Właśnie,jak z tym pińcet plus? Na nowym zakładzie też będzie obejmować?

Z tego co się orientuje to obowiązywać ma to na wszystkich zakładach grupy UW. Jestem pewny ze nie są w stanie tymi ,, podwyżkami,, zmienić podejścia do pracy ludzi nie wspomnę juz o przyciągnięciu nowych pracowników chętnych zostać tu dłużej....

150 zł realnej podwyżki .
Dziękujemy

Kiedy przeleją te grosze za maj??

Tylko Z1

Zapomoga wpłynęła

Ciekawe ile osób nie przyjdzie w najbliższe dni do pracy jak zobaczy swoją wypłatę.

Panie dyrektorze ... dobra robota
A kierownicy pewnie za wysyłkę wzięli premię i wszystko gra.
Ilości nie ma ... jakości nie ma ... a wysyłka jest. Normalnie kosmos

Ile tej zapomogi dali?

I zbliża się lipiec, pora na podwyżki. Jeden z dyrektorów ma rację, że nie warto dawać dużo bo to nic nie da. On dobrze zdaje sobie sprawę, że warunki pracy na odlewni i wykończeniowej są tak trudne, że i tak tam ludzie robić nie będą. Kierownicy straszą, że ktoś nie dostanie podwyżki, hehehe- to jest mobbing, że mamy przychodzić na nadgodziny bo nie będzie podwyżki- to jest mobbing. Tylko, że takie sytuacje są codziennością w większości dzisiejszych firm. Zamiast podwyżki to się dobrych pracowników awansuje, a oni się cieszą, że są kierownikami, asystentami czy innymi dziadami- tak dziadami, bo być kierownikiem za 2500 to dzisiaj dziadostwo, niewiele ponad 600 euro na kierowniczym stanowisku. Tylko, że gdyby tu właściciele nie mieli interesu to zbudowali by sobie zakład u siebie.

jak mi dadzą 8000 zł to przyjdę chętnie do pracy w tym syfie.

Czyli możesz taplać sie w syfie byle by za odpowiednia kasę. Jak dziwka. Cena Czyni Cuda.

Za 8000zł nazywaj mnie jak chcesz, a ja się będę z ciebie śmiał 10 każdego miesiąca.

Kto to mówi?Jak nazwiesz profesję którą reprezentujesz,filantropia

Najśmieszniejsze jest, że nowy zakład chce robić koła do Porsche, kto pracował w ATS lub pracuje to wie jaki to jest klient, ale aby podlizać się właścicielom oni dadzą radę, hehehe. Ale przecież tam kierownicy są po studiach kierunkowych, w pełni profesjonaliści, a załoga też bardzo doświadczona z kilkuletnim stażem w branży więc damy radę, kto jak nie my, hehehe.

To prawda że aneksy dopiero na przełomie lipiec-sierpień?

Z aneksami to będą zwlekać do samego końca jak najdłużej tylko będą mogli

Kiedy wypłata szoguny?

Co by nie napisac z zakładu nr2 na nowy przeszła doswiadczona załoga z długoletnim stazem wiec jesli bedzie jakis problem to raczej nie z winy braku doswiadczenia^^
Wypłata prawdopodobnie w piatek przynajmniej tak pisze

Pytanie: Pracownicy fizyczni, pracujący na produkcji kończą swoje obowiązki 20 minut przed czasem, uważając że muszą się umyć i to w ramach godzin pracy. Czy mycie się po wykonanej pracy powinno być w ramach godzin czy też po?

Odpowiedź:

Art. 128 § 1 zawiera definicję czasu pracy. Ustawodawca nie wiąże w niej czasu pracy z czasem realnego, efektywnego świadczenia pracy, lecz z czasem pozostawania w dyspozycji pracodawcy w zakładzie pracy lub w innym miejscu wyznaczonym do wykonywania pracy, tak więc na czas pracy składa się nie tylko czas rzeczywistej pracy, lecz także okresy jej nieświadczenia, w których pracownik pozostawał w dyspozycji pracodawcy. Okres pozostawania pracownika do dyspozycji pracodawcy w ciągu dniówki roboczej nie musi być nieprzerwany. Jeśli z charakteru pracy wynika, że pracownicy są narażeni na ubrudzenie ubrań i ciała, to mają prawo w ramach czasu pracy do skorzystania z natrysków itp. Obiektywnie zatem z danym stanowiskiem musi być związane ubrudzenie się.Jeśli pracownicy fizyczni jedynie chcą się odświeżyć, to wydaje się, że nie mogą tego czynić w ramach czasu pracy.

Czas, kiedy pracownik pozostaje w zakładzie pracy lub w innym miejscu wyznaczonym przez pracodawcę do świadczenia pracy, podczas którego pracownik wykonuje czynności związane ze zdawaniem lub przejmowaniem zmiany oraz przebiera się w ubranie robocze podlega wliczeniu do czasu pracy.

Pytanie: Pracodawca twierdzi, że czas w którym zdejmujemy ubranie robocze i się myjemy, nie liczy się do godzin pracy. Czy to prawda?

Przyjąć należy, że przebranie się po przyjściu do pracy w odzież roboczą, jak i umycie się i przebranie w odzież wyjściową po zakończeniu pracy, zalicza się do czasu pracy, bowiem mieści w ogólnym pojęciu realizacji obowiązku pracownika polegającego na odpowiednim przygotowaniu się do pracy i jej zakończenia.

i jak .... zadowoleni z "wypłaty" (buhahaha)

Jak ludzie się nie zbiorą ... to dalej będą nas dymać, że aż dupa boli od samego rana.

Łaskawie dali premię za "niechorowanie", to uje**li premię jakość/Ilość.

Ilu jutro na odlewni nie będzie? A na weekendzie stajemy całym zakładem??

praca ustawiacz na obrobce czy mozna sie tego nauczyc

Zapomogi już przelane.

No pięknie Maciej, wzorowo ujęte i wyartykułowane, obawiam się tylko , że "mongoły" z biura, kierownicy, zastępcy i inni kapo nie będą potrafili tego racjonalnie przyswoić tym bardziej po kilku sytuacjach jakich byłem świadkiem wręcz zanegują regulacje prawne jak ta, pozostaje więc sąd pracy i udowadnianie kretynowi, że jest kretynem

"Uniwheels" słowo klucz,który buduje dramaturgie...

Z tego co ja wiem to na odlewni (na tym wydziale jest ich chyba najwiecej) są akurat goscie którzy nap..aja nadgodziny dla sportu kilku ma kredyty do spłacenia to rozumiem... ale sa typy które ciesza sie bo ich kierownik pochwali i doceni ze dobrze robią...wiec ludzie sie znajda