Posty: 23
Dołączył: 9 Sty 2013r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Witam serdecznie. Chciałbym się dowiedzieć co Państwo zrobili żeby wymusić jak najszybciej ocieplenie bloku w którym się mieszka. Być może jest tu osoba która jak ja walczy o godne życie w mieszkaniu bez grzyba. Pisałem już do sanepidu, nawet jedno pismo poszło nadzoru budowlanego ale chyba ze względu na kolesiostwo w ST nic nie to nie dało. Dodam że mieszkanie jest moje, w oknach mam i tu rozbije mit o super nawiewnikach mam je założone, jest u nas wspulnota pod kierownictwem ZBM. Może ktoś z Państwa poszedł do sądu bo przecież tak żyć się nie da.
|
|
Posty: 732
Dołączył: 2 Lip 2008r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
|
|
Posty: 62
Dołączył: 27 Lis 2013r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Wspólnota (na zebraniu) musi podjąć uchwałę o termomodernizacji. Uchwała jest podjęta? A propo co to jest ZBM? Na czas oczekiwania proponuję pochłaniacze wilgoci- u nas się sprawdziły.
|
|
Posty: 1863
Dołączył: 9 Sty 2012r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Czytajcie ludzie to co napiszecie (zwracam się do autora). Po pierwsze wspólnota, a po drugie to nie istnieje coś takiego jak ZBM - nawet nie wiesz, jaki zakład obsługuje Twoją wspólnotę.
MZB - Miejski Zakład Budynków. Co do grzyba - nie zawsze ocieplenie jest lekiem na wszystko. Najpierw potraktuj grzyba preparatem z chlorem (do dostania w sklepach), najlepiej przed wyjazdem, żebyś nie siedział i nie wdychał tego. Potem oczywiście kup pochłaniacz wilgoci. Co do nawiewników - coś tam może i pomogą, ale to jest przereklamowana zabawka, niektórzy bezmyślnie zaklejają otwory techniczne do nawiewników... przez co tym bardziej się to nie sprawdza. Jeżeli chodzi o zakład to jaki problem, jak będzie uchwała i wspólnota ma kasę (gotową lub weźmie kredyt) to raczej zarządca problemów robił nie będzie. |
|
Posty: 1554
Dołączył: 18 Sie 2009r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
CYTAT Czytajcie ludzie to co napiszecie (zwracam się do autora). Po pierwsze wspólnota, a po drugie to nie istnieje coś takiego jak ZBM - nawet nie wiesz, jaki zakład obsługuje Twoją wspólnotę. MZB - Miejski Zakład Budynków. Co do grzyba - nie zawsze ocieplenie jest lekiem na wszystko. Najpierw potraktuj grzyba preparatem z chlorem (do dostania w sklepach), najlepiej przed wyjazdem, żebyś nie siedział i nie wdychał tego. Potem oczywiście kup pochłaniacz wilgoci. Co do nawiewników - coś tam może i pomogą, ale to jest przereklamowana zabawka, niektórzy bezmyślnie zaklejają otwory techniczne do nawiewników... przez co tym bardziej się to nie sprawdza. Jeżeli chodzi o zakład to jaki problem, jak będzie uchwała i wspólnota ma kasę (gotową lub weźmie kredyt) to raczej zarządca problemów robił nie będzie. Nawiewniki pomgają ale w mieszkaniach/domach do których zostały zaprojektowane, a więc w nowych pomieszczeniach, szczelnych ocieplonych styropianem a nie wełną gdzie ściany nie oddychają i nie ma wentylacji. Zamontowanie nawiewników powoduje cyrkulację powietrza a więc nie ma sensu montować ich tam gdzie jest nawet wentylacja grawitacyjna. |
|
Posty: 306
Dołączył: 1 Kwie 2014r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Odpowiednia wentylacja to podstawa. Potem można zabrać się za usuwanie grzyba - kwestia tego jaki mamy budżet na to. Można zbić tynk, zabezpieczyć to specjalnymi gruntami, wytynkować, specjalny grunt olejny i pomalować. To jeśli chodzi o wnętrze. Jeśli zacieka od zewnatrz to trzeba zgłosić to do spółdzielni, wspólnoty o to aby zabezpieczyć ścianę od "przeciekania" Spotkałem juz takie sytuację, na łączeniu płyt betonowych przeciekała woda, spółdzielnia załatała dziurę i wtedy można było zabrać się za usuwanie wewnątrz. oczywiście dobre osuszanie ściany pomoże.
Często spotykam pleśń w łazienkach, bo powstała moda na dawanie wywietrzników w suficie co jest kompletną pomyłką. Brak ciągu i żaden wiatrak nie pomoże. Musi być na ścianie z odpowiednim zakrętem aby wilgoć nie wracała do pomieszczenia i osadzała się na ściankach wentylacyjnych a nie na suficie. Prosta metoda to oczywiście popryskać odpowiednim preparatem na pleśń co najmniej dwa razy i pomalować gruntem na plamy. Nie jestem znawcą tematu, pewnie są specjaliści w tej dziedzinie, mówię tylko z doświadczenia co można zrobić i co powinno wystarczyć. |
|
Posty: 297
Dołączył: 12 Lip 2012r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
CYTAT Nawiewniki pomgają ale w mieszkaniach/domach do których zostały zaprojektowane, a więc w nowych pomieszczeniach, szczelnych ocieplonych styropianem a nie wełną gdzie ściany nie oddychają i nie ma wentylacji. Zamontowanie nawiewników powoduje cyrkulację powietrza a więc nie ma sensu montować ich tam gdzie jest nawet wentylacja grawitacyjna. Sciany ocieplone styropianem oddychają a wełną nie?Spróbuj przepuścić powietrze przez styropian i przez wełne. |
|
Posty: 1554
Dołączył: 18 Sie 2009r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Sam styropian ma współczynnik zbliżony do wełny ale zauważ, że 95% osób docieplających styropianem (tańszy od wełny) stosuje tynk akrylowy (tańszy od silikonowego i silikatowego) który kompletnie nie przpuszcza powietrza, dlaczego tak jest? Jeśli ktoś oszczedza na styropianie zamiast wełny daje również tańszy tynk, co niestety źle wpływa na klimat domu. Może zbyt szybko uogólniłem i przeszedłem myślą dalej i dlatego wprowadziłem nieco w błąd. Nie sam styropian jest nieprzepuszczalny ale tynk akrylowy który stosuje 95% osób po dociepleniu styropianem. Po dociepleniu wełną znacznie mniej osób dociepla akrylem, ale znam też takie osoby.
CYTAT Często spotykam pleśń w łazienkach, bo powstała moda na dawanie wywietrzników w suficie co jest kompletną pomyłką. Brak ciągu i żaden wiatrak nie pomoże. Musi być na ścianie z odpowiednim zakrętem aby wilgoć nie wracała do pomieszczenia i osadzała się na ściankach wentylacyjnych a nie na suficie. Zagadza się. |
|
Posty: 162
Dołączył: 13 Lip 2009r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
zalecałbym sprawdzenie wentylacji, (nie zatykać kartką, taśmą ... bo wieje) u mnie w łazience udożnienie wentylacji pomogło.
|
|