Witam. Planuję na weekendzie pomalować pokój. Dawni lokatorzy zostawili na ścianach bordowy kolor przez co pokój jest bardzo ciemny.
Chcę zmienić na kolor piaskowy. Słyszałam, że najlepiej pokryje farba silikonowa a wcześniej trzeba nałożyć "unigrunt"- nie wiem czy dobrze napisałam
Poradźcie gdzie mogę taniej kupić farby i sprzęt, zazwyczaj kupowałam w budo- instalu na dole koło PKS. Wiem, ze tam mają wszystko potrzebne, a jak cenowo? Może ktoś ostatnio malował i coś podpowie- w jakim sklepie, jakiej firmy farba?

Najtaniej to via internet.

Gruntowanie w opisanym przypadku jest zbędne.
Gruntujemy aby:
- zmniejszyć chłonność podłoża
- wyrównać chłonność podłoża
- wzmocnić podłoże

Ściana pomalowana nie wymaga nanoszenia dyspersji akrylowej (gruntu).

Natomiast, jeśli masz drogą farbę i chcesz zaoszczędzić. Najpierw pomaluj bordowy najtańszą białą farbą.

potrzebuję już jutro, więc internet odpada...

Hromatex na ul. Przemysłowej na przeciw Auto Szwedo, około 20% taniej niż np. w mróce czy majstrze. No i olbrzymi wybór.

dzięki k0mar przypomniało mi się, że kilka lat temu jak malowałam to faktcznie kupowałam na przemysłowej, ale wyleciało mi to kompletnie z głowy i gdyby nie Ty to pewnie bym sobie nie przypomniała

A jaką firmę polecacie? Malowałam kiedyś śnieżką- była do niczego, próbowałam też Beckersem - był super, fajnie pokrył, ale ma swoją, niestety, dość wysoką cenę...
I jeszcze jedno pytanie- lepiej kupić białą i barwniki czy od razu kolorową?

Jezeli to byl by ciemny kolor ta ja najpierw bym przeciapal biala farba zeby wszystko rozjasnic.


Ale to tylko ja bym tak zrobi, sa fachowcy co maja inne sposoby

Kupujac gotowy kolor masz taki kolor i juz. Kupujac biala i koloranty mozesz sama sobie wymyslec jaki kolor chcesz.

Ja całe mieszkanie malowałam Tikkurilą, z wyjątkiem kuchni, gdzie mam farbę Beckers - nie są tanie, ale jestem z nich bardzo zadowolona, przede wszystkim fajnie się myją i nie ścierają przy tym.

Moim zdaniem wybór koloru z wzornika jest bezpieczenijszy w razie gdyby coś trzeba było domalować, poprawić, zamalować za jakiś czas ...

Wiadomo do pokoi farby akrylowe matowe a do kuchni satynowe.

Jak sie dorbia kolor samemu to zawsze zostaje jakas litra farby na poprawki.


A zeby dorobic potem kolor to sie bierze palete kolorow przymierza dobiera odpowiedni kolor no i do sklepu zeby taki zrobili.

Prawdopodobnie tikkurila się sprawdza. Kupiłem niedawno bekersa ale nie kryje wzorowo. Trzeba było poprawić drugi raz.
Co do mieszania białej z barwnikami to myślę, że szkoda zachodu skoro są gotowce, ale wybór do Ciebie należy.

dziękuję za podpowiedzi.
Otóż malować będę pokój- kuchnia została nienaruszona- jest biała, więc z nią nie będę miała problemów przy malowaniu.

Co do kupowania gotowych kolorów-zapytałam ponieważ kiedyś mocno się zdziwiłam jak biała farba z Beckersa była droższa niż gotowy kolor

najtaniej mrówka i Tesco ale ta farba to chyba tylko do garażu się nadaje

Zadna farba na raz nie przykryje.

Wystarczy pomalowac jedna sciane na raz cala a potem polowe tej sciany jeszcze raz wtedy zobaczy sie roznice. Gdzie byla na raz pomalowana a gdzie na dwa razy.

Jeżeli ściana nie jest tłusta, nie odpada, nie łuszczy się to można pomalować od razu farbą emulsyjną. Ale 2 krotne malowanie może być za mało.
Dlatego dobrym rozwiązaniem jest pomalować wcześniej gruntem podkładowym czyli farbą podkładową typu śnieżka grunt (np. bo śnieżka to najtańsza opcja no i zawiera zbyt duże granulki kwarcu, no ale zależy co chce się uzyskać.) NIE ŻADEN "UNIGRUNT" i inne mleczka. bo farba Nie przykryje ci zacieków, które na pewno się pojawią po pomalowaniu mleczkiem. TEGO typu grunty służą pod szpachlę i inne tynki a nie pod FARBĘ !.

Pomalowanie farbą podkładową pozwoli uniknąć malowania farbą 3 razy. Jeżeli jest to bardzo mocny i ciemny kolor to nawet 2 krotne zagruntowanie jest dobrym rozwiązaniem aby zaoszczędzić koszty na farbie.

Z tańszych farb polecam magnat ceramic - dobra nie droga farba, zmywalna i bardzo wydajna nowość na rynku jeśli chodzi o średnią półkę ale moim zdaniem to topowa farba ze średniaków. Najlepsza z wyżej wymienionych.

Marines kupiłem w poniedziałek farbę w mrówce za 29,99 w promocji jakąś NO NAME do malowania sufitów. Ku mojemu zdziwieniu zakurzone sufity pomalowałem na dwa razy, żadnej różnicy od śnieżki nie widzę Jako że potrzebne było mi jakieś 80l to zaoszczędziłem sporo bo miałem kupić dekorala. Bordowy kolor będzie ciężej zamalować, najpierw bym machną jakąś biała a potem np w kolor.

Jakieś pół roku temu kupiłem dobrej jakości farbę Beckers'a w Hromatexie z myślą, że tam zapłacę najmniej - dwa dni później będąc w Mrówce okazało się, że przepłaciłem.

Wszystko zależy od promocji. Sklepy tupu Mrówka od czasu do czasu zmieniają promocję na różne swoje produkty. Sklepy typu Hromatex mają czasami taniej ale to trzeba sprawdzać. Moim zdaniem najlepiej zapytać o cenę w 3,4 sklepach i wtedy kupować. Ale jak mamy do pomalowania jeden pokój to różnica jest niewielka i szkoda zachodu, więcej na paliwo stracimy. Ale jeżeli mamy do pomalowania 300 m2 to różnica jest kolosalna. I w takich małych sklepach przy takiej ilości na pewno utargujemy cenę a w większych sklepach już nie.

Skoro mowa o farbach osobiście nie lubię farb Beckers. Po starciu zabrudzeń zostają ślady, zwłaszcza jeśli jest to ściana przy oknie.
Jeżeli chcecie coś odpornego to tylko farby z najwyższej półki: Benjamin Moore, które mają najlepszą klasę ścieralności (Regal) lub ceramiczne. Para ma także dobrą ofertę. Co do BM to nie znajdziecie lepszych kolorów. Tam kolory dopierane są z 5,6 pigmentów a w przypadku średniej półki farb, kolory od siekiery czyli mieszane są 2,3 kolory.

odradzam majstra, mają tam farby przemrożone, szczególnie po zimie.

prawie w każdym ze sklepów spotkałem się z przemrożonymi farbami czy szpachlami.
Mało kto ma ocieplane magazyny. Często też sam materiał przychodził już przymrożony, takie sprawy trzeba zgłaszać i wymieniać. Przy -20 transport też nie jest wskazany.

a ja się nie zgadzam co do Beckersa - jak już wspominałam mam go w kuchni i na ścianach było już chyba wszystko, bo nie raz coś kapnie czy się rozpryśnie - ścieram i nie ma żadnych śladów. Chociaż z Tikkurili jestem zadowolona bardziej.
Magnatem ściany miałam pomalowane wcześniej. Nie były złe, ale wg mnie kolory były trochę zbyt mdłe, mało nasycone.

z tego co wiem majster otwartej farby nie wymieni a inaczej nie sprawdzisz czy jest zepsuta, kupuję farby gdzie indziej i puki co są okej !!! nawet w ziemie miałem okazję malować !!!!

Magnat farby a magnat ceramic to zupełnie inna para kaloszy.

Becker pod względem ścieralności nie jest zły i nie mówiłem, że jest zły. Po prostu maluję profesjonalnie i mam styczność z każdą z wymienionych farb i znam wady i zalety. Ale to kwestia ceny i tak jak mówisz kolorów. Po za tym gama kolorów beckers oferuje chyba najmniej kolorów, ale trzeba przyznać dosyć ładnie dobrane kolory.

Najgorsze z dostepnych farb na naszym małym rynku to np. nobiles, jedynka, śnieżka, trochę lepsze dulux, dekoral potem tiqurilla czy beckers i magnat.

Zakupiłam dziś grunt ze Śnieżki, cały pokój już pomalowany
Jutro będę malować kolorem- zdecydowałam się ostatecznie na Beckers w Hromatexie- cena 98 zł za 5 l. Co prawda przejeżdżając koło Mrówki zauważyłam szyld, że mają Beckers w promocji od 59,90 zł za 5 l. Jednak jak się okazało- szyld nieaktualny a cena 119,90...
Jedyny minus Hromatexu- nie można płacić kartą

Pozdrawiam serdecznie i jeszcze raz dziękuję za tak duże zainteresowanie tematem ;)

powodzenia. Jeżeli ściany nie są zbyt równe to polecam wałek z większym włoskiem. Po za tym trzymam kciuki zeby starczyło.
Przed pomalowaniem pomieszać kijkiem, i najlepiej przed wlaniem do miski przecedzić np sitkiem Pozdrawiam

Nie sitkiem bo sitko trzeba kupowac specjalnie do farby.

Najlepiej przecedzic przez najtansze rajstopy. Wtedy wiadomo ze farba jest naprawde czysta