Witam, czy moze ktos z szanownych forumowiczow grywa w skłosza? Tzn gra w miare dobrze i mialby czasem ochote styknac sie na korcie i pograc np 2godz w 3 osoby? Nie jestem dobrym zawodnikiem (slaba kondycha ale od dzis nie pale i juz jutro bedzie lepiej) nie mniej cos tam mocno odbijam srednio raz na pol roku Troszke gralem kiedys na studiach a tu w stalowej nie mam z kim. Z checia podlapal bym troche techniki i pogral z kims mocnym tak zeby sie czegos nauczyc- osoboscie gram dosc topornie i raczej stawiam na mocna wymiane niz "taktyczne zagrywki" takze mile widziany bylby ktos kto gra dobrze technicznie i przeciagnie mnie na jasna strone mocy. Godziny raczej od 17 wzwyz..

To chyba korepetycje ci potrzebne

Zle mnie zrozumiales, gram w miare "dobrze". Co prawda gralem w zyciu tylko moze z 6 czy 7 roznymi osobami i przegrywalem tylko z jedna z nich choc przy naszym ostatnim spotkaniu mozna powiedziec ze gralismy prawie rowno. Uogolniajac sprawe szukam ludzi do grania bo nie mam z kim (ostatnio gralem pol roku temu), cos tam umiem odbijac wiec jestem w stanie zagwarantowac ze mozna sie przy mnie nabiegac.