Witam wszystkich. Szukam samochodu w granicach 15 tys. Będzie to drugi samochód w rodzinie, głównie na trasy i tutaj zdecydowanie wolałbym lpg niż ten kłopotliwy diesel. Wymagania:
-dużo miejsca z przodu jak i z tyłu, składane tylne kanapy;
-klimatyzacja;
Głównym kryterium wyboru jest tutaj przestrzeń wewnątrz auta i bezawaryjność. Co powiecie na to http://moto.(...)188a96,3

Samochód ciekawy, w sam raz pasuje do Twoich wymagań, natomiast minusem jest dość awaryjna elektryka

Ja za to będę polecał diesla,konkretnie Forda mondeo 2.0 tdci 130km. Posiadam od 2 lat i sprawuje sie bardzo dobrze, wbrew opiniom o dwumasie i wtryskach. Jezdzi mniej wiecej 60 % - trasa, 40%- miasto. Spalanie w trasie ok 5,5. miasto ok 7,4l/100km.
Auto ogromnie wygodne trasę 700 km można przejachać bez przerwy, a po wyjsciu nie bolą plecy.
Jednak podczas kupna uważaj na rdze, dolne ranty drzwi lubią sie sypać.

Kolego jak głównie trasa to jak dla mnie tylko volvo
http://allegro.pl/volvo-s60-2-4-140km-klima-alus-skora-polecam-i4760312878.html

http://allegro.pl/volvo-s60-automat-2-4-lpg-140km-2000-01r-i4769772175.html
Znajomy ma takiego scenika to płacze, tak jak freeds pisał cały czas ma problem z elektroniką.

Jakieś złe doświadczenia z dieslem?? Ja obecnie posiadam ropniaka i jestem zadowolony z bezawaryjności

Ja również polecam Volvo ale może np. v40.
Ja mam już drugie v40 z LPG (pierwsze skasowane) i praktycznie żadnych problemów. Z czystym sumieniem polecam. Za 15 tys powinieneś kupić 10 letnie auto.

Też wybrałbym Volvo, ale ludzie sie nasłuchali że servis drogi, tyle że kto serwisuje starsze auta w serwisie które są bezawaryjne, no i są najbezpieczniejsze. Kupić szpanerskie ałdi?. Test "IIHS" pokazuje że NCAP to robienie aut pod 5*

Jeśli ktoś ma zamiar używać samochód w mieście i na krókich odcinach to diesel nie ma żadnej racji bytu.
Tylko benzyniaczek.

Wcześniej lub później każdy samochód dotyka jakaś awaria.Dlaczego są najbezpieczniejsze?

A ja ci polece cos ze stajni VW a mianowicie skode octavie. Do 15000 kupisz cos w miare fajnego w kombi a z silnikiem 1.9 tdi bedziesz smigal az milo. Duzy bagaznik, silnik naprawde oszczedny zarowno w trasie jak i w miescie no i przede wszystkim auto bezawaryjne. Ja osobiscie Ci naprawde polecam.

Passtuch to jest perła, ideał dizajnu
rózni się nie wiele, ciutkę, od kombajnu
kultowa już buda, przed liftem i po
b5 się rozumie - prestiż to jest to!
czy to w tedeiku czy też jest w benzynie
zaszpanuje każdej, wiejskiej blond dziewczynie
sołtysowi z wólki morda już się cieszy
bo handlarz mu ciągnie, passacika z Rzeszy
będzie w tedeiku, po dziadku lekarzu
sołtys dumny chodzi, zamiata w garażu
dziewięć dziewięć rocznik (model dwa tysiące)
jeżdżony był tylko w słoneczne miesiące
pali trzy literki - cztery jak jest zima
jedyny mankament - do nabicia klima
rozrząd wymieniony, filtry, płyny, paski,
z zazdrości z burmistrzem wynikły niesnaski
szyby w oryginale, w elektryce cały
"czeki" bardzo rzadko się w nim zapalały
sto trzydzieści "koła" szafa pokazuje
przebieg oryginalny - z tym nie dyskutuje
czemu tak wytarty, mieszek i fajera?
poradzimy sobie - lśniąca czerń markera
passtuch znakomicie opał toleruje
chociaż ropy na wsi nigdy nie brakuje
przyspieszenie takie że aż w fotel wgniata
objadę każdego w japońcu wariata
to było największe, marzenie życiowe
by nabyć passtucha, można sprzedać krowę
już passtuch w garażu, można go oblewać
wieśniackie pokrowce szybko przyodziewać
by gnojem z gumowcy, środka nie pobrudzić
za fajerą passka nie można się nudzić
kredyt na passtucha wziąć było warto
bo passtuch to passtuch! Volkswagen DAS AUTO!

Jeśli już coś polecasz, to najpierw przeczytaj czego oczekuje poszukujący - dużo miejsca w kabinie, z przodu i z tyłu. Naprawdę "polecam" zajęcie miejsca w Octavii na tylnej kanapie - wrażenia porównywalne z karcerem...

Ja mam scenica w dieslu ... to typowo rodzinne autko idealne na trasę z tyłu sporo miejsca na bagaż i np psa i spokojnie go polecam z elektroniki siada tyko okno jak do tej pory... wiem że to twój wybór ale czy na pewno wolisz LPG ? ...

mazda 5 spełniała by twoje wymogi gabarytowe np Taki diesel dopiero ściągnięty ... znajdziesz w dobrej cenie zapewne i w benzynie ...

lub chrysler voyager III np. taki 2,5 l z LGP

jeden w Rzeszowie drugi w Lublinie

Polecam Opla Signum http://otomo(...)962.html http://otomo(...)780.html

Niestety octavia 1 i 2 z tyłu jest bardzo ciasna. Fotelik i jedna dorosła osoba siedzą wygodnie, 3 dorosłe wąskie osoby i tak się mocno tulą.

W tej cenie szukałbym tego co będzie w lepszym stanie. Na otomoto niestety zatrzęsienie aut kręconych, a wystarczy pogodzić się że auto musi mieć te 200 tys + i coś znajdziesz.

Dlaczego musi ? Jeżeli kupujesz samochód od pośrednika żyjącego z auto handlu to cudów raczej nie będzie ale gdy szukasz pomijając pośredników, najlepiej od pierwszego właściciela to możesz kupić samochód z naprawdę niskim przebiegiem.

A co jest zlego w tych "200tys"?! Ja rok temu sprzedalem znajomemu toyote avensis 2000r 2.0 benzyna, automat. Auto mialo przejechane przez mojego ojca a pozniej przeze mnie ponad 400tys km i chodzilo jak zyleta. Znajomy od razu zapakowal w nia gaz (palila 9l benz na miescie) i od roku caly czas nia smiga i nie narzeka. Czy lepszy bylby zapyzialy egzemplarz ktory przejedzil w ciagu tych 14lat 100tys na niedzielnych trasach dom-kosciol i czasami w poniedzialek po bulki?

Ja Wam powiem tak - TYLKO HONDA ACCORD 2.0 V-TEC !!!

http://alleg(...)289.html

Jesteśmy użytkownikami takiego auta już od 10 lat i NIC SIĘ NIE PSUJE - ewentualnie wymienia się rzeczy, które się naturalnie zużywają. TYLE.
Autko dosłownie PŁYNIE po drodze, "przysysa" się do niej, świetnie trzyma się w zakrętach, ma kopa i jest bardzo wygodne. Wykończenie wnętrza bardzo ładne, miękkie a nie to co teraz - twarde, sztywne i wszystko trzeszczy. Przemyśl dobrze temat.

Pozdrawiam!

P.S.
Mamy też Vieśwagena Caddy 2006 i często ma usterki, notorycznie palą mu się żarówki (choć światła ma świetne) i przy 120 km/h cały się telepie

Większy przebieg wpływa na całokształt zużycia samochodu, technicznego i wizualnego(deska rozdzielcza, kierownica, siedzenie, zawiasy w drzwiach, mechanizmy otwierające szyby).Nie oznacza to,że ten z przebiegiem poniżej 100 tyś km.będzie bezawaryjny. Tak najprościej - 15 letnie opony z 10 km przebiegiem wcale nie będą dobre

Nie bierz Mazdy one rdzewieją już w katalogach podobnie jak Fordy które rdza bierze już w salonie.

popieram znalazłoby się też i coś "rodzinnego" z równie dobrą mocą

Ja również szukam samochodu tyle ze mam odrobine większy budżet bo jakieś 16.000-17.000zł
Zastanawiam się nad:
Opel Astra III (H) 1.6 benzyna
Toyota Yaris II 1.3 benzyna

Który będzie lepszy ?

hmm mam 1,5 DCI spali to w mieście max 5,8 - 6l ropy (5,5 średnie spalanie) i tu moje pytanie w czym ten "benzyniaczek" ma być lepszy ? Mieliśmy kiedyś Ibizę 1l paliło to średnio z 7 l wygody w tym żadnej nie pisząc już o miejscu na przewiezienie czegoś ... a i samochód praktycznie 2 osobowy bo siedzieć z tyłu to max do Niska

@Stefan zależy do czego i w ile osób ten samochód będziesz używać ... jak sam i głównie po mieście to chyba Yarisa bym wolał ... jak często więcej niż 3 osoby "dorosłe" i dalej to większy samochód i mocniejszy silnik

Proponuje Fiata Pande

Dużo czytałem i pytałem o Astre H 1.6 "Twinport" i każdy mówił że w mieście nie powinna spalić więcej jak 8-9l benzyny a dla mnie to jest dobry wynik i dyskwalifikuje ten silnik z montowania LPG.
Używam samochodu głównie po mieście średnio co 2 tygodnie trasa 250km się trafia.

Ogólnie podobają mi się Astry H a diesle w tych samochodach nie są udanymi motorami.

Mówisz 1.5 Dci mało pali no ok tylko masz tam dwumas, delikatne wtryskiwacze, i turbine ze zmienną geomterią o ile się nie mylę, pompa CR, i niech jedno z tych PADNIE to cała oszczędność 2l paliwa idzie się po prostu rypać.

Stefan wpisz w google astra 1.6 pali olej....