NawigacjaStart » Forum » Stalowa Wola » Opinie »
Nowy Temat Odpowiedz
Quattro - obsługa niedzielnego dnia,
Posty: 499
Dołączył: 8 Cze 2012r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 12 Cze 2014r. 19:07  
Cytuj
Jak wiecie często jadam w quattro i jestem bardziej niż zadowolona z pizzy. Bo ją po prostu lubię.
Ale do rzeczy.
Czy ktoś w dniu niedzielnym był w tej pizzerii?
Chętnie poznam opinię innych bywalców tej pizzerii w byłą niedzielę.
I czy tej "szczęśliwej "niedzieli otrzymaliście paragon za zamówienie?

Jest tam chyba od niedzieli jakaś nowa barmanko - kelnerka.
Miałam tą przyjemność zostać przez nią obsłużona.
Już na samym początku coś nie zagrało, bo stoję sobie, dzwonkuję i czekam aż pani przyjmie ode mnie zamówienie. A tu barmanko - kelnerka oprowadza jakąś znajomkę po kuchni.
Nic mnie wtedy jednak nie tknęło.
Zamawiałam pifko, pizze i takie tam drobiazgi.
Już na wstępie okazało się, że nie ma czystego kufla.
Myślę sobie : what is it?
Pamiętam przecież, że myła zawsze dziewczyna z baru. No może nie miała czasu, duży ruch i takie tam. No nic to , czekam dalej na wycenę zamówienia.
Patrzę ci ja i następne zdziwienie....pisze moje zamówione pizze na jakichś trzech karteluszkach ... Zawsze taki jeden karteluszek szedł od razu na kuchnię...A tu co? Leżą sobie przy pani barmanko-kelnerce trzy moje + kilka innych zamówień i czekają na lepsze czasy...
Więc pytam:
- Jaki jest czas oczekiwania?
I ku mojemu zdziwieniu słyszę : - pół godziny
Widząc te ruchy i organizację pracy dochodzę do wniosku, jak się później okazało słusznego, że te pół godziny to czas dostarczenia wszystkich karteczek do kuchni.
Czy pani barmanko - kelnerka nie wie, że im więcej na raz dostarczy tych karteluszek tym dłużej zejdzie później ze zrobieniem ich?
Aaaaa i jeszcze ciekawostka.
Widziałam jak poszła gdzieś a kasa została otwarta. Że nikt tam nic nie zakosił.


I dlaczego pani nowa barmanko - kelnerka wydzierała się za tym barem na innych pracowników?
Takie zachowanie nie uchodzi.
Nie wie, że to nie służy zatrzymaniu klientów?

A i w ogóle wkurzyło mnie to jej zachowanie i pomimo,
że pizzę tą lubię to jakoś poczekam aż się pani ogarnie, zorganizuje i zacznie zachowywać jak należy.
Albo pomimo całej sympatii podziękuję, bo to wszystko było niesmaczne i nie strawne. A ja idę ze znajomymi na pizzę lub do restauracji aby odpocząć.

Być może dla świata jesteś tylko człowiekiem,

ale dla niektórych ludzi jesteś całym światem.

/Gabriel Garcia Marquez

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 732
Dołączył: 2 Lip 2008r.
Skąd: Stalowa Wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 12 Cze 2014r. 19:07  
Cytuj

Być może dla świata jesteś tylko człowiekiem,

ale dla niektórych ludzi jesteś całym światem.

/Gabriel Garcia Marquez

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 227
Dołączył: 20 Maja 2012r.
Skąd: Liverpool
Ostrzeżenia: 60%
ff
Wysłany: 12 Cze 2014r. 19:51  
Cytuj
Tez wtedy bylem. Pizza bulka bo bulka ale kurcze smakuje mi, zonce i dzieciakom. To co robila ta nowa kobita to pozal sie boze. Czekalismy na pizze dobre 45 min a pani krecila sie jak betoniarka na budowie. Tez slyszelismy jak upomina starych pracownikow. Szef powinien zwrocic na to uwage. Lokal jest jaki jest ale kur.... czekac naa jedzenie prawie godzine i slyszec wrzaski i widziec nieudolnosc tej pani. Lokal upada i to smiercia naturalna. Widac ze szefostwo na sile probuje zatrzymac klienta. Info dla szefa: czlowieku ogaarnij sobie barmanke nowa bo szkoda tego co bylo pielegnowane od lat.

Anielska cierpliwość wymaga diabelskiej siły.
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 63
Dołączył: 16 Cze 2008r.
Skąd: St. Wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 12 Cze 2014r. 23:17  
Cytuj
Byłem w niedzielę w Quattro i faktycznie kolejka była duża a jeżeli to jest nowa barmanka to dziwi mnie fakt,że starzy pracownicy zostawili nowego pracownika samego na barze . Z tego co widziałem to sama przyjmowała zamówienia i roznosiła pizze nawet na zewnątrz pod parasole. Słyszałem również jak prosiła o pomoc przy myciu kufli i nikt jej nie pomógł , odebrałem to jako złośliwą próbę sprawdzenia nowego pracownika .

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 47
Dołączył: 10 Gru 2010r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 13 Cze 2014r. 00:05  
Cytuj
Ja bylam i widzialam co sie dzialo. Kolejka byla spora faktycznie a pani na barze przepisywala kartki z jednej na druga.Na pizze czekalam z mezem i dziecmi ponad godzine i dostalismy ja zimna. Za pierwszy rachunek maz paragonu nie dostal! Za drugim razem gdy ja zeszlam na dol to ta wczesniejsza barmanka myla kufle i nalewala napoje i piwo ale zamowienia przyjmowala ta inna . Paragonu nie doczekalam bo zapisala sobie na kartce moje zamowienie i kaske wziela . Nawet zastanawialam sie dlaczego ani rachunku ani paragonu nie otrzymalismy i pierwszy raz w tym lokalu. Jak jestesmy stalymi klientami tak jeszcze obslużeni nie bylismy od kiedy pizzeria byla w rozwadowie. Az zal ze wszystko w dzisiejszych czasach schodzi na psy
Niedziele wczesniej tez byl spory ruch i stolikow brakowalo ale wszystko jakops sprawniej im wychodzilo

Szatan w ciemności łowi, jest to nocne zwierzę, Chroń się przed nim w światło, tam cię nie dostrzeże. Adam Mickiewicz
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 711
Dołączył: 0 00 0000r.
Skąd: Tarnobrzeg - Stalowa
Ostrzeżenia: 40%
ff
Wysłany: 13 Cze 2014r. 16:19  
Cytuj
CYTAT
Byłem w niedzielę w Quattro i faktycznie kolejka była duża a jeżeli to jest nowa barmanka to dziwi mnie fakt,że starzy pracownicy zostawili nowego pracownika samego na barze . Z tego co widziałem to sama przyjmowała zamówienia i roznosiła pizze nawet na zewnątrz pod parasole. Słyszałem również jak prosiła o pomoc przy myciu kufli i nikt jej nie pomógł , odebrałem to jako złośliwą próbę sprawdzenia nowego pracownika .


Źle to odebrałeś. Ta kobieta pracując drugi dzień nagle wtargneła za bar, dorwała kasy i chciała pokazać jak to można sprawnie i szybko pracować. Niestety nikt nie mial czasu, aby myć szanownej Pani kufle tym bardziej, że nikogo nie dopuszczała do tego. Dopiero gdy zorientowała się, że jednak coś jest nie halo zaczeła wzywać pomocy.
Dlaczego inni ja wpuscili ?? Zapytaj właściciela. Nikt jej nie wpuszczał. Poprostu bezczelnie weszła. Zapewne zapytasz: TO dlaczego nikt jej stamtad nie wygonil ?? Odpowiedz jest taka ze owa paniusia zaprzyjaznila sie dosc dobrze z szefem, ktoremu obiecala podniesienie w/w lokalu w kwestii wizualnej, finansowej oraz organizacyjnej z dna na jakim osiadło Quattro (w pełnym tego słowa znaczeniu). Była kuchareczka w Veronie (Gondoli), która dostała dofinansowanie chciała pokazać jaka to będzie "szefowa" i gówno jej to wyszło. Pozostał jedynie niesmak i zażenowanie jakie panuje w lokalu nie tylko od strony konsumenta, ale rowniez "od kuchni".

Osobiście nie polecam z całego serca nikomu tego lokalu. Nalezy omijać tą pizzerie szerokim łukiem aa przepraszam chyba, że ktoś lubi sos zlany do sosjerki po poprzednim kliencie czy pizze ze starego ciasta. Koniec z oszukiwaniem klientów.
Sos nieważne czy keczup kotlin z wodą kranówką (bo taki podają w Quattro) czy sos czosnkowy, który został poprzedniemu klientowi był zlewany ponownie do pojemnika zbiorczego gdzie nastepnie byl nalewany nowemu klientowi.
Produkt seropodobny (bo za 10 zł sera zółtego chyba nikt nie kupił), który cały dzień przelezy i zwyczanie sie stopi bądź salami, szynka, kurczak, pieczarki i inne rzeczy które chcąc niechcąc psują się w tropikalnych temperaturach.
Wystarczy wejść z nienacka i poprosić o pokazanie kuchni i produktów, które sa uzywane do produkcji pizzy i tych smacznych fast foodow. Nie chce mi sie juz wiecej pisac... w razie jakby ktos o cos pytal albo mial watpliwosci wszystko wyjasnie na PW.


Pozdrawiam i życzę SMACZNEGO !! potluczony

Śmiejecie się ze mnie, bo jestem inny. Ja się śmieję z was, bo wszyscy jesteście tacy sami.
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 17
Dołączył: 29 Sie 2010r.
Skąd: RST
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 13 Cze 2014r. 17:33  
Cytuj
Byłem w tej pizzerii i nie zauważyłem, aby ktoś nie wypełniał swoich obowiązków. Pani z profesjonalnym podejściem, widać, że ma do czynienia z tą pracą od dłuższego czasu. Najgorsze odczucia budzi u mnie gruby kierowca, niemiły gburowaty i śmierdzący potem. Odrazajace jest otrzymać od niego posiłek. Rusza się jak mucha w smole. Quattro świetne od lat, jedna z moich ulubionych pizzeri w mieście umiech

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 711
Dołączył: 0 00 0000r.
Skąd: Tarnobrzeg - Stalowa
Ostrzeżenia: 40%
ff
Wysłany: 13 Cze 2014r. 19:24  
Cytuj
CYTAT
Byłem w tej pizzerii i nie zauważyłem, aby ktoś nie wypełniał swoich obowiązków. Pani z profesjonalnym podejściem, widać, że ma do czynienia z tą pracą od dłuższego czasu. Najgorsze odczucia budzi u mnie gruby kierowca, niemiły gburowaty i śmierdzący potem. Odrazajace jest otrzymać od niego posiłek. Rusza się jak mucha w smole. Quattro świetne od lat, jedna z moich ulubionych pizzeri w mieście umiech



Masz racje całkowitą. Popieram Cie w 100 % tylko dlaczego nie powiesz tego temu człowiekowi prosto w oczy ???
Czyzby obrona, która nie ma żadnych argumentów atakowała na siłe inną osobę umiech Żenada.
No, ale najlepsza obroną jest żenujący atak w necie.

"Kozak w necie, pi*da w świecie" powinieneś mieć taki nickname.

Śmiejecie się ze mnie, bo jestem inny. Ja się śmieję z was, bo wszyscy jesteście tacy sami.
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 47
Dołączył: 10 Gru 2010r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 13 Cze 2014r. 19:32  
Cytuj
Matko boska jak prawdą jest co pisze Virus to co ja dawałam dzieciom :szok::szok::szok::szok::szok: strach pomyslec
Przestane tam chodzic z rozdzina

A co do postu tomekrst - gruby i smierdzacy to chyba jestes Ty bo ilekroc do mnie pizze przywozil kierowca (ten grubszy i to nie rzadko bo czesto stamtad zamawialismy ) nie zauwazylam smrodu ani gburowatosci. Za to szczerze mowiac "wczorajszym" dniem jechal ten szczuplejszy!!!Co nie zmienia faktu ze nie jest moim hobbi obwachiwanie kierowcow

Szatan w ciemności łowi, jest to nocne zwierzę, Chroń się przed nim w światło, tam cię nie dostrzeże. Adam Mickiewicz
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 499
Dołączył: 8 Cze 2012r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 13 Cze 2014r. 21:21  
Cytuj
CYTAT
tomekrst
Byłem w tej pizzerii i nie zauważyłem, aby ktoś nie wypełniał swoich obowiązków. Pani z profesjonalnym podejściem, widać, że ma do czynienia z tą pracą od dłuższego czasu.

I pozdrawiamy znajomego barmanko - kelnerki

CYTAT
tomekrst
Najgorsze odczucia budzi u mnie gruby kierowca, niemiły gburowaty i śmierdzący potem. Odrazajace jest otrzymać od niego posiłek. Rusza się jak mucha w smole.

Kultura, jak słoma, z butów Ci wystaje, panie kolego tomekrst (chyba jednak z domu jej nie wyniosłeś).
Atak na kierowcę, zwłaszcza w tym stylu jest poniżej krytyki.
Szkoda, że znajomy pani barmanko - kelnerki ma takie niskie loty
i obraża niewybrednie człowieka, który lata po piętrach z góry na dół i odwrotnie.
I dla kolegi tomekrst ma wyglądać jak gwiazda filmowa, celebryta z kaloryferkiem na brzuszku, do tego jakby wyszedł prosto spod prysznica.
A może do tego chciałbyś aby podkoszulek był mokry?
Taki "Mister" mokrego podkoszulka?
CYTAT
tomekrst
Quattro świetne od lat, jedna z moich ulubionych pizzeri w mieście umiech

Tak, dopóki będzie tam trochę szacunku dla klienta, brak wrzasków.
Nie wspominam już, że pizza jest dobra nie dlatego, że pani barmanko - kelnerka stoi za barem i wygląda....
ale dlatego, że jest dobrze przygotowana i upieczona przez kucharza oraz podana z uśmiechem przez profesjonalną obsługę.
A tego drugiego zabrakło owej feralnej niedzieli.
CYTAT
fredii
Słyszałem również jak prosiła o pomoc przy myciu kufli i nikt jej nie pomógł , odebrałem to jako złośliwą próbę sprawdzenia nowego pracownika .

Gdyby pracowała jak należy nie byłaby jej potrzebna pomoc,
a gdyby była uprzejmiejsza dla ludzi z którymi pracuje,
na pewno by pomogli.
Pomijam już, że przepisywanie 3x kartki z zamówieniem i to z błędami było tylko stratą czasu,
wydłużeniem czasu oczekiwania na posiłek.
A może dlatego nie miał jej kto pomóc, bo zanosiła po kilka zamówień na raz? I ludzie spieszyli się aby klient czekał jak najkrócej.
Niezależnie od czasu złożenia zamówienia, kilka na raz trafiało na kuchnię(tak było w moim przypadku).
Do tego zamawialiśmy pizzę bez pomidorów lecz ten "drobny" fakt gdzieś pani barmanko - kelnerce umknął w czasie przepisywania karteluszek...

Być może dla świata jesteś tylko człowiekiem,

ale dla niektórych ludzi jesteś całym światem.

/Gabriel Garcia Marquez

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Nowy Temat Odpowiedz

NawigacjaStart » Forum » Stalowa Wola » Opinie »