Jaki samochód do 15 tys ?

Fiat Panda

Serio? Kupiłbyś fiata pande, skoro w tej kwocie można mieć markę renault albo citroen?

Renault czy citroen to chyba to samo co fiat to i to zaczyna sie na F a fiata panda będziesz miał w dobrym stanie za tą kasę i młodziaka

PS.i znajdziesz z homologacją na ciężarowe .
Osobiście wolę bmw

Jasne, młodziaka. Pokaż mi tego młodziaka pande za 15 tys

Fiat doblo, zalezy czy chcesz miec osobowke-ciezarowke czy faktycznie ciezarowke.

Nie wiem czy jeszze peugeot'ow nie robią ciezarowych 307, 206/207

Np: http://alleg(...)998.html

C-Max najlepiej z benzynką np 1.8 Świetnie jeździ, nie jest przesadnie duży, łatwo wymontować tylny rząd siedzeń, a wtedy się robi mała ciężarówka... 8 latka powinieneś trafić spokojnie.

https://encrypted-tbn3.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcTTmg8QBcu6ZU_3ap_4Myvs0eCVB0I6oxv5StIZa2xqMExzVxMdBQ

http://img05(...)956998_4


Porównaj te dwa zdjęcia i zastanów się jeszcze raz, czy sam kupiłbyś fiata pandę

Porównaj te dwa zdjęcia i zastanów się jeszcze raz, czy sam kupiłbyś fiata pandę

irkuck- wyciągnięcie siedzeń nie zrobi ciężarówki z osobówki. Jeśli producent nie nadał mu homologacji ciężarówki to auto nigdy nie stanie się ciężarówką. Nie zależy mi na 1 rzędzie siedzeń. Dla mnie wystarczy żeby w dowodzie była homologacja na ciężarowe.

http://otomoto.pl/renault-clio-van-1-5dci-odpis-vat-1-klima-C35241436.html
http://allegro.pl/dacia-logan-1-5-dci-2008-rok-i5009879835.html
http://allegro.pl/peugeot-207-fv-23-van-i5044515822.html

W tej cenie jest całe mnóstwo aut z homologacją, ale to wszystko zależy co Ty oczekujesz od auta.
Generalnie jeżeli obstawiasz na dzień dobry cytrynę to czemu akurat jej nie poszukasz tylko pytasz o inne??
Jeżeli miał by wozić jakieś drobne szpargały to ja jednak tak jak koledzy piszą wziął bym pande jeżeli coś więcej to dacie.

O widziz stecyk, bo sprawa jest tego typu, że jeździłam fiatem już tyle lat, że mam dość. Pora odciąć pempowinę. Panda i wklejona przez Ciebie dacia są po prostu brzydkie i kanciaste (jestem babą). Szukam, a właściwie szukałam czegoś pokroju cytryny bo ten model podoba mi się wizualnie, a kupiłam już clio takie co wkleiłeś bo C4 z homo było jak na lekarstwo

clio będzie służyć a tak z ciekawości spytam, jaki silnik??

Alphabet auto to nie sukienka że ma wyglądać szczególnie jak służy do codziennej jazdy(pracy)a poważnie jeśli Van to polecałbym Volkswagen Caddy lub Fiat Doblo a z mniejszych Citroen C3.

A co ma robić ? Straszyć ? Za 15 tys. to polecam Lagune II z dość kapryśnym 1.9 dci, wszak to już klasa D

A dlaczego auta nie mogę traktować jak sukienki? Mam jeżdzić samochodem, który mi się nie podoba, ale jeździ? (mp. taka panda?). Eeee teraz to mnie zabiłeś.

@Stecyk- diesel 1,5

@ Syrena- sama se jeździj ponad 10 letnim trupem

alphabet uwierz, wersja initiale paris w lagunie 2 będzie milion razy bardziej komfortowa niż to 4 letnie clio co do ich silników to pierwsze wersje miały problem z turbinami ale w późniejszych latach zostały poprawione. Jak wprowadzili l2 ph1 na rynek to wszystkie samozwańcze Cześki z garażów nie potrafili nic przy elektryce dłubnąć i stąd taka słaba opinia o tych autach, ale dzięki temu można kupić taniej i w lepszej wersji niż viejskiwagen w tedei Silniki benzynowe w L2PH1 i PH2 to już elegancja

A ja wolę swoje dokładnie 4 letnie CLIO!

Stecyk - dobrze powiedziane

Co do tych 1.9dci w lagunach to kosztowna jest tam jeszcze dwumasa, bywają problemy z panewkami głównymi.

P.S.
Jeśli panda, to tylko 4x4

To se jeździj syrena trupem. Nie bronie.

Sam posiadam L2PH1 i jestem z niej bardzo zadowolony no i w sumie śmieszą mnie te wszystkie mity związane z tym autem he w prawdzie nie mam dci tylko 2.0t ale dwumas w tej wersji jest
Zresztą jak się zle trafi to czy VW, opel, merc, bmw itd. się posypie, wtedy tylko będzie różnica kosztów.

Jak dla mnie 4x4 jest zacna

Owszem, ta panda jest piękna. Bo nie jest kanciasta, ale ceny niestety na dzień dzisiejsz poza moim zasięgiem. Do 20 tys max bym za to dała.

tak, krolowa lawet polecac ....

Określił bym ją (Lagunę) jako pogromcę gwałcicieli mechaników W latach swojej świetności wywoływała blady strach

Jak mechanik całe życie naprawiał taczko-golfy to dostaje rozwolnienia ze strachu przed Laguną 2. Taki co ma pojęcie to ma strach gdzieś. Ludzie lagunami jakoś jeżdżą i sporo znam takich co są zadowoleni i przebiegi mają spore. Nie ma teraz czegoś takiego jak marki aut bezawaryjnych - czy to nowe VW, Peugeot, Hyundai czy Opel sypie się podobnie, a tylko głupki myślą, że jak kupią VW to nie będą do serwisu zaglądać