NawigacjaStart » Forum » Off-Topic » Rozmowy na każdy temat. »
Nowy Temat Odpowiedz
1 2 »
Listonosze - nieroby z poczty polskiej,
Posty: 330
Dołączył: 10 Lut 2013r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 11 Lut 2015r. 11:17  
Cytuj
chcialbym sie zapytac czy tylko u mnie nagminnie powtarza sie sytuacja ze laskawemu listonoszowi niechce sie zaniesc listu albo przesylki na 4 pietro i bezczelnie wrzuca awizo mimo tego ze ciagle ktos jest w domu??? sytuacja taka nie zdaza sie od tygodnia czy od miesiaca tylko trwa juz ponad pol roku. problem zglaszalem w punkcie poczty do ktorej naleze i "obiecali" ze porozmawiaja z listonoszami aby tak nie robili, do cholery przeciez to jest ich praca, jak mu sie nie chce isc na 4 pietro to niech zmieni zawod bo ja nie poto doplacam 5zl za list polecony priorytetem zebym pozniej mial go osobiscie jeszcze sam odbierac z poczty, co mozna jeszcze z tym zrobic skoro awantura na poczcie nie pomogla???

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 732
Dołączył: 2 Lip 2008r.
Skąd: Stalowa Wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 11 Lut 2015r. 11:17  
Cytuj

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 144
Dołączył: 14 Sty 2015r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 11 Lut 2015r. 11:24  
Cytuj
Polecam przejsc sie na glowna poczte i porozmawiac z kierowniczka a najlepiej z naczelnikiem. Mielismy to samo to wszystko jest teraz jak nalezy i listonosz juz rewir zmienil / zapewne za kare.

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 35
Dołączył: 8 Sie 2013r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 20%
ff
Wysłany: 11 Lut 2015r. 11:29  
Cytuj
Ta firma to jeszcze z dawnej epoki.Na przykład na Poczcie nr 9,stara prukwa wcale nie zwraca uwagi na klientów, a drobne operacje wykonuje jakby dopiero zaczynała pracować.Ludzie Ci wcale nie znają realiów dzisiejszych czasów, gdzie to Urząd jest dla klienta a nie odwrotnie.

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 830
Dołączył: 20 Sie 2008r.
Skąd: Stalowa Wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 11 Lut 2015r. 11:39  
Cytuj
CYTAT
chcialbym sie zapytac czy tylko u mnie nagminnie powtarza sie sytuacja ze laskawemu listonoszowi niechce sie zaniesc listu albo przesylki na 4 pietro i bezczelnie wrzuca awizo mimo tego ze ciagle ktos jest w domu??? sytuacja taka nie zdaza sie od tygodnia czy od miesiaca tylko trwa juz ponad pol roku. problem zglaszalem w punkcie poczty do ktorej naleze i "obiecali" ze porozmawiaja z listonoszami aby tak nie robili, do cholery przeciez to jest ich praca, jak mu sie nie chce isc na 4 pietro to niech zmieni zawod bo ja nie poto doplacam 5zl za list polecony priorytetem zebym pozniej mial go osobiscie jeszcze sam odbierac z poczty, co mozna jeszcze z tym zrobic skoro awantura na poczcie nie pomogla???


Ale im nie tylko nie chce się wejść na czwarte piętro! Im się nawet nie chce zapukać do drzwi na parterze! Nawet nie biorą przesyłki ze sobą, tylko od razu wrzucają awizo do skrzynki. Rozumiem, jeśli przesyłka jest duża, ale jeśli mieści się w skrzynce? Rzeczywiście, szlag człowieka trafia. I faktycznie, na niewiele zdają się uwagi, skargi, jakie robi się na poczcie - listonosze to olewają.

Robię to, co lubię. Lubię to, co robię.
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 330
Dołączył: 10 Lut 2013r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 11 Lut 2015r. 11:40  
Cytuj
mi przychodzi do glowy tylko jedno rozwiazanie, poczekac laskawie na listonosza, kiedy ten wrzuci awizo nie fatygujac sie nawet na gore sprawdzic czy ktos jest dac mu w morde i moze na drugi raz mu sie zachce, a my przeciez problemow miec nie bedziemy bo jest awizo ze mnie w tym czasie nie bylo w domuumiech

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 11
Dołączył: 11 Marz 2013r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 11 Lut 2015r. 11:56  
Cytuj
To chyba jest stała praktyka bo u nas też tak mamy.

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 830
Dołączył: 20 Sie 2008r.
Skąd: Stalowa Wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 11 Lut 2015r. 12:08  
Cytuj
CYTAT
mi przychodzi do glowy tylko jedno rozwiazanie, poczekac laskawie na listonosza, kiedy ten wrzuci awizo nie fatygujac sie nawet na gore sprawdzic czy ktos jest dac mu w morde i moze na drugi raz mu sie zachce, a my przeciez problemow miec nie bedziemy bo jest awizo ze mnie w tym czasie nie bylo w domuumiech


Tak, tak. Czytałam kiedyś o takim rozwiązaniu smiech2 Tylko nie bardzo widzę siebie, bijącą listonosza po mordzie (choć mu się należy) smiech2

No, i znów mnie szlag trafił! Właśnie wyjęłam ze skrzynki... awizo. A jestem w domu od rana!

Robię to, co lubię. Lubię to, co robię.
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 330
Dołączył: 10 Lut 2013r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 11 Lut 2015r. 12:18  
Cytuj
nie no cos z tym trzeba zrobic bo widze ze to nie tylko na moim osiedlu jest taki problem, ale z drugiej storny co mozna zrobic, bylem raz wytlumaczylem jaki jest problem to babka na poczcie glupio sie tlumaczyla "a moze pan nie slyszal pukania do drzwi, a moze byl pan wtedy w laziencie, a moze muzyka a glosno grala w domu" no bez jaj i jak ma czlowieka szlag nie trafiac

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 1863
Dołączył: 9 Sty 2012r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 11 Lut 2015r. 12:19  
Cytuj
U mnie to samo.

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 270
Dołączył: 4 Gru 2013r.
Skąd: Stalowa Wola
Ostrzeżenia: 20%
ff
Wysłany: 11 Lut 2015r. 12:20  
Cytuj
Ja jak i moi sąsiedzi nie mam powodu narzekać na listonosza,jeżeli nie ma nikogo w domu to jest awizo w drzwiach od mieszkania i też mieszkam na czwartym piętrze osiedla lasowiaków.Napisałem również o sąsiadach dletego,że wychodząc z domu niejednokrotnie widzę powtykane awiza we drzwi mieszkań.Wszystko zależy od człowieka jak wykonuje swoją prace i dlatego wylewanie swoich żalów na tym forum nie ma sensu tylko napisać pisemko do naczelnika na poczcie głównej,bo to jemu podlegają listonosze i on ma trzydziestodniowy termin na odpowiedź i na pewno nie zostanie to bez echa.

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
HIV
HIV
HIV
Posty: 1563
Dołączył: 30 Cze 2011r.
Skąd: Rzeszów
Ostrzeżenia: 80%
ff
Wysłany: 11 Lut 2015r. 12:21  
Cytuj
To samo miałem w Rzeszowie. Nawet palantowi nie chciało się zadzwonić domofonem, by sprawdzić, czy jestem w domu. A potem patrzę, awizo. Zadzwoniłem do urzędu, z którego startują z listami i na razie pomogło. Teraz puka do drzwi. To był taki telefon informacyjny przed oficjalną skargą.

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 270
Dołączył: 4 Gru 2013r.
Skąd: Stalowa Wola
Ostrzeżenia: 20%
ff
Wysłany: 11 Lut 2015r. 12:35  
Cytuj
Nie polecam rozmowy jak to sugeruje Globe_Are bo po niej nie zostaje żaden ślad a po piśmie owszem i trzeba się do niego jakoś ustosunkować.Ciebie Globe_Are pełno w każdym temacie na wszystkim się znasz i zawsze"coś"nie koniecznie pomocnego napiszesz.Trzaskasz klawiaturą aby pisać i nabijać posty.Płaci Ci ktoś za to?Od 14 stycznia 2015 roku 109 odpowiedzi na forum no no jesteś prawie taki sam fachowiec od wszystkiego jak .....

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 52
Dołączył: 17 Marz 2010r.
Skąd: stąd
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 11 Lut 2015r. 12:39  
Cytuj
to awizo zamiast wciskać w drzwi to mógłby już wrzucić do skrzynki - po to są.
awizo w drzwiach moze się jakiemuś dowcipnisiowi przykleić do rączki, a ponadto postronne osoby mogą się dowiedzieć jak się nazywasz, no i to chorągiewka dla złodziei - nikogo nie ma w domu.
kiedyś moja przesyłka polecona (opłacona z góry) owszem, trafiła pod właściwy nr ale do bloku oboksciana
po tygodniu obdarowana pani zadzwoniła do mnie bo nr tel. był na paczce i ją sobie odebrałem.

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 270
Dołączył: 4 Gru 2013r.
Skąd: Stalowa Wola
Ostrzeżenia: 20%
ff
Wysłany: 11 Lut 2015r. 12:45  
Cytuj
CYTAT
to awizo zamiast wciskać w drzwi to mógłby już wrzucić do skrzynki - po to są.

Zagadzam się z Tobą ale po pierwsze jest to dowód,że był listonosz pod drzwiami a po drugie to na szołomów nie ma lekarstwa i ze skrzynką sobie poradzą.

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 3
Dołączył: 10 Lut 2015r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 11 Lut 2015r. 12:47  
Cytuj
A juz nie daj Boze taka sytuacje ze kiedys nie czesto bylam w domu. Spedzalam czas u rodziny i w pracy. BywaliSmy w domu kolo 19 i taka sytuacja trwala okolo roku jAk zamieszkalismy pod tym adresem. Pozniej sytuacja sie zmienila bo zostalam mama i siedze w domu z dzieckiem od 1,5 roku. Wychodze tylko wieczorami jak maz wroci z pracy. Jednak przez te poltorej roku nigdy nie otrzymalam do reki listu zawsze awizo mimo ze jestem w domu. Ktoregos dnia odwiedzila mnie rodzina i ja schodzac na dol widze jak listonoszka pisze awizo do mnie i wTedy narobilam rabanu ze jestem w domu itd, a ona mi na to ze kiedys prawie tu nie mieszkaliscie i ja chodzilam i calowalam klamke. Stwierdzila ze ona nie ma czasu na to. Do ku... przeciez to jej zasrany obowiazek. Bylam zglaszalam obiecywali sie poprawic do dzisiaj nic w tym kierunku dalej mam tylko awizo

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 144
Dołączył: 14 Sty 2015r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 11 Lut 2015r. 13:02  
Cytuj
CYTAT
Nie polecam rozmowy jak to sugeruje Globe_Are bo po niej nie zostaje żaden ślad a po piśmie owszem i trzeba się do niego jakoś ustosunkować.Ciebie Globe_Are pełno w każdym temacie na wszystkim się znasz i zawsze"coś"nie koniecznie pomocnego napiszesz.Trzaskasz klawiaturą aby pisać i nabijać posty.Płaci Ci ktoś za to?Od 14 stycznia 2015 roku 109 odpowiedzi na forum no no jesteś prawie taki sam fachowiec od wszystkiego jak .....


niewiem jak Ty ale ja idac do urzedu czy innej instytucji ze skarga lub zalatwiajac inne sprawy ide osobiscie z pismem odpowiedniej osobie mowie co mam powiedziec i na drugim egzemplarzu mam pieczatke "wplynelo dnia....."
Mnie nie rusza ilosc postow jakie mam na wczesniejszym koncie mialem kilka tys. gdzie jestem na tym forum prawie od zawsze ale poniewaz mialem kilka ostrzezen z wlasnej glupoty ze wdawalem sie w glupie i bezsensowne dyskusje nowy rok zaczalem od nowego konta. Najpier spr co i gdzie pisalem a pozniej miej pretensje i to jeszcze nie zwiazane z tematem.
Po drugie zlozysz pismo i co albo rozpatrza albo nie idziesz osobiscie mowisz jak ma sie sprawa na koniec skladac pisemnna skarge i prosisz o potwierdzenie wlyniecia takiego pisma.
Widac ze malo wiesz o zalatwianiu spraw urzedowych.

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 1463
Dołączył: 17 Kwie 2009r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 11 Lut 2015r. 13:24  
Cytuj
U mnie to samo, nawet windą się nie chce wjechać. Ale nie zawsze tak było, wcześniej była pani listonoszka i ona zawsze wchodziła na górę.

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 270
Dołączył: 4 Gru 2013r.
Skąd: Stalowa Wola
Ostrzeżenia: 20%
ff
Wysłany: 11 Lut 2015r. 15:04  
Cytuj
CYTAT
Polecam przejsc sie na glowna poczte i porozmawiac z kierowniczka a najlepiej z naczelnikiem. Mielismy to samo to wszystko jest teraz jak nalezy i listonosz juz rewir zmienil / zapewne za kare.

Gdzie tu piszesz o złożeniu jakiegokolwiek pisma?Zarzucasz mi,że nie znam się na załatwianiu spraw urzędowych a to Ty dopiero podłapałeś jak ja napisałem pierwszy o piśmie,że tak to się załatwia,Na gębe to z kolegami spod klatki sobiemożesz coś załatwić a nie w urzędzie.
P.S.
Upewniłes mnie swoim wpisem,że jesteś od nabijania postów.Ciekawe jaki był Twój poprzedni nick?

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 144
Dołączył: 14 Sty 2015r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 11 Lut 2015r. 15:15  
Cytuj
Nie wspominalem o pismie bo to chyba oczywiste jak dla mnie. Chociaz dla osoby takiej jak Ty nie moze nawet na to by nie wpadly idac na taka rozmowe.

P.S
Nie mam zamiaru dyskutowac tu z Toba o moim poprzednim koncie bo nie tego tyczy sie watek tej dyskusji. Forum dyskusyjne jest od dyskusji dlaczego mam nie wyrazac swoich opini na dany temat skoro od tego jest forum.
Chcesz podyskutowac nie na ww temat zapraszam na priv.

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 206
Dołączył: 23 Cze 2009r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 11 Lut 2015r. 15:30  
Cytuj
U mnie to samo!!! Poza tym b.często mam w skrzynce listy do ludzi,którzy mieszkają pod takim samym numerem ale w bloku obok!!!Raz pomylić się mozna ale 10 razy? Listonoszu!!! Kup sobie okulary albo co? Czytaj i patrz co robisz!!!Chyba nie pracujesz za darmo?!

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 58
Dołączył: 15 Kwie 2012r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 11 Lut 2015r. 15:32  
Cytuj
U mnie było dokładnie to samo, zawsze ktoś był w domu a awizo lądowało w skrzynce. Napisałam skargę do Naczelnika i sprawa od razu się wyjaśniła. Na jakiś czas było ok, jednak znów zaczynam znajdować awizo w skrzynce, bo listonosz się nam zmienił. Trzeba będzie po raz kolejny zwrócić się do Naczelnika UP. Masakra, że wszędzie te same praktyki.

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 270
Dołączył: 4 Gru 2013r.
Skąd: Stalowa Wola
Ostrzeżenia: 20%
ff
Wysłany: 11 Lut 2015r. 15:36  
Cytuj
CYTAT
Polecam przejsc sie na glowna poczte i porozmawiac z kierowniczka a najlepiej z naczelnikiem. Mielismy to samo to wszystko jest teraz jak nalezy i listonosz juz rewir zmienil / zapewne za kare.

Gdzie tu pisze o piśmie?Dopiero łaskawie obudzileś po moim wpisie.I o czy z Tobą można dyskutować?Chyba tylko o aktywności na forum.Przeczytaj co sam napisaleś może zrozumiesz,że nie każdy no za wyjątkiem Ciebie jest Alfą i Omegą oraz wyraźnie napisałeś co Ci wytłuściłem.
Na tym konczę dyskusję z Tobą abyś się bardziej nie pogrążał i nie wstydził się za własne wpisy.

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 144
Dołączył: 14 Sty 2015r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 11 Lut 2015r. 15:56  
Cytuj
Z jednym sie z toba zgodze powinienem raczej opisac jak ja to zalatwilem krok po kroku.

Nie wstydze sie wlasnych wpisow ale fakt czasem powinienem skupic sie na lepszym formuowaniu swoich wpisow bo zdarza sie w nich chaos.

Nie mam zamiaru wdawac sie w pyskowke z kims kto nie potrafi doczytac iz nie mam zamiaru kontynuowac dyskusji ktora wcale nie jest na temat watku ktory zalozyl autor. Albo potrzebujesz publicznosci do dyskusji albo "nabijasz" sobie ilosc postow moim kosztem. Zapraszam na priv jesli masz ochote. Dla potwierdzenia iz takowe pismo mam jesli bardzo chcesz odszukam i zeskanuje.

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 159
Dołączył: 23 Kwie 2012r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 11 Lut 2015r. 16:08  
Cytuj
miałam podobnie z tym, że pani listonoszka listów nawet nie zabierała z poczty bo z góry zakładała, że nikogo w domu nie zostanie, od razu wkładała wypisane wcześniej awizo. Gdy czekałam na ważną przesyłkę [będąc w baaaardzo zaawansowanej ciąży- gruba jak torba] nasłuchiwałam każdego kroku na klatce i słysząc, że idzie listonosz po prostu wyszłam z domu - a tu okazało się że jest awizo... pani się zmieszała, obiecała przynieść mi przesyłkę za godzinę... ale takie wrzucanie awiza miało miejsce wiele razy...

Po za tym troszkę odbiegając od tematu: zastanawiałam się po co listonosze i niektórzy kurierzy dzwonią dzwonkiem po 10-20 razy raz po razie...gdy się o to spytałam pani listonoszki- odpowiedziała- bo w tym bloku mieszkają głównie starzy i głusi ludzie... Skoro są głusi to pewnie nie usłuszą ani za 1 ani za 1000 razem, a jeśli są starzy [niedołężni] to raczej dzwonienie setny raz nie sprawi, że się teleportują .... Ale to tak na marginesie

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 1140
Dołączył: 18 Lut 2009r.
Skąd: Stalowa Wola
Ostrzeżenia: 20%
ff
Wysłany: 11 Lut 2015r. 16:11  
Cytuj
Phi, przesadzacie u mnie listonosz wie że jestem w domu bo dzwoni do nas domofonem.... i zostawia baran na dole awizo..
Oby przegrali przetarg urzędowy to pozamykają to w cholere

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
1 2 »
Nowy Temat Odpowiedz

NawigacjaStart » Forum » Off-Topic » Rozmowy na każdy temat. »