Posty: 250
Dołączył: 26 Lut 2015r. Skąd: Okolica Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Dziewczyny, a Wy głosu nie macie? Nie pytacie, nie rozmawiacie o tym? Kasjerki czasem są tak zajęte obsługą, że nie wychwycą wszystkiego, bywają też nieśmiałe czy po prostu dziwne. Ale uwierzcie - jak się odezwiecie to nie odmówią. No chyba, że wolicie czekać, obserwować i później pisać takie posty na forum ;))
|
|
Posty: 732
Dołączył: 2 Lip 2008r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
|
|
Posty: 43
Dołączył: 19 Lis 2014r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Szczerze? W sklepach jakoś nigdy nie miałam potrzeby korzystać z kasy pierwszeństwa bo było mi najzwyczajniej wszystko jedno czy będę pierwsza czy odstoję te kilka minut. Kiedyś chciałam natomiast trochę przyspieszyć czas oczekiwania na badanie w laboratorium bo będąc w ciąży na czczo czułam się fatalnie i robiło mi się słabo. Zapytałam czy mogłabym wejść bez kolejki i zostałam zakrzyczana przez osoby oczekujące na badania. Bo tu przecież każdy się spieszy, albo źle się czuje itp., itd. Od tamtej pory zrezygnowałam bo szkoda nerwów.
|
|
Posty: 1463
Dołączył: 17 Kwie 2009r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Lalka, nie odmówią? A to dobre
Potwierdzam, w służbie zdrowia trzeba się przygotować na pyskówkę, w sklepach nie lepiej. Czasem się trafi kumata kasjerka, a czasem jakaś tępogłowa wysyła ciężarną do kierowniczki, bo 'ona to nie wie" ... W H&M obsługują ciężarne bez kolejki. Co prawda nie mam doświadczeń z tego stalowowolskiego, ale i w Krakowie i w Rzeszowie dziewczyny na kasie jakoś mogą (bo chcą i muszą) zauważyć ciężarne nawet na końcu długiej kolejki i poprosić do przodu. Podobnie jest np. w Ikei, choć wzrok ludzi, którzy muszą pakować swoje milion rzeczy z powrotem do wózków zabójczy. No ale cóż, jak stają przy kasie pierwszeństwa, to muszą się liczyć z tym, że ktoś ze swojego przywileju będzie chciał skorzystać. |
|
Posty: 250
Dołączył: 26 Lut 2015r. Skąd: Okolica Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Mik8 opowiadasz mi moją historię z tym odsyłaniem do kierowniczki ;)
No ale taka jest prawda, że o swoje trzeba się upomnieć, bo nie zawsze obsługa ogarnie naszą sytuację. W służbie zdrowia trzeba pytać personelu, nie ludzi z kolejki. W sklepach z resztą też. |
|
Posty: 7
Dołączył: 4 Marz 2016r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
CYTAT Mik8 opowiadasz mi moją historię z tym odsyłaniem do kierowniczki ;) No ale taka jest prawda, że o swoje trzeba się upomnieć, bo nie zawsze obsługa ogarnie naszą sytuację. W służbie zdrowia trzeba pytać personelu, nie ludzi z kolejki. W sklepach z resztą też. Lalka przwrobilam to upominanie sie przez dwie ciaze. Jako mloda mama w pierwszej ciazy uwazalam ze jestwm wciazy to kazdy powinien mi ustepowac we wszyatkim. W drugiej juz innaczej na to patrzylam. Bo zadne przepisy niedaja nam przywilejow z tytulu ciazy. To juz poprostu dobre wychowanie innych nam pozostaje. W sklepach jesli ktos mnie sam wywolal zkolejki fajnie ciesze sie ale proszenie np o dodatkowa kase towiecej czasu niz te moje 7min kolejki. Sluzba zdrowia ztymi ludzmi sie nie rozmawia bo sluzba zdrowia ma pierszenstwo czyt. pielegniara qprowadzajaca cala rodzine bez kolejki w godzinach pracy baaaa pisemna skarga do dyrektora szpitala nic nie dala procz zapewnienia ze bede obslugiwana poza kolejnoscia |
|
Posty: 153
Dołączył: 31 Paź 2009r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Czy w szpitalu w Stalowej Woli nadal obowiązuje zakaz odwiedzin na porodówce w związku z epidemią grypy? Tzn chodzi mi o odwiedziny w salach,w których lezy matka z dzieckiem.
|
|
Posty: 223
Dołączył: 14 Lip 2010r. Skąd: Stalówka Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Nie obowiązuje
|
|