Posty: 26
Dołączył: 11 Sie 2014r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Witam
jestem mamą 8 letniego chłopca i chciałabym się dowiedzieć jak radzicie sobie z nieśmiałością dziecka. Staram się go zachęcać do zabawy z innymi dziećmi, ale jest bardzo spokojny i niestety nie zawsze jest to "atrakcyjne" dla innych dzieci. A, może ktoś też ma tak "spokojne dziecko" i podobną sytuację Pozdrawiam |
|
Posty: 732
Dołączył: 2 Lip 2008r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
|
|
Posty: 1444
Dołączył: 18 Lip 2013r. Skąd: Ostrzeżenia: 60% |
|
|
|
Chłopie, po co piszesz za każdym razem jak coś głupiego przyjdzie Ci do głowy?Następnym razem usiądź i przeczekaj bo Twoje wypociny za każdym razem żałosne
"Jeden tam tylko jest porządny człowiek:prokurator;ale i ten,prawdę mówiąc,świnia"-Mikołaj Gogol |
|
Posty: 655
Dołączył: 10 Paź 2009r. Skąd: STALOWA WOLA Ostrzeżenia: 20% |
|
|
|
xperia tandetny człowiek z ciebie!
Droga mamo może zapiszesz swoje dziecko na jakieś zajęcia gdzie będzie miał styczność z rówieśnikami? Tańce? Karate? Basen? Przyjemne z pożytecznym dziecko będzie w ruchu, może się bardziej ośmieli a w dodatku będziesz miała chwilę dla siebie. Pozdrawiam. Dużo wiesz, skoro mówisz.. ŻYCIE JEST SUKĄ ! |
|
Posty: 26
Dołączył: 11 Sie 2014r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Odświeżam wątek, gdyż chcę się podzielić pewną kwestią z rodzicami, którzy mają podobny "problem". Mam udało się przezwyciężyć, gdyż odszukaliśmy powód właśnie takiego zachowania dziecka. Niestety przyczyną tego zachowania były inne dzieci, dla który syn stał się tzw"kozłem ofiarnym" przy przyzwoleniu wychowawcy. Na szczęście ten problem mamy za sobą, ale apeluje do rodziców, by dużo rozmawiali z dziećmi, wczuwali się z ich stany emocjonalne, a także szukali pomocy u specjalistów. Pozdrawiam
|
|
Posty: 685
Dołączył: 30 Sie 2015r. Skąd: Ostrzeżenia: 20% |
|
|
|
niestety często się zdaża ze nauczyciele pozwalają na wiele rzeczy i "nie widzą problemu"dla niektórych zawsze wszystko jest ok bo tak wygodniej, a może nawet im to pasuje.
Rodzice muszą być czujni i drążyć sprawę choć to niełatwe. |
|
Posty: 124
Dołączył: 12 Sie 2011r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
a mnie śmieszy jak idę na wywiadówke i nauczyciele tłumaczą,że trzeba reagować na agresję.potem dziecko opowiada mi o przeróżnych sytuacjach w szkole,mówi,że było zgłaszane do nauczyciela a nauczyciel co???????WIELKIE NIC!!jest jedno wielkie przyzwolenie na głupie zachowanie szczególnie gimnazjalistów,ktorzy są czasami naprawdę okrutni.no ale jak mama w domu nie reaguje,nauczyciel tez to co się dziwic.
nie troszcz się zbytnio o jutro bo przegapisz szczęśliwe dziś. |
|