Posty: 396
Dołączył: 27 Maja 2012r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 40% |
|
|
|
CYTAT Jakie święte krowy, goście normalnie weszli na przejcie (...) @jacky108 Kierowca owszem złamał przepisy nie zachowując ostrożności, ale pieszy też złamał przepisy w taki sam sposób. Chyba, że uznamy przechodzenie przez jezdnię ze wzrokiem utkwionym w ekranie telefonu za objaw zachowania szczególnej ostrożności Dla jasności poniżej cytat z Kodeksu drogowego: Art. 13. 1. Pieszy, przechodząc przez jezdnię lub torowisko, jest obowiązany zachować szczególną ostrożność (...) Art. 14. Zabrania się: 3. zwalniania kroku lub zatrzymywania się bez uzasadnionej potrzeby podczas przechodzenia przez jezdnię (...) |
|
Posty: 732
Dołączył: 2 Lip 2008r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
|
|
Posty: 996
Dołączył: 6 Maja 2011r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Dobrze zgadza się. Ale powiedzmy sobie szczerze czy jadąc samochodem skupiasz się tylko i wyłącznie na tym co w pasie drogowym? Jest coś takiego jak podzielnosc uwagi, jadąc też się rozglądasz a auto prowadzi prosto. Nie róbmy z pieszego winnego w tej sytuacji. Oszacował że bezpiecznie wejdzie na jezdnię i szedł ze stała prędkością. Kierowca nawet nie planował zwalniać choć pieszy był już na przejściu, a nie na nie wtargnął. Jadąc autem po rondzie też nie przyspieszasz bo ktoś będzie zaraz za tobą wjeżdżać. Jedziesz stała prędkością bo masz pierwszeństwo.
|
|
Posty: 396
Dołączył: 27 Maja 2012r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 40% |
|
|
|
CYTAT Nie róbmy z pieszego winnego w tej sytuacji. Oszacował że bezpiecznie wejdzie na jezdnię i szedł ze stała prędkością. Kierowca nawet nie planował zwalniać choć pieszy był już na przejściu, Bzdury wypisujesz. Włącz sobie głośno dźwięk i jeszcze raz obejrzyj filmik. Kierowca po wyjechaniu z ronda przyspiesza od 33 km/h do 51 km/h. Wtedy zauważa pieszych wchodzących na przejście i zdejmuje nogę z gazu - to wyraźnie słychać. Pisanie, że kierowca "nie planował zwalniać" jest niezgodne z faktami (zdejmuąc nogę z gazu chyba tak właśnie robi) i po prostu głupie (nie masz wglądu w myśli kierowcy - możesz tylko oceniać to co zrobił, a nie to co planował w myślach). |
|
Posty: 1563
Dołączył: 30 Cze 2011r. Skąd: Rzeszów Ostrzeżenia: 80% |
|
|
|
Feniks, jeżdżę zawodowo. Już tu pisałem kiedyś. Ty mnie nie ucz praktyki a teoria o fizyce może jest dobra, ale w szkole a nie w życiu codziennym. W naszym społeczeństwie dominuje miernoctwo drogowe, co nawet przejawia się we wpisach na forum. Walczę z dostosowywaniem prawa do umiejętności ciot drogowych, z podcinaniem skrzydeł ludziom umiejącym dobrze jeździć. Cioty niech jadą jak po sznurku wężykiem, ale nie oznacza to, że osoby umiejące nieco lepiej prowadzić pojazdy mają być karane. I skończcie też pisać, że do czasu, że do wypadku itd. itp. Przejeździłem od wielu lat setki tysięcy kilometrów i NIGDY nie miałem nawet kolizji. Owszem, cioty drogowe nie raz powodowały zagrożenie, ale od tego jestem, żeby myśleć za siebie i za cioty drogowe. A wy byście chcieli wszystkich sprowadzić do roli miernoty drogowej; powolutku, grzecznie w rządku, jak stado baranów na rzeź. Na Słowacji jestem często i tam jest mniej aut, mniej ciot drogowych, mniej obszarów zabudowanych i mimo restrykcyjnych przepisów jedzie się szybciej.
|
|
Posty: 1110
Dołączył: 20 Maja 2012r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 40% |
|
|
|
CYTAT Owszem, cioty drogowe nie raz powodowały zagrożenie, ale od tego jestem, żeby myśleć za siebie i za cioty drogowe. Największe zagrożenie to powodują tacy mistrzowie kierownicy właśnie jak Ty.Wpychanie się na trzeciego,wyprzedzanie sznura pojazdów bo wiadomo,że kierowca jadący z naprzeciwka zrobi wszystko aby uniknąć zderzenia czołowego a później gadanie mistrza kierownicy,że nic się nie stało dzięki temu,że myślał i podejmował prawidłowe deacyzje.Nie rozśmieszaj mnie ja nie jestem zawodowym kierowcą ale jeżdżę bardzo dużo może więcej niż nie jeden kierowca zawodowy i bardzo dużo widziałem na naszych drogach oraz Słowacji i Austrii bo te właśnie drogi przemierzam kilka razy w miesiącu i nie pitol mi takich farmazonów jak ten: CYTAT Na Słowacji jestem często i tam jest mniej aut, mniej ciot drogowych, mniej obszarów zabudowanych i mimo restrykcyjnych przepisów jedzie się szybciej. bo świadczy to o nie znajomości tego tematu przez Ciebie. CYTAT Ty mnie nie ucz praktyki a teoria o fizyce może jest dobra, ale w szkole a nie w życiu codziennym. Ja Cie wcale nie chcę uczyć bo na naukę miałeś czas w szkole ale jak byłeś oporny na wiedzę to nie moja sprawa a fizyka wbrew temu co piszesz jest obecna w życiu codziennym. PS. Już raz z Tobą próbowałem dyskutować w tym temacie i teraz nie zamierzam. |
|
Posty: 996
Dołączył: 6 Maja 2011r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Dobrze hans może i zdjął nogę z gazu, ale jeśli trzeba było to powinien się nawet zatrzymać, bo taki ma obowiązek, a nie jechać chłopakom prawie po piętach. Pieszy nie ma obowiązku przyspieszać kroku gdy widzi zbliżający się pojazd.
|
|
Posty: 396
Dołączył: 27 Maja 2012r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 40% |
|
|
|
@jacky108
CYTAT Dobrze hans może i zdjął nogę z gazu, ale jeśli trzeba było to powinien się nawet zatrzymać, bo taki ma obowiązek, a nie jechać chłopakom prawie po piętach. Nie wiem o co ci chodzi. Przecież na początku napisałem, że kierowca złamał przepisy nie zachowując ostrożności. Czytać nie umiesz? Dlaczego nie zwracasz uwagi na "święte krowy" włażące bezmyślnie na jezdnię bez oglądania się, ze wzrokiem utkwionym w telefon? Jeszcze tylko brakuje kaptura na łbie. |
|
Posty: 996
Dołączył: 6 Maja 2011r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Właściwie jakie "święte krowy" - nie wchodzą bezmyślnie tylko po prostu w bezpiecznej odległości od auta wchodzą na pasy. Kierowca ma wystarczająco czasu na reakcję. Tylko widać, że kierowca uważa że powinni go przepuścić. Prawda jest taka, że jak nie wejdziesz to nie przejdziesz. Jak się przyjrzysz to kierowca jest przynajmniej 30m od przejścia dla pieszych. Skąd 30m? Latarnie są w mieście rozstawione co 25m jeśli nie ma żadnych ograniczeń + szerokość drogi za latarnią, kierowca dużo wcześniej mógł reagować. Bezmyślnie patrzy w telefon tylko jeden chłopak, drugi idący z przodu cały czas patrzy na auto. Kierowca widać że celowo jedzie tak żeby przejechać tak jak przejeżdża.
|
|
Posty: 1563
Dołączył: 30 Cze 2011r. Skąd: Rzeszów Ostrzeżenia: 80% |
|
|
|
Feniks, znowu mi imputujesz swoje wizje, a raczej swój schemat myślowy odnośnie wpychania się na trzeciego.
Na Słowacji jest sporo mniejszy ruch i krótsze obszary zabudowane. Dziękuję, że wiesz lepiej ode mnie, co ja widzę i czego doświadczam. A znajomość teoretycznej fizyki nie jest do niczego potrzebna, by dobrze jeździć. Liczy się doświadczenie i praktyka, a nie naukowe teorie. Jeżdżąc autem osobowym nie możesz się porównywać do jazdy pojazdem większym. Jeśli ktoś ma wprawę w jeździe dużymi pojazdami to jazda samochodem osobowym jest zabawą, rozrywką. Ja bym chciał żyć w takim państwie, w którym nie równa się w dół tylko w górę. Nie podcinanie skrzydeł tylko eliminowanie miernot. Inaczej zostanie sama geriatria, która w końcu uzna, że najbezpieczniej prowadzić samochód na sznurku w terenie zabudowanym. Tylko kto na to wszystko wyrobi? Kto utrzyma tę geriatrię (pod tym słowem wsadziłem wszystkie miernoty drogowe, niezależnie od wieku chociaż faktycznie dziadki dominują). Jeśli ktoś ma słabe umiejętności niech jedzie ostrożnie, nikt mu nie broni, ale należy skończyć z karaniem osoby radzące sobie nieco lepiej. |
|
Posty: 501
Dołączył: 30 Wrz 2010r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
CYTAT Feniks, znowu mi imputujesz swoje wizje, a raczej swój schemat myślowy odnośnie wpychania się na trzeciego. Na Słowacji jest sporo mniejszy ruch i krótsze obszary zabudowane. Dziękuję, że wiesz lepiej ode mnie, co ja widzę i czego doświadczam. A znajomość teoretycznej fizyki nie jest do niczego potrzebna, by dobrze jeździć. Liczy się doświadczenie i praktyka, a nie naukowe teorie. Jeżdżąc autem osobowym nie możesz się porównywać do jazdy pojazdem większym. Jeśli ktoś ma wprawę w jeździe dużymi pojazdami to jazda samochodem osobowym jest zabawą, rozrywką. Ja bym chciał żyć w takim państwie, w którym nie równa się w dół tylko w górę. Nie podcinanie skrzydeł tylko eliminowanie miernot. Inaczej zostanie sama geriatria, która w końcu uzna, że najbezpieczniej prowadzić samochód na sznurku w terenie zabudowanym. Tylko kto na to wszystko wyrobi? Kto utrzyma tę geriatrię (pod tym słowem wsadziłem wszystkie miernoty drogowe, niezależnie od wieku chociaż faktycznie dziadki dominują). Jeśli ktoś ma słabe umiejętności niech jedzie ostrożnie, nikt mu nie broni, ale należy skończyć z karaniem osoby radzące sobie nieco lepiej. HIV skończ już, wstydu oszczędź... Na youtube filmików z wypadków tysiące można oglądać, z Polski także.. co mogą twoje umiejętności pomóc, jak koleś leci w ciebie na czołówkę w sekundę. Tak jak wcześniej pisali, fizyki nie oszukasz - zanim naciśniesz hamulec to metry lecą. Widzisz różnicę w zatrzymaniu samochodu, która przy 50km/h wynosi 28m a przy 100 km/h około 80m? Będziemy sobie bajki snuć o wielkiech umiejętnościach... |
|
Posty: 177
Dołączył: 22 Lut 2015r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
HIV dzis radzisz sobie lepiej ,a jutro masz gorszy dzien i ktos umiera na drodze.. i co wtedy tlumaczenie przeciez zawsze dobrze jezdzilem nie przejdzie. Nie jestes jasnowidzem nie wiesz co bedzie jutro ,mowienie o tym jak zareagowac w danej sytuacji ma sie nijak do rzeczywistosci gdzie licza sie sekundy a nie doswiadczenie i lata praktyki.
Życzę powodzenia wszystkim Niech wam się farci Co by się nie działo Na pewno se poradzisz Spełniaj swe marzenia Użyj swojej wyobraźni Niech mocna wiara w siebie Do celu Cię prowadzi |
|
Posty: 1563
Dołączył: 30 Cze 2011r. Skąd: Rzeszów Ostrzeżenia: 80% |
|
|
|
Teoretyzuj sobie dalej. Jeśli ktoś rozpędzony ma wpaść na czołówkę to nie ma znaczenia czy stoisz czy jedziesz 50 czy 90. Zniszczenia są tylko nieco większe. Ale czy zwłoki są zmasakrowane czy tylko draśnięte nie ma większego znaczenia. Trup to trup. Przed przeznaczeniem nie uciekniesz. Jeśli masz refleks to uskoczysz. I o tym cały czas piszę. O umiejętnościach.
|
|
Posty: 7810
Dołączył: 29 Lip 2009r. Skąd: PiSlamabad Ostrzeżenia: 20% |
|
|
|
HIV przestań pierdolić. Nie każdy ma umiejętności Hołowczyca, dlatego wszyscy musimy się stosować do przepisów.
PS.: Nie jeden "Hołowczyc" przecenił swoje umiejętności i wydarzyła sie tragedia. "Jednym z podstawowych zadań programowych jakie sobie stawiam za cel w kadencji 2014-2018 jest obniżenie kosztów życia mieszkańców Stalowej Woli" Lucjusz Nadbereżny |
|
Posty: 501
Dołączył: 30 Wrz 2010r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
CYTAT Teoretyzuj sobie dalej. Jeśli ktoś rozpędzony ma wpaść na czołówkę to nie ma znaczenia czy stoisz czy jedziesz 50 czy 90. Zniszczenia są tylko nieco większe. Ale czy zwłoki są zmasakrowane czy tylko draśnięte nie ma większego znaczenia. Trup to trup. Przed przeznaczeniem nie uciekniesz. Jeśli masz refleks to uskoczysz. I o tym cały czas piszę. O umiejętnościach. Uskoczyć to możesz resorakiem. Tak jak pisałeś, nigdy nie miałeś stłuczki - ja też nie, ale uważam, że po prostu nie miałem pecha jak tysiące innych którzy mają na swoim sumieniu pieszego wpadającego pod ich samochód... |
|
Posty: 1563
Dołączył: 30 Cze 2011r. Skąd: Rzeszów Ostrzeżenia: 80% |
|
|
|
Andrzejek wkurwiony bo jego kandydat poległ.
Ja ci nie bronię stosować się do przepisów, skoro masz mniejsze umiejętności, tylko nie domagaj się podcinania skrzydeł tym, co trochę więcej umieją. Andrzejek, przezorny zawsze ubezpieczony, prawda? A jeśli ktoś nie chce się ubezpieczyć to go zmusić. Jak w komunie. Pech pechem, ale na tym polega refleks. Zgadza się, że pewnych sytuacji nie jesteś w stanie uniknąć, ale to jest przeznaczenie. Jeśli masz zginąć to i tak zginiesz. Potkniesz się na prostej drodze i się zabijesz. Jeśli ktoś jeździ bardzo dużo to potrafi przewidywać pewne zdarzenia na drodze. To jest właśnie to doświadczenie, o którym piszę. Czym innym jest przepracowanie, niewyspanie, itd. Ale to nie powód, by zaostrzać przepisy wszystkim, tylko eliminować tych niewyspanych i przepracowanych. Ale to rola ITD. |
|
Posty: 7810
Dołączył: 29 Lip 2009r. Skąd: PiSlamabad Ostrzeżenia: 20% |
|
|
|
HIV mój kandydat odpadł 2 tygodnie temu. Nie jestem wkurwiony. Za to ty zwyczajnie pierdolisz, a o przeznaczeniu to już szczególnie. Nie warto z tobą dyskutować.
"Jednym z podstawowych zadań programowych jakie sobie stawiam za cel w kadencji 2014-2018 jest obniżenie kosztów życia mieszkańców Stalowej Woli" Lucjusz Nadbereżny |
|
Posty: 177
Dołączył: 22 Lut 2015r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Wlasnie przez takich jak Ty mamy takie a nie inne przepisy bo im sie wydwje ze wiedza a pozniej wychodzi jak zawsze.
A skad Ty wiesz jak z Twoim refleksem skoro nawet stluczki nie miales. Jak slucham ludzi Twojego pokroju to az jestem za zaostrzeniem przepisow bo kto potrafi jezdzic i ma refleks dostosuje sie i nawrt pkt nie straci i nawet zlamanego grosza mandatu nie zaplaci. Szkoda ze zawodowi kierowcy mowia aby nie szarzowac a tu sie jeden z drugim orlem spotka i tragedia w rodzinie gotowa. Życzę powodzenia wszystkim Niech wam się farci Co by się nie działo Na pewno se poradzisz Spełniaj swe marzenia Użyj swojej wyobraźni Niech mocna wiara w siebie Do celu Cię prowadzi |
|
Posty: 1563
Dołączył: 30 Cze 2011r. Skąd: Rzeszów Ostrzeżenia: 80% |
|
|
|
Melly, to co napisałem wyżej. Zaostrzajcie dalej przepisy aż do ciągnięcia na sznurku auta w zabudowanym. Tylko kto Wam dowiezie żarcie do marketu? Czym innym jest praca za kółkiem a czym innym jazda do pracy i na zakupy. A skąd wiem, że mam dobry refleks? Badania psychotechniczne to mierzą. Zawodowi muszą je robić co 5 lat.
Andrzejek, odpierdol się ode mnie. Jak chcesz to bądź ciotą drogową. Ale nie narzucaj ciotostwa wszystkim. |
|
Posty: 7810
Dołączył: 29 Lip 2009r. Skąd: PiSlamabad Ostrzeżenia: 20% |
|
|
|
HIV ciotami to są tacy "miszczowie" jak ty. Nie pasuje ci stosowanie sie do przepisów to zmień pracę i jeździj tylko swoim autkiem z holenderskim LPG.
"Jednym z podstawowych zadań programowych jakie sobie stawiam za cel w kadencji 2014-2018 jest obniżenie kosztów życia mieszkańców Stalowej Woli" Lucjusz Nadbereżny |
|
Posty: 270
Dołączył: 4 Gru 2013r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 20% |
|
|
|
Dajcie spokój HIV-owi temu wspaniałemu i doswiadczonemu kieowcy.Przecież to widać,że jego zachowanie na drodze jest typowe dla cwaniaczka,który uważa,że jest sam na drodze a reszta to cioty nie umiejące jeździć,tylko nie bierze pod uwagę tego,że dzięki tym nie umiejącym jeżdzić On ciągle żyje i nikomu nie odebrał życia ani nie zrobil z siebie ani innego kaleki bo Oni po prostu włączyli myślenie przed ruszeniem w drogę.
Feniks napisał: CYTAT Nie rozśmieszaj mnie ja nie jestem zawodowym kierowcą ale jeżdżę bardzo dużo może więcej niż nie jeden kierowca zawodowy i bardzo dużo widziałem na naszych drogach oraz Słowacji i Austrii bo te właśnie drogi przemierzam kilka razy w miesiącu i nie pitol mi takich farmazonów jak ten: [cytat] Na Słowacji jestem często i tam jest mniej aut, mniej ciot drogowych, mniej obszarów zabudowanych i mimo restrykcyjnych przepisów jedzie się szybciej. Ja mogę tylko potwierdzić Jego słowa bo jeżdzę od sześciu lat przez Słowację do Węgier na odpoczynek i też widzę jak tam jeżdżą inni. Przestań się już kompromitować i życzę Ci dużo nie miłych spotkań z naszą i Słowacką policją o ile tam w ogóle jeździsz.Takich jak Ty policja powinna eliminować z naszych dróg a na pewno liczba wypadków by zmalała. |
|
Posty: 1563
Dołączył: 30 Cze 2011r. Skąd: Rzeszów Ostrzeżenia: 80% |
|
|
|
Ciotostwo drogowe jeżdżące na wczasy będzie się porównywać z kimś, kto codziennie pracuje na drodze
To tak jakby pacjent kłócił się z lekarzem na temat chorób i sposobów ich leczenia. |
|
Posty: 177
Dołączył: 22 Lut 2015r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Chwalisz sie czy zalisz ze nadania co 5lat robisz ? Myslisz ze ty jeden ?
Masz refleks pojezdzij sobie z jakims kierowca rajdowym po torze to Ci powie jak z twoim refleksem chyba ze wpierd#%@# q cos juz na pierwszej prostej. Masz dzieci ? Jesli tak to wspolczucia dla nich , jesli nie to oszczedz utraty rodzicow innym dzieciom. Życzę powodzenia wszystkim Niech wam się farci Co by się nie działo Na pewno se poradzisz Spełniaj swe marzenia Użyj swojej wyobraźni Niech mocna wiara w siebie Do celu Cię prowadzi |
|
Posty: 1563
Dołączył: 30 Cze 2011r. Skąd: Rzeszów Ostrzeżenia: 80% |
|
|
|
Melly, przykro mi, ale nie będę jeździł tak jakby sobie ciotostwo drogowe życzyło.
|
|
Posty: 177
Dołączył: 22 Lut 2015r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Jestes kozak umowic Cie z kumplem co na rajdach jezdzi zobaczymy wtedy kto jest ciota
Życzę powodzenia wszystkim Niech wam się farci Co by się nie działo Na pewno se poradzisz Spełniaj swe marzenia Użyj swojej wyobraźni Niech mocna wiara w siebie Do celu Cię prowadzi |
|
Posty: 1563
Dołączył: 30 Cze 2011r. Skąd: Rzeszów Ostrzeżenia: 80% |
|
|
|
Czemu nie? Tylko najpierw musiałbym popraktykować na autach do wyścigów, gdyż sportem motoryzacyjnym się nigdy nie zajmowałem, tylko zawodowo. To nieco inne umiejętności, oczywiście do ogarnięcia.
|
|