Nie wiem o czym Ty piszesz. Minimum raz w tygodniu jeżdżę z Warszawy na śląsk i ... 2 razy spotkałem kontrole drogowe na tej trasie....I to na odcinku Częstochowa - Siewierz. Kierowcy w Polsce mają ze sobą problem, skoro za mandaty i wypadki obwiniają wszystkich tylko nie siebie.

"Widzę,że udzielają się osoby które mało jeżdżą polskimi drogami"

Nie zrozumiałe jest dla mnie takie pisanie. Znasz tu wszystkich czy tylko tak Ci przyszło do głowy i napisałeś?. Osobiście pracowałem jako kierowca samochodu dostawczego i trochę zjeździłem, dziś korzystam z osobowego 7 dni w tygodniu na mniejszych i większych trasach.

Pewne ograniczenia są dla Ciebie niezrozumiałe, czy ograniczenie do 70 obok bazy Rzepy jest uzasadnione ?, komuś kto nie zna tych okolic być może nie ale my wiemy,że w tym miejscu dochodziło do wypadków, w tym śmiertelnego. Wiele ograniczeń w szczerym polu jest czymś motywowane, najczęściej wypadkami a nie nadmiarem znaków w magazynie. Ja w cale nie piszę aby była to dokładność do 1 km, ale jak widzisz znak 50, a wyprzedza Cię ktoś z prędkością ponad 100 km to daje pewien obraz realiów na naszych drogach.


I jeszcze pytanie. Czy używasz czarnego opla insignia od minimum 2 lat ? i czy zatrzymujesz się przy małej posesji na trasie 77 ( za lub przed Połańcem)?

Częstochowa- siewierz masz 3 aktywne fotoradary i do tego codziennie ITD i drogówkę w świewierzu (na zajeździe) przed zakrętem na most Na wlocie do Sosnowca też stoją codziennie na zwężeniu drogi pod remontowanym wiaduktem (tuż za znakiem koniec drogi ekspresowej). Za mandaty można mieć pretensje do siebie chyba, że to typowe działanie straży gminnej czy też policji w krzczorach. Natomiast za brak dróg, autostrad, oznakowania, jakości dróg itp. do rządu. Czy jeśli jadąc z stw nad morze (700km) miałbym możliwość 600km przejechać eksprsówką używałby ktoś CB czy antyradaru ? CB kiedyś służyło głównie do komunikacji (brak komórek) teraz służy do tego, aby dowiedzieć się gdzie stoją.... W niemczech każdy jeździ przepisowo a jakoś nie mają fotoradarów co 10km i nie czają się po krzakach.
Polecam: http://www.fakt.pl/Opinie-Krzysztof-Janik-b-szef-MSWiA-o-fotoradarach,artykuly,194274,1.html

Fotoradary są, ale ni cholery mi nie przeszkadzają...wiesz dlaczego? Bo jeżdżę przepisowo. Jeżdżę głównie do Sosnowca właśnie i jakoś panów nie spotykam...w jakich godzinach jeździsz?
Stan dróg w Polsce jest dobry, ciągle budowane są nowe odcinki Rzeczywiście brakuje jeszcze dróg północ - południe ale nie od razu Kraków zbudowano. Ludzie by chcieli w ciągu 2 lat setki km autostrad, poziom życia krajów beneluxu i frytki do tego. Wszystkie kraje dochodziły do tego dziesiątki lat, ale Polakom nie dogodzi. Oczywiście winny stan dróg, policja, fotoradary, ale nie moje 100 km/h w terenie zabudowanym.
Co do Niemców to nie porównuj ich kultury jazdy do naszej. Poszanowanie prawa i porządku przez Polaka i Niemca to dwa totalnie różne pojęcia. Pracuję w "okręcie flagowym niemieckiej gospodarki" jak to media określają i mam okazję obserwować ich kulturę organizacyjną. Polacy przy nich to trzeci świat i nie jest to wina polityków ale zwykłych obywateli jak ja i Ty.

Oj tam oj tam przepisowo czy nie kazdy ma swoja teorie. Jak ktos chce jezdzic 50/90 jego sprawa (przynajmniej potwierdzaja regule ze samochod moze palic 4.5l :-) ) ja wiem ze pokonuje tygodniowo ok 7tys i jak bym mial jezdzic przepisowo braklo by mi tego tygodnia. Nie mowie ze jezdze jak wariat ale zamiast 90 jade powiedzmy 120. Przekroczenie niewielkie ale punkty mozna zlapac.
Ale nie o tym. Ma ktos V-one w swoim autku co by sie podzielil jego dzialaniem???

7 tys tygodniowo i siedzisz i piszesz na forum ??? Dobre

7 tys tyg to jest 1 tys dziennie od pon do nd, 1000km dziennie zajmuje gdzies realnie 12h. Duzym tyle codziennie nie przejedziesz, a watpie zeby malym tak latac. pozatym czesto musisz zmieniac auta bo po 3 latach to juz grubo ponad milion km. wszystkie nowki w polowie tego dystansu laduja na smieciach.

Nie pierdzielcie głupot.

A jednak sie da. Na forum jestem w wersji mobilnej. Fakt troszke przesadzilem bo wychodzi ok 25 na miesiac dzielac na 4 tygodnie to jest ponad 6 wiec rzeczywiscie przesadzilem z tymi 7 :-)

Czy naprawdę nikt nie ma V1 ani nic z tej półki?????
Panowie bo aukcje się na allegro kończą :-)

A ja mam takie pytanie. Co zrobić jeżeli przykładowo jadę z antyradarem przylepionym do szyby, ten informuje, że policja robi pomiar prędkości i co wtedy robić, ściągać szybko z szyby urządzenie czy liczyć, że może mnie nie zatrzymają nawet po zwolnieniu i jadąc przepisowo ( kontrola trzeźwości). Z tym że jeździłbym zawsze z nawigacją, która pokazywałaby mi już stojące fotoradary, wtedy wyleiminowane byłoby przypuszczenie, że stoją i robią pomiar wiatru.

Mam ochotę sobie sprawić coś takiego, zainspirowany tym tematem >> WHISTLER GT-130Xi EURO za 170 zł z allegro. Czytam test i niby nawet nieźle wypada w kontakcie z radarem Iskra i zamontowanych w nieoznakowanych AD9C. A tych się tylko obawiam.

http://www.magaz(...)d,956679

PS. Nie jeżdżę szybko, ale jak mnie łapią na prędkości 65 km/h czy 70 km/h to jest lekka przesada. Sytuacja poprawiła się po korzystaniu z Yanosika, ale chciałbym się jeszcze czymś wspomóc. CB obecnie odpada.

Ja osobiście antyradary odradzam, działają gdy już namierzają więc to bez sensu, chowanie czegokolwiek na szybko tym bardziej spowoduje kontrolę i mandat. więc po co takie urządzenia ? Dlaczego CB odpada ? Za takie pieniądze kupisz dobry używany zestaw

Ja tam używam zestawu - stare navi Garmina plus radary z tej strony http://ump.waw.pl/wszystkie.html

Ogólnie nie jeżdżę szybko bo nie stać mnie na mandaty, ale czasem zdarzyło się zagapienie, gdzie nagle prawie w szczerym polu wyrastało ograniczenie do 50. Odkąd mam mapę radarów - 0 mandatów. Może to i dla kogoś lipa, że sporo fałszywych alarmów ale co tam, nie jestem zawodowym kierowcą i nie muszę w każdym pustym miejscu gnać na łeb na szyję