Mam zamiar kupic auto i zastanawiam sie nad audi 3 lub wv 4 lub 5 co plecacie bardziej na co zwrocic uwage przy kupnie chodzi o diselaz gory dzieki za radę

najgorsze padło świata, omijaj szerokim łukiem, przerabialem, nikomu nie zycze.

Osobiście jeździłam golfem V z silnikiem 1.9 tdi 105 KM. Kupiłam go z pewnym przebiegiem 150 tys. i sama dojechalam do 260tys. Przez okres 4 lat wymieniłam tylko koło dwumasowe.

A ja za to polecam audi a3. Najlepsze auto jakim kiedy kolwiek jeździłem. Tanie w utrzymaniu. Części tanie, ekonomiczny w dieslu i 1.6 i dużo lepszy od golfa 4. Wystarczy porównać jakość wykonania, plastiki miekkie itd. Naprawde polecam.

to co juz wczesniej mowilem, nie ważne jak awaryjnym i kosztownym szrotem będą te auta ludzie będą do tego lgnąć, cała magia vw.
Jak już tak koniecznie pragniesz vw w dieslu to tylko sdi i powinieneś byc zadwolony. A jeśli Cie 64 konie mechaniczne nie zadowalają to odpuść sobie turbogówno i szukaj benzyniaka ale też te unikaj tsi. Chyba że wykluczasz na dziendobry to o czym napisałem = szukaj aut innej marki

Dobre auta to te do 2003-2004r były produkowane. Później producenci zorientowali się ze na częściach zamiennych jest lepsza kasa i zaczęła się produkcją szrotow które są niezła skarbonka. Ja przerabialem golfa 3 1.4 którym zrobiłem 70tys km i jak sprzedawałem miał blisko 300tys najechanych km i jeździł a naprawy roczne wraz z wymianą płynów i części eksploatacyjnych zamykało się w tys zł. Później kupiłem 2 letnie audi a6 2.7tdi i tam szlo mi miesięcznie na naprawy tyle co w golfie przez rok. Później przesiadłem się na audi a3 z 1.6 2000 r i jeździłem niem przez 3 lata i do tej pory żałuję sprzedaży

Mowa o najpopularniejszych autach na rynku. Powodzenia w zakupie takiego wozidła:
- niebitego
- z niekręconym licznikiem
- niewymagającego ogromnych inwestycji
Mit vw ma się u nas dobrze i ludzie kupują i nie inwestują w auto bo po co ...

do ais : jak zwykle znowu ujawniła sie Twoja natura niewiarka - przecież rozmawialiśmy na ten temat ale ty szukasz znawcow w tym temacie w internecie - życzę Ci powodzenia i nie pytaj się więcej o moje zdanie .