Ktoś wie, czemu tak mało Bułgarów na hali?

Pojechali po towar, jadą całą ekipą i biorą całego tira ciuchów a potem można kupić u nich dużo taniej albo wolne dziś mieli.

Niemozliwe:/ a swoją drogą jak wyglądają aktualnie u nich ceny? Nie byłam tam wieki wieków, teraz jak się trafi na promocje w sieciówkach to cenowo chyba nie odbiegają od potocznego Rumuna.

Może i nie ale sieciówka musi opłacić zusy, srusy i inne podatki stąd też wyższe ceny.

Dlatego piszę o promocjach i przecenach (do jutra w house i cropp wszystko -40% ekstra torebka wychodzi za 60 zł, a pamiętam dwa lata temu rumun za całkiem ładny model krzyknął mi 95). Sieciówki na zusy srusy zarabiają sprzedając ciuchy w cenach regularnych, które i tak zawsze ktoś kupi. Kogo nie stać idzie na rumuna albo czeka na wyprzedaże.

Ale majtek w sieciówce za 2 zeta to chyba nie dostaniesz Dziś była ładna pogoda i aż dziw że ich było mało.

No właśnie. Pytałam jednej z nich czemu tak ich mało i wyprzedawali jakieś końcówki.Tylko się pod nosem uśmiechnęła.Więc mnie to ciekawi..

No nie dostanę, ale od tego stoją jeszcze na rynku Polacy, a swoją drogą po 2 zł majtek u Bułgara już dawno nie ma. Po 3-4 mieli około 1,5 roku temu.

I oby tego bydła było jak najmniej...

A czego tak ostro? Przecież nikt tam nikomu nie każe chodzić i kupować.

Po pierwsze gacie za 2-4zł kupicie choćby w Textil Markecie - proste, ale niby cottona 100%. Po drugie z towarem to jest tak u Bułgarów, że duża część tych ciuchów jest z polskimi metkami, więc oni za daleko po towar nie jeżdżą

Urząd Celny, ZUS, skarbówka powinna to bydło skrupulatnie kontrolować co sobotę. Polaka dziłającego legalnie ZUS się nie pyta czy ma z czego zapłacić 1100. Ma płacić i ch.j.

Przypomnę Ci, że Polacy również tak handlowali. Czyli pisząc w twoim stylu nasze bydlaki też handlowali w Rumunii, Bułgarii, Czechosłowacji. Wielu naszych dzisiejszych biznesmenów oficjalnie pracowała w HSW a wszystkie urlopy i zwolnienia lekarskie spędzała na tzw. karuzeli. Zapytaj rodziców jak jesteś zbyt młody żeby o tym wiedzieć.

Towar to oni kupują w Polsce a co roku o tej porze większość wyjeżdża do Bułgarii. Wrócą gdzieś w marcu po prostu twierdzą,że im się nie opłaca w zimie stać.

Bułgarzy jak to ich nazywacie pojechali do siebie... Zrobili to już w grudniu i stopniowo wyjeżdżali. Wrócą początkiem marca bo dla nich zaczyna się nowy 'sezon'. I dla mądrych którzy twierdzą ,że kupują całe tiry co jest buahah śmieszne to informuję ,że towar biorą spod Warszawy bądź z samej Warszawy.

Wólka Kosowska pod Warszawą - największe magazyny chińskie w tej części Europy. Dają pracę całej gminie - nikt tam nie narzeka na Chińczyków.

qzer i PeiHa- jedyne sensowne i prawdziwe odpowiedzi na temat. Po żaden towar nie pojechali, bo przez tyle czasu co ich już nie ma, to by chyba musieli go wieźć na platformie razem z turbiną ;/ Wiem co nie co o nich, bo mam kilku znajomych Bułgarów, którzy tu handlują i bartomix- dla twojej wiadomości- są tu legalnie i mają pozwolenie na handel, więc na przyszłość jak czegoś nie wiesz to dopytaj najpierw u jakiegoś swojego "bydła".

Miałem właśnie pytać skąd biorą tak tani towar, czy przypadkiem nie z Wólki Kosowskiej, to mnie ubiegłeś odpowiedzią

Zapytam z ciekawości jak wam się noszą te ciuchy ? Nie rozlatują się w praniu albo w butach noga się nie poci ?

Miałem właśnie pytać skąd biorą tak tani towar, czy przypadkiem nie z Wólki Kosowskiej, to mnie ubiegłeś odpowiedzią

Zapytam z ciekawości jak wam się noszą te ciuchy ? Nie rozlatują się w praniu albo w butach noga się nie poci ? [/cytat]

Polacy dokładnie ten sam towar sprzedają w sklepach i na hali więc pytanie chyba jest do większości mieszkańców - no chyba że ktoś ubiera się w "firmowej" sieciówce u pana P.(takie firmowe jak u Bułgarów)

Ja też napisałem w podobnym tonie odpowiedź

Co do magazynów Chińszczyzny spod Warszawy to tak jak pisałem, sporo jest tam towarów made in poland

Nie zapominaj że handlują tam też Polacy. Skoro my Polacy to bydło to kim Ty jesteś? Zresztą chyba nikt nikogo nie zmusza to robienia zakupów na hali targowej. Wolny kraj-wolny wybór !

Po pierwsze popatrzcie na ich samochody. W większości polskie blachy mają. Po drugie "bydło" - no niech ci będzie tylko pomyśl teraz o całym "polskim bydle" które tak samo pojechało np. do Anglii tak samo pracować i zarabiać pieniądze bo u nas jest źle. Jak nazywasz ich bydłem to pomyśl o o naszych którzy tak samo są na całym świecie bo w kraju jest źle.

Po pierwsze
Wystarczy porównać Polaków mieszkających w Londynie czy Paryżu z Bługarami czy Rumunami tam mieszkającymi.

Po drugie.
Prawda jest taka że sprzedają te same produkty co Polacy po znacznie niższych cenach, bo mają wyebane na wszelkie kontrole, czy to skarbowe, czy celne. Może jeden na 20-30 sprzedających majakąś jednoosobową firemkę. Odpadają, ZUSY, podatki, placowe. A nierobom ze skarbówki łatwiej u.ebać Polaka zamieszkałego w Stalowej Woli niż ćapatego który nawet nie ma w Polsce miejsca stałego ponbytu.

Bartomix.. Porównaj sobie Polakow zza granicy z Bułgarami ale zwróć uwagę tylko na tych Polakow którzy siedzą tam kilka miesięcy w roku gora 8mcy zarabiając na utrzymanie rodziny w ojczyźnie. Oni Bułgarzy - nie bydle, nie Rumunii. Pracując tu zarabiają na rodzinę w Bułgarii tam inaczej niż u Nas syn musi zająć się rodzicami na starość mimo iz ma własną juz rodzinę. Niektórzy dwa razy w roku zjeżdżają do swojego kraju inni raz w roku. Ciekawe ze wynajmują tu mieszkania, domu maja zarejestrowane samochody oplacaja placówek jak i płacą rezerwację miesięczne swojego miejsca. Wiec muszą podać swoje dane. Maja ten sam towar co Polacy nie raz o polowe taniej czasem jest to różnica 20-30% w cenie. Chociaż są Polacy co narzucają sobie 100% na towar. Bo sprzeda jedno dwa i ma zysk.
Po reszta kto był na Wólce w hurtowni wie ze biorąc karton paczkę w zależności od sposobu pakowania danej rzeczy jest taniej niż kupowanie w nurcie ale wybieranie konkretnych rozmiarów.

Mam sklep z odzieżą a mimo to mam tez w soboty dwa stoiska właśnie na "bułgarach" i to ze ktoś jest innej narodowosci czy ma inny kolor skory nie należy oceniać powierzchownie. Polak jak dostanie mandat o nieć świata a podobno taki uczciwy raban później w urzędach. A oni dostaną mandat to wiedza ze i tak zarobia i ba mandat i na zycie . wiedza ze muszą zapłacić i nieobwiniaja innych o to.
Nie bądź takim rasistą hmm może nacjonalista bo ostatnio cos modne to się robi

Magazyny chińskie ale jest też dużo tureckiej i polskiej odzieży. Ciekawei tam jest, kto był i zobaczył to wie o czym piszę, po prostu wypad do Wólki trzeba przeżyć hehe.