Posty: 142
Dołączył: 30 Marz 2009r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Witam,
Dziś w skrzynce pocztowej wyciągnąłem odręcznie pisany list powielony na ksero od tak zwanych "Świadków...". Ponieważ troszeczkę znam ich naukę, chcę się podzielić spostrzeżeniami na temat ich nauki. Otuż nauka ta nie pochodzi z Pisma Świętego jak twierdzą wyznawcy, ale z traktatów zwanych "Strażnica" oraz "Przebudźcie się", które to wypaczają naukę Jezusa Chrystusa, na którego powołują się i wykrzywiają naukę Jezusa Chrystusa zapisamą w Piśmie Świętym twierdząc, że Pismo w tym miejscu jest źle przetłumaczone. Dla przykładu: Ewangelia Jana rozdział 1, wiersz 1: "Na początku było Słowo, a Słowo było u Boga, a Bogiem było Słowo.". "Świadkowie..." twierdzą, że zwrot "Bogiem było słowo" jest źle przetłumaczone, bo powinno być "boskie". Ale kiedy zaglądniemy do oryginału starogreckiego znajduje się w tym miejscu słowo "Teos", które jest rzeczownikiem w mianowniku znaczącym dokładnie - Bóg, a nie boskie. Dzieje się tak dlatego, że wyznanie to opierając się na traktatach zaprzecza temu, że to Słowo (Jezus Chrystus), które ciałem się stało i zamieszkało pośród nas, nie jest Bogiem jak mówi Apostoł Jan, ale jest tak jak mówi "Strażnica" stworzeniem. Ale jakim to już nie są wstanie określić. Jedni mówią, że tylko człowiekiem, inni archaniołem, jeszcze inni tym, a inni tamtym. Cała pozostała teologia tego antychrystusowego wyznania w oparciu o Pismo Święte sprzeczna jest z Chrześcijaństwem lub jak kto woli nauką Jezusa Chrystusa objawioną w Piśmie Świętym. Jej wyznawcy mający pytania typu: Dlaczego Strażnica uczy o tym, że człowiek będzie żył na ówczesnej ziemi wiecznie skoro w 2 Liście Apostoła Piorta rozdział 3, wiersz 10 jest napisane: "A dzień Pański nadejdzie jak złodziej; wtedy niebiosa z trzaskiem przeminą, a żywioły rozpalone stopnieją, ziemia i dzieła ludzkie na niej spłoną." - są zbywani i lekceważy się ich cociekliwość głównie dlatego, że nie ma odpowiedzi na takie kłamstwo. Należałoby napisać całkiem nową bilbię aby takie bzdury udowodnić. Dopuścili się już tego, że wydali swoje tłumaczenie Biblii z celowymi błędami w newralgicznych miejcach. Ale za to będzie sądził ich sam Bóg. Są też wśród wyznawców ludzie, którzy szczerze szukają Boga, ale jeśli nie będą czytali Pisma Świętego, do czego, każdego kto chce być zbawionym od ognia, zachęcam, zostaną wtopieni w to "ciało". Ludzie chcecie się uratować przed zwiedzeniami? Czytajcie Pismo Święte - oto nie gryzie! |
|
Posty: 732
Dołączył: 2 Lip 2008r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
|
|
Posty: 2320
Dołączył: 5 Marz 2009r. Skąd: Ostrzeżenia: 20% |
|
|
|
CYTAT "Na początku było Słowo, a Słowo było u Boga, a Bogiem było Słowo." Przeanalizowałem dogłębnie. 1. Na początku było Słowo 2. Bogiem było Słowo -> Bóg jest Słowem 3. Zatem na początku był Bóg 4. Słowo było u Boga -> Słowem jest Bóg -> Bóg był u Boga 5. Podstawiając Boga jako Słowo dochodzimy do prostego rozwiązania: "Na początku był Bóg, a Bóg był u Boga, a Bogiem był Bóg" Jak dla mnie to całkowicie jasne i oczywiste. Świadkowie strasznie mijają się z logiką. Pozdrawiam. |
|
Posty: 155
Dołączył: 26 Lip 2009r. Skąd: Ostrzeżenia: 40% |
|
|
|
Dla mnie równiez jasne , z tym , ze zapomniałeś o sobie.
To taka podpowiedź , bez rozwijania tematu. Prawda jednak to: Na początku to , co Jest , było wszystkim i poza tym nie było nic. Lecz Wszystko Co Jest , nie mogło siebie poznać - ponieważ istniało tylko Wszystko , Co Jest i nie było Nic Innego. Toteż Wszystko , Co Jest ...nie było. Gdyż z braku Innego , wszystko Co Jest , przestało być. KaPeWu |
|
Posty: 2320
Dołączył: 5 Marz 2009r. Skąd: Ostrzeżenia: 20% |
|
|
|
|
|
Posty: 1632
Dołączył: 5 Cze 2013r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
No i z Pisma św. możemy sie dowiedzieć, że pochodzimy od kosmitów
" A kiedy ludzie zaczęli się mnożyć na ziemi, rodziły im się córki. 2 Synowie Boga, widząc, że córki człowiecze są piękne, brali je sobie za żony, wszystkie, jakie im się tylko podobały. 3 Wtedy Bóg rzekł: "Nie może pozostawać duch mój w człowieku na zawsze, gdyż człowiek jest istotą cielesną: niechaj więc żyje tylko sto dwadzieścia lat". 4 A w owych czasach byli na ziemi giganci; a także później, gdy synowie Boga zbliżali się do córek człowieczych, te im rodziły. Byli to więc owi mocarze, mający sławę w owych dawnych czasach. " |
|
Posty: 804
Dołączył: 17 Paź 2010r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 40% |
|
|
|
CYTAT "Na początku było Słowo, a Słowo było u Boga, a Bogiem było Słowo." czyli masło maślane. jaki sens coś takiego pisać i jeszcze nazywać to nauką?
Przeanalizowałem dogłębnie. 1. Na początku było Słowo 2. Bogiem było Słowo -> Bóg jest Słowem 3. Zatem na początku był Bóg 4. Słowo było u Boga -> Słowem jest Bóg -> Bóg był u Boga 5. Podstawiając Boga jako Słowo dochodzimy do prostego rozwiązania: "Na początku był Bóg, a Bóg był u Boga, a Bogiem był Bóg" Jak dla mnie to całkowicie jasne i oczywiste. Świadkowie strasznie mijają się z logiką. Pozdrawiam. życie to nie uleczalna choroba, zawsze kończy się śmiercią :P |
|
Posty: 1
Dołączył: 20 Cze 2014r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
CYTAT czyli masło maślane. jaki sens coś takiego pisać i jeszcze nazywać to nauką? Kolega widzę nie potrafi uruchomić abstrakcyjnego myślenia. Owo stwierdzenie jest nie tylko cudowne, ale i niezwykle wprost logiczne. Być może jaśniejsze byłoby sięgnięcie po rozumowanie Arystotelesa: - rzeczy doskonałe istnieją w oderwaniu od przyziemnych rzeczy fizycznych - oderwane od "biologicznej" fizyczności jest myślenie - bóg jest doskonały = bóg jest myślą - jeśli bóg jest doskonały, nie może zajmować się rzeczami niedoskonałymi (np. ludźmi) - zatem - bóg jest myślącą samą siebie myślą (ponieważ jest doskonały może robić jedynie to co doskonałe) = bóg był u boga, a bogiem był bóg. Uprzedzając - jestem starym ateistą (ok, agnostykiem) ale właśnie takie koncepcje jak Arystotelesowska niesamowicie mnie jarają. Jest w nich niesamowity poziom abstrakcji, coś, co faktycznie każe wyjść poza czysto ludzkie pojmowanie rzeczy. Poza tym - nikt chyba tego nauką nie nazywa? |
|
Posty: 1632
Dołączył: 5 Cze 2013r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
CYTAT - zatem - bóg jest myślącą samą siebie myślą (ponieważ jest doskonały może robić jedynie to co doskonałe) = bóg był u boga, a bogiem był bóg. Super tylko skąd w takim razie wziął się człowiek, bo patrząc na co niektórych osobników rodzaju ludzkiego to raczej daleko im do doskonałości, a wręcz niezłe z nich obwiesie. |
|
Posty: 1821
Dołączył: 6 Lut 2013r. Skąd: Ostrzeżenia: 20% |
|
|
|
CYTAT CYTAT - zatem - bóg jest myślącą samą siebie myślą (ponieważ jest doskonały może robić jedynie to co doskonałe) = bóg był u boga, a bogiem był bóg. Super tylko skąd w takim razie wziął się człowiek, bo patrząc na co niektórych osobników rodzaju ludzkiego to raczej daleko im do doskonałości, a wręcz niezłe z nich obwiesie. Nie słyszałeś o doskonałych kawałach i doskonałych żartach ? |
|
Posty: 106
Dołączył: 5 Lis 2012r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Takiej analizy można by równie dobrze dokonać na nauce Kościoła Katolickiego i wielu już tego dokonało... NIE MYLIĆ Z CHRZEŚCIJAŃSTWEM! Chrześcijaństwo było na początku, a z każdym wiekiem potem coraz większa ściema i nauki wyssane z palca. Tyle w temacie, jak chcecie rozmawiać o autentykach to sięgajcie do historii, do pierwotnego chrześcijaństwa a nie do tego co tysiące razy zostało już przetworzone, a Świadków to mi się już nawet komentować nie chce :p
Miłej niedzieli wszystkim |
|