NawigacjaStart » Forum » Stalowa Wola » Nasze miasto »
Nowy Temat Odpowiedz
« 1 2 3 »
Czy opłaca się wrócić do Stalowej Woli?, Jak tu się żyje?
Posty: 981
Dołączył: 6 Gru 2011r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 15 Sty 2015r. 11:46  
Cytuj
CYTAT
Ja zarabiam chyba nie żle ,to znaczy ok 3000tyś zł(umowe mam na najniższa krajowa), ale w pracy jestem non stop sześć dni w tygodniu.Często też się zastanawiam nad wyjazdem. bo kasa jest ,ale to orka.A mam dzieci i najgorsze ze nie mam dla nich czasu.

:szok:
reenia, to naprawdę nie masz na co narzekać, toż to jak wygrywać w totolotka co miesiąc good

Zjadł owoc z drzewa poznania i ten smak na zawsze pozostanie mu w ustach. Henry James
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 732
Dołączył: 2 Lip 2008r.
Skąd: Stalowa Wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 15 Sty 2015r. 11:46  
Cytuj

Zjadł owoc z drzewa poznania i ten smak na zawsze pozostanie mu w ustach. Henry James
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 1632
Dołączył: 5 Cze 2013r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 15 Sty 2015r. 12:35  
Cytuj
CYTAT
mariuszstalowa ... może wrzucisz coś na temat np. kosztów utrzymania i jak to się ma do zarobków ? a nie tylko co ile i gdzie kosztuje umiech

reenia jeśli rozważasz opcje emigracji to przed decyzją zasięgnij rady u "realnych" znajomych jak to jest w tych czasach umiech Jaki jest stosunek zarobionej kasy do standardów życia a na końcu do odłożonej kasy (i oczywiście czas pracy/dojazdu do niej)


Juz jakis czas temu wrociłem , ale koszty po przeliczeniu n PLN były mniej wiecej takie:
-wynajecie pokoju ok. 1600 zl/mc
-wynajecie mieszkania ok. 4000 zl/mc
-ubezpieczenie auta (bez znizek) ok 3000 zl/rokumiech +podatek drogowy
czasy tanich lotów do UK podobno już sie skończyły.

ALe reszta tanieumiech

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 3559
Dołączył: 4 Sie 2010r.
Skąd: Stalówka
Konto zawieszone
ff
Wysłany: 15 Sty 2015r. 13:42  
Cytuj
yhy czyli zróbmy małą symulację umiech

Nie będzie Reeni a np. pani Ola leci do UK

Opcja 1 zostawia w PL męża z 2 dziećmi

Jest o dobrej polskiej uczelni więc szuka dobrej pracy ...ale dobra praca niekoniecznie chce znaleźć naszej "Oli" szuka 2-3 tygodnie i nic ... żyć za coś trzeba w PL rodzina niby zostawiła im coś kasy ale ze sobą wzięła ledwo kilkaset funtów . Ola zaczyna szukać byle zajęcia udało się znalazła (teraz szybciej bo przynudzam potluczony)

zarobi 200-250 funtów na tydzień x 4,5 wypłat miesięcznie to jakiś 1100 f x 5,5 (kurs do zł) = 6k zł

1,6 k zł - pokój

50 f tygodniowo styknie na jedzenie ? no to x 4,5 =225

dojazd do pracy ze 20 + 20 na drobne wydatki x 4,5 = 180

powiedzmy raz na miesiąc wyjście ze znajomymi 50 f no i z raz na miesiąc jakiś mizerny shoping 50 f czyli koszty zycia oprócz pokoju to jakieś 500 f x 5,5 = 2750

no to teraz podsumujmy ile zostaje na tą tanią resztę na dość niskim standardzie dla osób bez nałogów 2750 (koszty przeżycia) + 1600 pokój = 4350 czyli gdyby nasza "Ola" był bez zobowiązań zostało by jej 1,650 odłożonej kasy ...ale nie jest w PL czeka mąż z dziećmi

oczywiście są jakieś benefity ale o tym nic nie wiem to nie napisze ...

osobiście polecam przed wyjazdem obejrzenie filmu "Szczęśliwego Nowego Jorku" mocno naciąganego ale znam ludzi co podobnie żyli ...

opcja wyjazd całej familii wcale różowiej nie musi wyglądać a kasę na utrzymanie np. mieszkania też trzeba wysłać

ps. Marku jako że tam byłeś popraw mnie co nie tak policzyłem (może jakieś telefony do PL ... rachunki ... lub inne nieprzewidziane wydatki) albo zarobki są wyższe ...

"Wilki nie przejmują się tym , co myślą o nich barany"
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 136
Dołączył: 25 Lip 2011r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 15 Sty 2015r. 14:25  
Cytuj
ale jeżeli chodzi o mnie czyli "ole" to sprostujmy ,bo jak wyjeżdżać to tylko z rodziną. Poproszę o taką samą kalkulacje z uwzględnieniem rodziny

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 1632
Dołączył: 5 Cze 2013r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 15 Sty 2015r. 14:38  
Cytuj
No mniej wiecej, można by zaoszczędzić na pokoju jeśli sie lubi mieszkać np we trójkę (ale 1300 zlminimum). Poza tym przydałoby sie kupic jakieś środki czystości i chociaż tanie kosmetyki oraz odłożyć na bilet do domu co 3 mce, żeby dzieci rodzica nie zapomniały.
Jeśli jednak ma sie to szczęście, że znjadzie sie pracę na cały etat więc będzie te 250 funtów na tydzień, to od tego jest podatek od wynagrodzeń i council tax. Przykra sprawa bo to jest razem ok 30%, więc do ręki 180 funtów (czyli 4400 zl/mc), a reszta bez zmian.

Co innego gdy wyjeżdżaja młodzi ludzie np. para bez zobowiązań w Polsce i wynajmuja razem pokój lub nawet małe mieszkanie.

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 136
Dołączył: 25 Lip 2011r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 15 Sty 2015r. 15:04  
Cytuj
a tak naprawde to moja symulacja jest taka j
ja zarabiam jak wyżej 3000
mąż 2000
mamy kredyt mieszkaniowy 30 lat 800 rata
czynsz 670
prąd 200
gaz 200
telefony 150
tv.internet150
rata za samochód(kredyt 5 lat) samochód 9 letni 400 bo do pracy dojeżdzać musze
i paliwo 170
przedszkole 300
Czyli opłaty 3040 zł.
Oczywiście komuś sie może wydawać
no Kredyt !!!na mieszkanie(ale ja gdzieś mieszkać' musze,a nie stety po dziadkach nie dostałam)
samochód musiałam kupić bo 20 km dojeżdzam do roboty
zostaje po opłatach jakieś 2000 tyś.Wiem ze to nie jest mało,ktoś mi zarzuci. ze ludzie za 500zł muszą przeżyc.
Ale to chyba nie o to chodzi.
Bo przypominam pytanie było,:Czy opłaca się wrócić ,do Polski?

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 3559
Dołączył: 4 Sie 2010r.
Skąd: Stalówka
Konto zawieszone
ff
Wysłany: 15 Sty 2015r. 15:04  
Cytuj
reenia zakładam że nie jesteś osobą szukającą przygód w sensie pozytywnym nie wyjazd po przygodę a w celach zarobkowych/czasowy

Więc ślesz dziecko/ci do szkoły a co za tym idzie albo wynajmujesz nianie by ja odebrała albo siedzisz w domu i pracujesz na pół etatu w godzinach popołudniowych zdegustowany

Mąż powiedzmy będzie tyrał na budowie za jakieś 350-400f + towje 150 f (tak załóżmy) ... więc macie 500 funtów na tydzień umiech ... mieszkacie sami bez podnajmowania pokoi za jakieś 200f + 100f żywność + 50 rachunki + 50 drobne wydatki ... zostaje 100 na nieprzewidziane wydatki ... resztę dopisz sobie sama ... czy odłożenie 100 f tygodniowo ( i to nie zawsze) jest warte bycie "obywatelem drugiej kategorii" ? oczywiście są zasiłki czy tak łatwo znaleźć dobrze płatną pracę w czasach kryzysu ? tego nie wiem ...wiem jedno komuś spłacasz mieszkanie ... nie widzicie się z mężem od rana do nocy ...może powozisz lepszym samochodem lub będziesz miała lepszy telefon ale czy to jest warte rozłąki z resztą rodziny ... wnuki nie widzą dziadków ...może ty rodziców ... wyjazd na święta ? zapomnij bo drogo ... wakacje no może 2 tygodnie

Jak pisałem na początku zapytaj "realnych" znajomych jak to się ma na dzień dzisiejszy i czy wam są w stanie pomóc na początku nawet ze znalezieniem mieszkania bo to nie zawsze jest takie proste ...

ps. widzę że masz raty + czynsz do płacenia w PL ... możesz zawsze wynająć swoje mieszkanie no ale ... Po sprostowaniach Marka może to wypaść jeszcze bladziej zdegustowany

"Wilki nie przejmują się tym , co myślą o nich barany"
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 1632
Dołączył: 5 Cze 2013r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 15 Sty 2015r. 15:19  
Cytuj
Wyjazd z rodzina to lepsza opcja, na każde dziecko można dostac do 350 funtów zasiłków(child tax benefit+child tax credit).
Tak pi razy drzwi, bo osobiście nie brałem tylko wiem ze słyszenia.
Z czasem można sie starać o mieszkanie z councilu (komunalne).
Brzmi łądnie, ale jest wiele schodów po drodze i możliwości juz nie takie jak kiedys po 2004 roku.
Wielu ludzi tam wygrało życie, np wiele samotnych kobiet z dziećmi. jechały tam, wynajmowały pokój, łapały sie do roboty na zmywak lub gdziekolwiek, potem przywoziły z Polski do tego pokoiku dzieci i posyłała tam do szkoły. Następnie przyprowadzały pracownika administarcji miejscowej pokazujac jak cięzkie warunki mieszkaniowe ma z dziecmi i pisala podanie o mieszkanie komunalne.
Dostawala najwyzsze zasilki na dzieci ze wzgledu na niska pensje, potem mieszkanie komunalne.
Wielu ANglików przegrało w wyścigu o mieszkanie komunalne z naszymi rodakami, dlatego m. in tak nas nienawidzą.

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 370
Dołączył: 21 Maja 2011r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 20%
ff
Wysłany: 15 Sty 2015r. 16:13  
Cytuj
koszty utrzymania w wszedzie sa inne i niema co porownywac kazdego kraju,regionu do siebie . np w Londynie zaplacisz za 1000 F za mieszkanie ale np w innych regionach okolo 600 f . dam Ci np przyklad z gazety ABECADLO ktore jest wydawane w USA;25$ na godz- robota na cnc,sprzatanie domkow dla kobiety okolo 18$/h tez sa za 10$ jesli jest ktos na czarno - koszty pokoju 250-400 lub studio 800 -1050(rachunki wliczone). pomijajac koszty wszystkiego to nasze wyksztalcenie zadnym kraju niema wiekszego znaczenia -liczy sie to co potrafisz . Jesli ukonczysz w innym kraju studia to odrazu inaczej jestes traktowany. podsumowaniem tego wszystkiego jest ten ciekawy film dokumentalny https://www.youtu(...)f30HrYzA

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 28
Dołączył: 17 Sty 2014r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 15 Sty 2015r. 16:15  
Cytuj
Odpowiem pełnym zdaniem : nie opłaca się .

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 370
Dołączył: 21 Maja 2011r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 20%
ff
Wysłany: 15 Sty 2015r. 16:20  
Cytuj
https://www.youtube.com/watch?v=0UTf30HrYzA

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 3559
Dołączył: 4 Sie 2010r.
Skąd: Stalówka
Konto zawieszone
ff
Wysłany: 15 Sty 2015r. 17:14  
Cytuj
Mariusz sorki ale filmiku nie chce mi się oglądać ... gazetę o której piszesz ponad 10 lat temu często miałem w rękach umiech

Jest tak jak piszesz z mieszkaniami ale i zarobki na peryferiach są niższe ... Wszystko w tym życiu zależy od szczęścia. Podobnie jest i w PL jadąc do większego miasta zarobki są często wyższe ale i koszta utrzymania też placze Inna rozmowa jest kiedy wyjeżdżasz na stałe a inna gdy wyjeżdżasz zarobić ...

"Wilki nie przejmują się tym , co myślą o nich barany"
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 101
Dołączył: 16 Lip 2014r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 15 Sty 2015r. 17:44  
Cytuj
mariuszstalowa z tymi zarobkami w stanach to ładnie popłynąłeś. Mieszkam tutaj 3 rok, mam zielona kartę, social seciurity i prawo jazdy. Pracuje w magazynie budowlanym, gdzie jeżdzę ładowarka i mam 13$/h. Sprzątaczka ma podobnie tyle, że większość robi na czarno. Operator maszyn CNC też nie dostanie 25 dopóki nie uzyskasz amerykańskich certyfikatów, co dla większości jest trudne ze względu na język. Sam mam znajomego co pracuje na takiej maszynie i ma 14$/h i specjalnie do szkoły poszedł, żeby nauczyć się języka i porobić certyfikaty. Koszt jednego przedmiotu na semestr to 500 dolarów, żeby zaliczyć angielski trzeba zdać od 16 klas jeśli nic nie umiemy. Co do cen za mieszkania to racja. Pokój znajdziesz za 350-400 zł, studio też tak jak pisałeś. Jedzienie, benzyna czy rachunki to nie są straszne rzeczy. Najgorsze chyba ubezpiecznie na samochód ale mimo wszystko jestem w stanie co miesiąc wysłać 2tys złotych. Chociaż i tak za pół roku wracam do kraju bo jednak tęsknota za rodzina i znajomymi jest większa niż ten wyścig za dolarami.

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 249
Dołączył: 26 Cze 2012r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 15 Sty 2015r. 19:15  
Cytuj
Tesknota jest jak najbardziej ale jak sie zarabia 1000$ tygodniowo a wroci do polski i robi za 1500zl(~500$) miesiecznie to troche boli ;/
Idzie przywyknac czemu nie, ale to wegetacja liczysz tylko kase od 10 do 10 dlatego sam rozmyslam o powrocie ale za granice. Nie mam parcia na kase ale tu nie jestem w stanie zalozyc rodziny i jej pozniej utrzymac. Wiec osobiscie odradzam, chyba ze macie nagrana normalna robote za normalniejsze pieniadze przy dzisiejszych cenach to wtedy jak najbardziej, inaczej PUP i moze jak sie uda staz za 800zl na miesiac a po pol roku kopa w tylek. Ot Polskie realia, oczywiscie mozna zarobic 2-3k ale 4 brygadowka+aluminium i weekendy i swieta pracujace.

ALOHA :))
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 21
Dołączył: 12 Sty 2015r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 15 Sty 2015r. 19:42  
Cytuj
Jeśli nie masz pewnej posady a na śląsku dobrze zarabiasz to nie wracaj chyba ze w miedzy czasie nagrasz sobie tu jakiś etat za sensowne pieniadze.

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 106
Dołączył: 5 Lis 2012r.
Skąd: Stalowa Wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 15 Sty 2015r. 21:08  
Cytuj
widzę że temat był o migracji na terenie Polski, ktoś tu zastanawia się nad emigracją za granicę, mogę się wypowiedzieć co do życia w Anglii z uwagami do kosztorysu El.Banana.
1)Jak emigracja to tylko z rodziną
2)Koszty życia samemu są niższe niż te z kosztorysu El.Banana, znam rejony Anglii gdzie pracując w fabryce przez agencję (na początek dobra opcja bo język trzeba sobie wyrobić a odpowiedzialność w takiej pracy żadna, dlatego bezstresowo można sobie pracować) można odłożyć, przy oczywiście racjonalnym oszczędzaniu,
3) po jakimś czasie samotnego oszczędzania i zorientowania się co do kwestii ściągnięcia rodziny (mieszkanie-w większości przypadków wymagają zatrudnienia na kontrakcie tzw. full time,szkoły, możliwość ewentualnej pomocy materialnej) można rodzinkę ściągnąć,a wtedy:
4) drugi współmałżonek znajduje pracę i pracując we dwoje niczego wam brakować nie będzie
5) opcja wyjazdu odrazu z rodzinką tylko wtedy jeżeli macie tam na miejscu nagrane mieszkanie+pracę ale z tym zawsze ostrożnie bo Polak Polakowi za granicą to...wiecie... nawet w rodzinie :/ także lepiej liczyć na siebie; mimo wszystko taka opcja jest duuuużo trudniejsza, niż żeby najpierw jedna osoba ogarnęła co i jak i potem ściągnęła resztę rodzinki.
6) Zawsze trzeba się liczyć z tym że coś pójdzie nie tak, duże znaczenie ma samozaparcie w razie problemów, to jest nerwówka, stres itd... trzeba się zaprzeć i mimo wszystko trzymać się razem, niestety zdarza się że rodziny tego nie wytrzymują i się rozpadają, ale jak się przetrwa ten najgorszy okres to potem już będziesz wiedzieć, dlaczego nie warto wracać do Polski

Powodzenia umiech

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 21
Dołączył: 12 Sty 2015r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 15 Sty 2015r. 21:14  
Cytuj
Autor tematu pytał o Stalowke nie o Anglię czy USA.😐

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 2320
Dołączył: 5 Marz 2009r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 20%
ff
Wysłany: 15 Sty 2015r. 22:41  
Cytuj
Czy opłaca się wrócić do Stalowej Woli?

To zależy czego zapomniałeś ze sobą zabrać wyjeżdżając, ile to jest warte i czy daleko zdążyłeś już odjechać. Przeważnie nie warto.

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 370
Dołączył: 21 Maja 2011r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 20%
ff
Wysłany: 15 Sty 2015r. 23:52  
Cytuj
CYTAT
mariuszstalowa z tymi zarobkami w stanach to ładnie popłynąłeś. Mieszkam tutaj 3 rok, mam zielona kartę, social seciurity i prawo jazdy. Pracuje w magazynie budowlanym, gdzie jeżdzę ładowarka i mam 13$/h. Sprzątaczka ma podobnie tyle, że większość robi na czarno. Operator maszyn CNC też nie dostanie 25 dopóki nie uzyskasz amerykańskich certyfikatów, co dla większości jest trudne ze względu na język. Sam mam znajomego co pracuje na takiej maszynie i ma 14$/h i specjalnie do szkoły poszedł, żeby nauczyć się języka i porobić certyfikaty. Koszt jednego przedmiotu na semestr to 500 dolarów, żeby zaliczyć angielski trzeba zdać od 16 klas jeśli nic nie umiemy. Co do cen za mieszkania to racja. Pokój znajdziesz za 350-400 zł, studio też tak jak pisałeś. Jedzienie, benzyna czy rachunki to nie są straszne rzeczy. Najgorsze chyba ubezpiecznie na samochód ale mimo wszystko jestem w stanie co miesiąc wysłać 2tys złotych. Chociaż i tak za pół roku wracam do kraju bo jednak tęsknota za rodzina i znajomymi jest większa niż ten wyścig za dolarami.


to jestes prze agent koles akurat wiem jak mozna zarabiac - zajebiscie Cie pracodawca wynagradza pewnie jeszcze polak

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 10
Dołączył: 21 Lip 2014r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 22 Sty 2015r. 18:44  
Cytuj
Ciekawy jestem co nowy prezydent zmieni w Stalowej Woli. Naczytałem się jego obietnic, i chyba jest w nim nadzieja.
Znacie może inwestycje na najbliższe lata, co się ma budować? jakieś nowe zakłady, miejsca pracy?

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 317
Dołączył: 9 Sty 2011r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 22 Sty 2015r. 19:39  
Cytuj
CYTAT
Ciekawy jestem co nowy prezydent zmieni w Stalowej Woli. Naczytałem się jego obietnic, i chyba jest w nim nadzieja.
Znacie może inwestycje na najbliższe lata, co się ma budować? jakieś nowe zakłady, miejsca pracy?

To Ty nie wiesz, że "obietnice polityczne wiążą tylko tych, którzy w nie wierzą"?

Mieszkańcy Stalowej Woli właśnie zrozumieli sens obietnic Nadbereżnego i PIS - łatwiej go zrozumieć przy dobiegającym zza okna przemysłowym hałasie.
Jak tutaj zamieszkasz to się nawet nie wyśpisz i stracisz zdrowie z powodu tolerowanych przez lokalną władzę naruszeń norm emisji.

Z pewnością znasz i tę wyborczą obietnicę L.Nadbereżnego:
CYTAT
(...)bo w mieście przemysłowym, mieście aluminium trzeba koniecznie zadbać także o stały monitoring, jakość powietrza i niski poziom hałasu. Dopiero takie działania mogą dać gwarancję, że nikt nie będzie truł mieszkańców czy też bezprawnie emitował szkodliwego hałasu. Stacja miałaby działać przez 7 dni w tygodniu, przez 365 dni w roku.
- Będzie to jedna z pierwszych decyzji jakie podejmę, że taka stacja na terenie Stalowej Woli powstanie- mówi Lucjusz Nadbereżny (...)


I co, podjął Nadbereżny tę decyzję? NIE.
PIS-owska Rada Miasta wystąpiła z wnioskami o interwencję w hałasowej sprawie? NIE.
Czy firmy nadal naruszają normy emisji hałasu? TAK.
Oszukał wyborców? TAK!
Chcesz być kolejnym oszukanym?

Nadbereżny, jak długo jeszcze za Twoją przyzwalającą bezczynnością hałaśliwa, przemysłowa gangsterka będzie psuć nam zdrowie?

Dlaczego uparcie, zawzięcie i z premedytacją nie realizujesz obietnic złożonych tym, którzy Cię wybrali i tym którzy Cię utrzymują?

Gdzie schowałeś 1 500 petycji i wcześniejsze projekty uchwał Rady Miasta z wnioskami o interwencję innych władz w hałasowej sprawie?

U koryta to te uchwały stały się już nieaktualne?

Czy Nadbereżnego, Ortyla, Sagatowską, Błądka, PIS ta sprawa to już ich "wali"?
Czy dla Nadbereżnego, Ortyla, Sagatowską, Błądka, PIS to już stała się "delikatna kwestia"?

PIS "przehandlowało" zdrowie mieszkańców miasta?

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 1863
Dołączył: 9 Sty 2012r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 22 Sty 2015r. 19:41  
Cytuj
CYTAT
chyba jest w nim nadzieja.


https://www.youtu(...)09GQTOzE

potluczony

Ta, powstanie milion zakładów pracy jak przez jego pazerność na stołki nie mamy człowieka ze Stalowej Woli w sejmiku to jak tu ma iść jakaś kasa na rozwój.
Będziesz mieć zakłady pracy - takie jak w wątku poniżej: Kebabownie.
No chyba, że jesteś po seminarium to może wybudują Ci miejsce pracy good

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 10
Dołączył: 21 Lip 2014r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 22 Sty 2015r. 20:37  
Cytuj
Ah czyli to tak wygląda. Niepotrzebnie, chyba nasłuchałem się znajomej co jest bardzo w jego władzę zapatrzona. A myślałem, że może w końcu coś się zmieni na lepsze.
Jakby nie patrzeć, Nadbereżny miał przynajmniej solidny plan wyborczy, Szlęzak już niestety mniej.

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 3250
Dołączył: 12 Sty 2015r.
Skąd: stalowa
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 22 Sty 2015r. 20:53  
Cytuj
1. Jeśli bym miał takie dylematy to zacząłbym od ustalenia jaka jest relacja dochodów w obu miejscach za dane kwalifikacje. Nic więcej.

2. Jakie szanse na rozwój/zmianę kariery?
3. Następnie:

Jakie dochody przekonałyby cie do wyjazdu w dowolnym kierunku? Załóż ze waluty są 1:1 brutto/rocznie 100tys zl = 100tys euro/$ Gdzie byś został? Jeżeli się wahasz to znaczy są inne powody, jeszcze ważniejsze. Tych powodów jest cała masa bo emigracja to decyzja świadomego wyboru "jednego życia" ponad drugie.

4. Jeżeli to przymus to znasz odpowiedz.

moje 2 ojro do dyskusji..

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 1863
Dołączył: 9 Sty 2012r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 22 Sty 2015r. 21:02  
Cytuj
CYTAT
Ah czyli to tak wygląda. Niepotrzebnie, chyba nasłuchałem się znajomej co jest bardzo w jego władzę zapatrzona. A myślałem, że może w końcu coś się zmieni na lepsze.
Jakby nie patrzeć, Nadbereżny miał przynajmniej solidny plan wyborczy, Szlęzak już niestety mniej.


Wiesz, chciałbym się pomylić co do oceny jego, ale wszystkie gwiazdki na niebie i poczyniania nowej władzy niestety ku temu zmierzają, że się raczej nie pomylę...

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
« 1 2 3 »
Nowy Temat Odpowiedz

NawigacjaStart » Forum » Stalowa Wola » Nasze miasto »