NawigacjaStart » Forum » Stalowa Wola » Nasze miasto »
Nowy Temat Odpowiedz
Kradzieże na klatkach schodowych, sprzątający?,
Posty: 520
Dołączył: 30 Cze 2008r.
Skąd: Stalowa Wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 14 Lut 2015r. 13:50  
Cytuj
Ostatnio w ciągu 2 miesięcy skradziono mi dwie rzeczy na klatce schodowej, obraz, który wisiał mi przy drzwiach na 4 piętrze w bloku 4 piętrowym oraz z roweru lampkę LED, który przypięty był na 3 piętrze do kaloryfera.

Wydaje mi się, że to osoby, które sprzątają klatki schodowe. Czy wam też coś skradziono?

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 732
Dołączył: 2 Lip 2008r.
Skąd: Stalowa Wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 14 Lut 2015r. 13:50  
Cytuj

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 2320
Dołączył: 5 Marz 2009r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 20%
ff
Wysłany: 14 Lut 2015r. 14:40  
Cytuj
Co przedstawiał obraz?

Nie, mnie nic nie zginęło. Cenne rzeczy trzymam w domu.
Ps. myślę, że mogą u nas sprzatać różne ekipy.

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 825
Dołączył: 20 Sie 2008r.
Skąd: Stalowa Wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 14 Lut 2015r. 14:42  
Cytuj
CYTAT
(...)

Wydaje mi się, że to osoby, które sprzątają klatki schodowe. Czy wam też coś skradziono?


Ale po czym wnioskujesz, że to osoby sprzątające?

Robię to, co lubię. Lubię to, co robię.
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 227
Dołączył: 20 Maja 2012r.
Skąd: Liverpool
Ostrzeżenia: 60%
ff
Wysłany: 14 Lut 2015r. 15:27  
Cytuj
Moze dostawca jedzenia ? Albo kurier jakis...

Anielska cierpliwość wymaga diabelskiej siły.
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 75
Dołączył: 8 Lut 2015r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 14 Lut 2015r. 15:39  
Cytuj
Albo jakiś ulotkowicz. Jest mnóstwo osób, które codziennie włażą do klatki, a Ty oskarżasz najprawdopodobniej Bogu ducha winne sprzątaczkimlotek

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 227
Dołączył: 20 Maja 2012r.
Skąd: Liverpool
Ostrzeżenia: 60%
ff
Wysłany: 14 Lut 2015r. 15:48  
Cytuj
ulotkowicze raczej nie zapuszczaja sie na 4 pietro.

Anielska cierpliwość wymaga diabelskiej siły.
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 1140
Dołączył: 18 Lut 2009r.
Skąd: Stalowa Wola
Ostrzeżenia: 20%
ff
Wysłany: 14 Lut 2015r. 16:06  
Cytuj
Swoją drogą też miałem takiego sąsiada, rower na klatce schodowej i ani przejść, ani coś wnieśc bo wiecznie rower zapięty na klatce.

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 106
Dołączył: 5 Lis 2012r.
Skąd: Stalowa Wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 14 Lut 2015r. 16:08  
Cytuj
pewnie ktoś znalazł sobie takie hobby- pamiętacie tego co podpalał śmietniki, samochody a nawet wózek dziecięcy na klatce schodowej? podobno było ich nawet dwóch :/ idiotów nie brakuje, nie ogarniesz :/ wniosek? nie trzymać swoich rzeczy na klatkach schodowych ;)

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 75
Dołączył: 8 Lut 2015r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 14 Lut 2015r. 16:23  
Cytuj
CYTAT
Swoją drogą też miałem takiego sąsiada, rower na klatce schodowej i ani przejść, ani coś wnieśc bo wiecznie rower zapięty na klatce.


a co ma piernik do wiatraka? wątek tyczy kradzieży, a nie zagraconych klatek. Rozumiem, że sugerujesz, że skrojenie światła od roweru ma być lekarstwem na sąsiada aby zabrał swój sprzęt?

CYTAT
ulotkowicze raczej nie zapuszczaja sie na 4 pietro.


Niekoniecznie, może ktoś mieć hobby, że przy okazji ulotek robi rentgena klatki, a następnym razem wie co i gdzie można "skroić".

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 135
Dołączył: 18 Marz 2011r.
Skąd: Stalowa Wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 14 Lut 2015r. 16:37  
Cytuj
mi kilkakrotnie w lecie zginely okulary przeciwsłoneczne, które zostawiałam w schowku wozka na klatce, ale nie było to w dni kiedy sprzątano klatki wiec na pewno nie były to osoby sprzatajace, okulary najprawdopodobniej znikaly w nocy umiech

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 106
Dołączył: 5 Lis 2012r.
Skąd: Stalowa Wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 14 Lut 2015r. 19:29  
Cytuj
CYTAT
mi kilkakrotnie w lecie zginely okulary przeciwsłoneczne, które zostawiałam w schowku wozka na klatce, ale nie było to w dni kiedy sprzątano klatki wiec na pewno nie były to osoby sprzatajace, okulary najprawdopodobniej znikaly w nocy umiech


o kurrrrw@ mózg rozjeb@ny XD może jakiś zboczeniec miał taki fetysz- kobiece okulary przeciwsłoneczne XD soryyy nie mogę się przestać śmiać smiech2 ale serio, współczuję, ja bym się wkurzyła i następnym razem okulary posmarowała hmmmm jakimś klejem? albo farbą olejną XD

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 196
Dołączył: 21 Cze 2009r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 14 Lut 2015r. 21:29  
Cytuj
Do NoToFrugo A mnie się wydaję że są takie pomieszczenia jak piwnicaumiech W których można umieścić np. rower. Każdy lokator ma swoją, bez póżniejszych oskarżeń że ktoś coś tam ukradl. A obrazki czy obrazy może lepiej powiesić na ścienie w mieszkaniu a nie na klatce schodowejumiech

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 1759
Dołączył: 17 Kwie 2010r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 14 Lut 2015r. 21:51  
Cytuj
Ta może sąsiad ukradł żeby wystraszyć właściciela roweru a ten wtedy zacznie chować rower tam gdzie jego miejsce...

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 2320
Dołączył: 5 Marz 2009r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 20%
ff
Wysłany: 14 Lut 2015r. 22:20  
Cytuj
CYTAT
ja bym się wkurzyła i następnym razem okulary posmarowała hmmmm jakimś klejem? albo farbą olejną XD

A ja bym poszedł po rozum do głowy i następnym razem wyjąłbym okulary z wózka i trzymał w mieszkaniu.

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 106
Dołączył: 5 Lis 2012r.
Skąd: Stalowa Wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 14 Lut 2015r. 22:27  
Cytuj
CYTAT
CYTAT
ja bym się wkurzyła i następnym razem okulary posmarowała hmmmm jakimś klejem? albo farbą olejną XD

A ja bym poszedł po rozum do głowy i następnym razem wyjąłbym okulary z wózka i trzymał w mieszkaniu.



ja bym w ogóle nie zostawiała rzeczy na klatce no ale jak już taka sytuacja jak kobieta opisała to... to Szopen nie masz wyobraźni i nie umiesz się bawić :p mnie tam by śmieszył widok człowieka z kółkami z farby olejnej wokół oczu XD ale racja, to jednak kobiety są bardziej mściwe i wyszukane w swych zemstach :p

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 1759
Dołączył: 17 Kwie 2010r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 14 Lut 2015r. 22:28  
Cytuj
Ja wózek trzymam w mieszkaniu, a jakby sanitariusze z noszami pędzili a tu nagle jak nie rower to wózek. Co mieli by zrobić?? na ich miejscu bym przez okno wywalił. Tyczy się to oczywiście tych małych klatek.

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 36
Dołączył: 2 Gru 2014r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 15 Lut 2015r. 10:19  
Cytuj
najlepiej wszystko sprzataczki patrzcie na siebie ok /!!!!!!

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 70
Dołączył: 30 Sty 2015r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 15 Lut 2015r. 17:14  
Cytuj
Jeśli zostawia się cos na klatce to samemu daje się nakaz aby wczesniej czy później sobie to ktoś przywłaszczył. sprzątaczka raczej by nie ryzykowala pracy przez jakieś fanty z klatki. A może do sąsiada ktoś przyszedł ? Pergole ze smiecmi są zamykane może niektórzy chodzą po klatkach licząc ze coś znajdą. Po reszta u mnie na osiedlu co spadnie śnieg notorycznie kradną sanki i raczej sprzataczki tego nie robia,.

Ps mieszkasz na 4 a rower na 3 trzymasz i liczysz ze sąsiedzi będą ci go pilnować i akcesoriów przy nim no proszę cie.

Kto nie był bun­towni­kiem za młodu ten będzie świ­nią na starość.
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 2320
Dołączył: 5 Marz 2009r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 20%
ff
Wysłany: 15 Lut 2015r. 21:29  
Cytuj
CYTAT
Szopen nie masz wyobraźni i nie umiesz się bawić :p mnie tam by śmieszył widok człowieka z kółkami z farby olejnej wokół oczu XD

Oj tam. Wyobraźnię mam całkiem sprawną, a i bawić się umiem. Nawet bez alkoholu smiech2 Co do kółek wokół oczu, to złodziejowi powinno się takie przyprawiać. Najlepiej piąchą.

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 135
Dołączył: 18 Marz 2011r.
Skąd: Stalowa Wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 15 Lut 2015r. 21:56  
Cytuj
palvch1 - odpowiedziałam na pytanie autorowi tematu, nie pasuje temat to nie czytaj, widać, że nudzi ci się pięknie!
Stecyk - wozek tylko czasem zostawiam na klatce, najczęściej trzymany jest w mieszkaniu albo w aucie, pozatym zawsze jest złożony i zajmuje niewiele miejsca wiec sanitariusze z pewnoscia by sobie poradzili
ps. a okulary nie były jakies niewiadomo jak drogie wiec mala strata, nie wiem wogole jak komus do glowy przyszlo je ukraść ;P

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 106
Dołączył: 5 Lis 2012r.
Skąd: Stalowa Wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 15 Lut 2015r. 22:33  
Cytuj
CYTAT
palvch1 - odpowiedziałam na pytanie autorowi tematu, nie pasuje temat to nie czytaj, widać, że nudzi ci się pięknie!
Stecyk - wozek tylko czasem zostawiam na klatce, najczęściej trzymany jest w mieszkaniu albo w aucie, pozatym zawsze jest złożony i zajmuje niewiele miejsca wiec sanitariusze z pewnoscia by sobie poradzili
ps. a okulary nie były jakies niewiadomo jak drogie wiec mala strata, nie wiem wogole jak komus do glowy przyszlo je ukraść ;P




teraz rozumiem o co facetom chodzi jak mówią mi że "wy kobiety wszystko odrazu bierzecie do siebie i odrazu się obrażacie" :/ śmiałam się ze złodzieja, nie z Ciebie Moni ;) troszkę więcej dystansu i poczucia humoru ;)

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 135
Dołączył: 18 Marz 2011r.
Skąd: Stalowa Wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 16 Lut 2015r. 10:37  
Cytuj
ok spoko ;)

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Nowy Temat Odpowiedz

NawigacjaStart » Forum » Stalowa Wola » Nasze miasto »