Posty: 94
Dołączył: 9 Sty 2011r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Witam - chciałbym sie podzielić opinią na temat zabawy andrzejkowej w Dworze Ordynat w Rozwadowie 22.11.14 Więc tak - cena 110 zł od osoby. Zacznę od +++ orkiestra -brawo!!! Świetna robota, perfekcja w pełnym calu, gdyby nie Oni restauracja by się nie obroniła.Zespół The Brox . W tej restauracji byłam pierwszy raz. Obsługa rewelacja !!! Mili, prosisz i masz, natychmiastowa reakcja.Wystrój nie w moim stylu ale nie przychodzę patrzeć w żółto-niebieskie ściany tylko się bawić no i jedzenie- beznaaaaadziejjaaaa!!!!!!!!!! Bywałam w Stalowej Woli na różnych imprezach ale nigdy nie spotkałam się z tak niedobrym jedzieniem !!! Pięknie opisane ,średnio podane, w smaku nijakie!!! Miałam wrażenie że wszystko smakuje rybą, nawet herbata ) Wolałabym iść do Sezamu, bo tam mi przynajmniej jedzenienie smakowało a byłam w Olimpii nie wiem czy to konkurencja ale mi klimat odpowiadał,jedzenie lepsze niż w Ordynacie
|
|
Posty: 732
Dołączył: 2 Lip 2008r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
|
|
Posty: 306
Dołączył: 28 Paź 2011r. Skąd: stalowa wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Potwierdzam!! Jedzenie okropne, może ładnie podane choć na sztućce dłużej czekałam niż na dania.
|
|
Posty: 94
Dołączył: 9 Sty 2011r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
hehe ostatnie danie gorące mnie powaliło 2 duże krewetki i może 5 sztuk makaronu kokardek w sosie - to akurat mi smakowało jednak to bardziej zakrawało mi na degustację! ludzie o tej godzinie chcą się wzmocnić i co najważniejsze nie każdy lubi owoce morza!!!!! - niesmak pozostał, nie wiem może trzeba zmienić menu, kucharza!!! Jeśli robi się tak dużą imprezę w tak małej mieścinie to trzeba zadbać o klienta żeby knajpa istniała a nie ja przychodzę po imprezie to muszę otwierać lodówkę żeby nie czuć głodu :(niestety pierwszy i ostatni raz mimo miłego i ciepłego przywitania przez Właścicieli lokalu
|
|
Posty: 136
Dołączył: 25 Lip 2011r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
My bawiliśmy się świetnie ,zespół MEGAAA!Obsługa super.Fakt, jedzenie takie sobie(szwedzkie stoły) ,ale zależy co kto lubi.Pycha łosoś,i krewetki pycha ,tylko mało.Mój mąż nie lubi ryb ani owoców morza.,więc był głodny.Ale zabawa SUPER.
|
|
Posty: 1
Dołączył: 23 Lis 2014r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
SEZAM coty opowiadasz jedzenie pomylka jak ci na stole braknie ic do sklepu sobie kup haha
|
|
Posty: 80
Dołączył: 9 Marz 2011r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Wykwintne jedzenie ,wykwintne towarzystwo tylko byscie bigos flaki i barszcz jedli! Mi sie podobało przecież na bufecie były roladki pierogi kociołek itd....Ja tam głodna nie wyszlam Tylko mnie smieszylo jak polowa ludzi pielgrzymka po ciasto ruszyła kopiate talerze do stołu znosząc ;p
|
|
Posty: 1
Dołączył: 7 Sty 2013r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Witam! czytając te kometarze zastanawiam się czy byłem na tej samej imprezie co komentujacy.Moim zdaniem impreza była świetna.Zespół super, obsługa profesjonalna i wykwintne potrawy. W koncu w Stalowej można zjeśc cos innego ze smakiem. Jeśli chodzi o ilości to nie wiem kto ma jakie żąłądki, ale ja nie byłem w stanie spróbowac wszystkiego co było serwowane bo poza daniami podanymi przez kelnerów wiele przysmaków było w bufetach. Zreszta wole zjesc dwie wyśmienite krewetki i niz miche bigosu i kotleta! W rzadnej restauracji w Stalowej nie podaja tak wyszukanych potraw.
|
|
Posty: 5
Dołączył: 20 Kwie 2010r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Dokładnie!!!. Gdy towarzystwo z Pysznicy, Jastkowic i innych przysiółków (takie dedykacje od orkiestry leciały) nie dostanie na przystawkę bigosu potem schabowego z zimiokami i surówki z kapuchy, i do tego kompot, to powie że kiepska impreza, że nie było co zjeść, że śmierdzi malizną. Na salony ludziska, na salony.
|
|
Posty: 64
Dołączył: 5 Lip 2013r. Skąd: Konto zawieszone |
|
|
|
Nie zalamujcie mnie bo ja ide w ta sobote....
|
|
Posty: 209
Dołączył: 8 Marz 2014r. Skąd: Ostrzeżenia: 80% |
|
|
|
Zosia nie stresuj się, nie wiesz że tu potrafią tylko pluć jadem i oczerniać innych, nikt nie ma tylu chętnych co Ordynat który robi drugą imprezę tydzień po tygodniu na blisko 200 osób, ale podejrzewam że jak w każdej branży chora konkurencja działa mam nadzieję że będziemy się dobrze bawić i może nawet wypijemy razem kielicha pozdrawiam
|
|
Posty: 94
Dołączył: 9 Sty 2011r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Chciałam sprostować moją wypowiedź - zabawa w Dworze była super !!! Jeśli chodzi o zespół, kelnerów pełna perfekcja- o co poprosisz to masz!!! nadmienię, że nie jestem z Jastkowic ani Pysznicy a tym bardziej z konkurencji. Analizując całe menu może zle się wyraziłam że beznadziejne.To co wziełam ze szwedzkiego stołu mi nie podeszło, być może moja wina bo smaki wymieszałam. Dania główne ok -danie ostatnie mnie rozbroiło bo mało treściwe i nie dla każdego - ale i tak po głębszej analizie 5 -proszę się nie gniewać za moje pierwsze opinie -chyba miałam kaca
|
|
Posty: 136
Dołączył: 25 Lip 2011r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
ja tylko czekam na opinie z kolejnej soboty. Bo na temat jedzenia mam takie samo zdanie co Vent.Nadal uważam ze dania ciepłe ok zimne porażka. i wolałabym zjeśc pierogów dobrych niż taką paskudną sałatke z plastrem wołowiny, bez smaku.Ale fakt na salonach wychowana nie byłam,może wieśniara jestem i smaku nie mam.Myśle jednak ,iz dużo ludzi podziela moje zdanie .Ciekawe czy menu zmienią?
|
|
Posty: 6
Dołączył: 1 Gru 2014r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Witam. Chetnie podzielę się opiną z Andrzejek w Dworze Ordynata z minionej soboty. Jedzenie pyszne, zarówno dania gorące, jak i te na szwedzkich stołach. Do wyboru, do koloru, praktycznie nie sposób było wszystkiego spróbować...Obsługa też bez zarzutu, wszystko sprawnie i profesjonalnie. Niestety jedyny, ale istotny minus to zespół... Fakt, ze wokalista starał się bawić gości jak mógł (zwłaszcza tłumnie przybyłych Hiszpanów), ale jego umiejetności śpiewania pozostawiają wiele do życzenia... Repertuar praktycznie tylko z gatunku disco - polo... W porównaniu z zespołem The Brox z zeszłego tygodnia to w zasadzie nie ma co porównywać... Różnica wręcz kolosalna...
|
|
Posty: 126
Dołączył: 1 Lip 2012r. Skąd: Stolec Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Nikitka, rozumiem że byłaś na dwóch zabawach andrzejkowych że masz porównanie jesli chodzi o zespoły muzyczne?
Czy po prostu jesteś osobą pracującą w tym lokalu? |
|
Posty: 6
Dołączył: 1 Gru 2014r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Byłam na dwóch imprezach m.in. na weselu na którym grał zespół The Brox...
|
|
Posty: 7
Dołączył: 1 Gru 2014r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Byłam 29.11. na Andrzejkach.. jak dla mnie jedzenie super, obsługa także, a zespól ...poprostu REWELACJA!! Zarówno lokal jak i zespół godny polecenia
Dziękujemy za wspaniałą zabawę do białego rana! |
|
Posty: 209
Dołączył: 8 Marz 2014r. Skąd: Ostrzeżenia: 80% |
|
|
|
Nikitka jeśli dla ciebie utwory: Dżemu, Eneja, Anny Jantar, Lombardu, Kawą Poparzeni Trzy, Kombi, Niemena, Krawczyka czy Czerwonych Gitar to typowy gatunek disco polo to gratuluje wiedzy muzycznej, oczywiście było dużo disco polo, bo w przeciwieństwie do ciebie ludzie przychodzili i zamawiali właśnie te utwory z repertuaru: After Party, Czadomana, Mig czy Baciarów i wiele innych przy których się świetnie bawili, ale jak to mówią jak się chce psa uderzyć to się kija znajdzie, co do wokalu niestety nie wszyscy mogą mieć taki kryształowy głos jak ty pewnie posiadasz. Pozdrawiamy Wszystkich tych którzy mimo wszystko bawili się dobrze.
|
|
Posty: 6
Dołączył: 1 Gru 2014r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Nie posiadam kryształowego głosu, ale w związku z tym nie biorę się też za śpiewanie... Uważam, że ktoś kto podejmuje się śpiewania w zespole to chyba dobry głos i przede wszystkim czysto brzmiący jest podstawowym warunkiem... Niestety nie można tego powiedzieć o wokaliście, który po prostu fałszował...I nie jest to tylko moje zdanie, ale także ludzi którzy byli tam ze mną przy stoliku. Co do zabawy - nie neguję że ludzie się fajnie bawili, chyba w tym celu tam przyszli i trudno, żeby siedzieli tylko i jedli...
P.S. Dobrze, że poprawiłeś już błąd ortograficzny w słowie "poparzeni", ale jak rozumiem znajomość branży muzycznej nie wymaga znajomości ortografii... :-) |
|
Posty: 112
Dołączył: 5 Sie 2010r. Skąd: Ostrzeżenia: 60% |
|
|
|
Dwór Ordynata jest najlepszy w Stalowej Woli i w okolicy.Jedzenia nie brakuje i wszystko jest zapięte na ostatni guzik.
|
|
Posty: 4
Dołączył: 2 Gru 2014r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Ja również miałem okazję uczestniczyć w owej potańcówie. Przyodziawszy uprzednio wdzianko eleganckie udałem się do wspomnianego Dworu celem degustacji ichniejszych potraw, potupania w rytm granej nuty i skucia mordy w znajomym mi gronie. Zarcie prima sort. Łososie, krewetki, bakłażany, tiramisy, koreczki i inne kulinarne duperele. Mięso ciepłe, lody zimne - wszystko w należytym porządku. Jadłopodawcy - pomimo, że byli w spódnicach, przebierali nogami w takim tępie, aby mięso nie stało się zimne a lody ciepłe. Towarzystwo - pełna kultura i dyplomacja. Wyjątkiem było kilku naprutych śniadocerych, którzy w Stalowej Woli prowadzą "życie jak w Madrycie" pomimo iż od jakiegoś czasu są poza Madrytem. Ale ok, każdemu się zdarza, wybaczamy. Generalnie wszystko grało i buczało. I pisząc "buczało" wcale nie stosuję metafory. Mam na myśli wodzireja. W tym przypadku wodzirejem był Pan, który z porządnej imprezy zrobił festyn o charakterze biesiadnym. Talent wokalny ma porównywalny z talentem Gracjana Roztockiego. Ślini się na widok wszystkich dup. Wtedy widząc wspomnianych kelnerów w spódnicach zacząłem się delikatnie o nich martwić. Ilość wypitego alkoholu przez "wokalistę" jest odwrotnie proporcjonalna do ilości jego żartów na poziomie. Gdyby obywatele Hiszpanii mieli odrobine większe odbyty, prowadzący imprezę przesiedziałby w środku razem z gitarą i perkusją. Amigos adios i dobranoc.
|
|
Posty: 7
Dołączył: 1 Gru 2014r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Herbatnik ...chyba Ty na imprzezy nie chodzisz....skoro tak Cie drażniła osoba "wodzireja" to w ramach kultury trzeba było podejść i powiedzieć prosto w oczy temu Panu co Ci sie nie podoba..skoro tak źle się bawiłeś... a przy stoliku cały czas nie siedziałeś ....
Szef zespołu nie powinien mieć nic sobie do zarzucenia... zabawa była przednia!!! |
|
Posty: 540
Dołączył: 14 Marz 2009r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Hiszpanie z elektrowni i ich polskie kolezanki mężatki też swietnie się bawili
|
|
Posty: 1
Dołączył: 3 Gru 2014r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
CYTAT Hiszpanie z elektrowni i ich polskie kolezanki mężatki też swietnie się bawili Nie wolno im? |
|