań Rosji i Putina, prężąc swoje sflaczałe muskuły /Sikorski, Tusk/, nie tak dawno jeszcze byli potulnymi, łaszącymi się do Putina petentami, których tenże polityk miał za nic i totalnie ich olewał /przykład odmowy wydania od 3(!) lat wraku samolotu/. Skąd taka zmiana ich retoryki? Bo pohukiwać w stron Rosji zaczęli inni, w których nasza "elita" wpatrzona jest jak w obraz: - Niemcy, Anglia, Francja, USA, więc inaczej zachować się nie wypada, w myśl porzekadła: "Jeśli wpadłeś między wrony, zacznij krakać jak i ony".

Masz racje, to aż zaskakujące, że PO od ugodowej polityce wobec Rosji - objęcia Putina z Tuskiem, przeszło na aż taki histeryczny rusofobiczny ton.
Pewnie doskonale zdają sobie sprawę, że zaangażowanie na Ukrainie odbije się niekorzystnie na gospodarce i przed wyborami nie będzie pieniędzy na kiełbasę wyborczą, więc trzeba zamiast chleba dać ludziom jakieś igrzyska przynajmniej. Tylko czy Polacy dadzą się na to nabrać?

A gdzie ta wojna ma być ? Bo u nas to będzie dopiero na jesieni 2015 roku, jak będą wybory parlamentarne.

Widze że post zosatł opanowany przez politycznych. Muszę się do tej sytuacji odnieść: uważam, że w Polsce, ani wogóle w tzw. "demokracji" przedstawicielskiej obywatel nie jest traktowany serio, jesteśmy dawcami głosów o które walczą partie czy to z lewa czy prawa, czy od matołka, czy od prezesika. No a co potem, potem to sie okazuje że obywatele są za głupi żeby o czymkolwiek decydować, decyzje podejmie rząd - nasi przedstawiciele którzy chełpią się naszym poparciem. Powinnismy głosować w referendach do tąd aż się nauczymy wybierać właściwie i odpowiedzialnie! Tymczasem dokłada się starań żebyśmy wybierali z nienawiści do przeciwników,a nie z przekonania że Ci oto przysłużą się naszym sprawom - hehe przecież wiadomo że i jedni i drudzy mają nasze sprawy w D czyż nie. Dlatego nie wspierać tego mechanizmu i nie pienić się już więcej w tym poście... to tyle odnośnie manipulowania

Czy będzie wojna czy nie jeśli zapoznasz się z hymnem Ukrainy (2 zwrotka)dojdziesz do wniosku że będzie tylko nie do końca wiadomo kiedy i z kim ... czy z naszymi "kolegami" czy ...

Sami ze sobą będą sie naparzać już wkrótce.