Jak w temacie, zastanawiam sie nad kupnem któregoś z tych aut ( chodzi mi o kombi) / Diesel czy benzynka? rocznik 2010. Czy są na tym forum ludzie posiadający któreś z powyższych modeli i mogli by powiedzieć które z aut polecają. Lub może mogą wypowiedzieć się fachowcy od aut ? Z góry dziękuje za odpowiedzi

Z wyglądu - Mazda 6.

Zacznijmy od tego, że to auta z dwóch różnych segmentów.
Volvo V50 to auto zrobione na płycie, na której oparte są Focus i Mazda 3, czyli w sumie auto kompaktowe natomiast 6 to typowa klasa średnia.
Co do mazdy - 2 litrowy diesel potrafi sprawić problemy i to pochodna tego z poprzedniej generacji, który też wkurzał niejednego właściciela. Zatem 2 litrowego diesla bym olał.
Ja ogólnie wziąłbym 2 litrową benzynę, solidna konstrukcja, może aż kosmicznej mocy nie ma ale daje radę z tą budą.

V50 to diesle 1.6 i 2.0 to masz konstrukcje PSA&Ford, niezłe ale jak to nowy diesel, naprawa trochę kosztuje. 2.4D znowu to stara 5 cylindrówka - nie do zaje...a, ale mało tego na rynku chyba.

Ja bym wolał mazdę, ale to już Twój wybór

v50 troche ciasne jak juz to bierz benzyne. Obecnie samochody z silnikami disla nadają się do 150 tys km przebiegu później to już skarbonka...

edison - 2.4D R5 to bardzo dobry diesel, konstrukcja wywodzi się ze starych VW jeszcze. Jest prosta i niezniszczalna. Reszta natomiast tak jak piszesz, drogie w serwisie i niezbyt trwałe.

Po mazdzie to mozesz sie spodziwac wiekszego spadku na wartosci auta jesli po kilku latach bedziesz chcial sprzedac.Volvo jest w wykonaniu solidna marka w porownaniu do mazdy ktora jest uwazana jak na rynku ajatyckim na rowni z europejskim OPLEM. zobacz ta strone http://www.autocentrum.pl/mazda/6/

Gdzieś Ty się mariusz zatrzymał... w latach '90. V50 to ogólnie mocno przeciętne auto. Strasznie masz solidne, siedziałeś w tym, jeździłeś? Naprawdę bardzo przeciętnie zrobione auto. Co do straty wartości to dopiero Volva lecą w dół. Przede wszystkim to auta droższe w serwisowaniu w porównaniu do konkurentów ze swojej półki (tak po prostu, mimo tego, że zrobione na płycie focusa), droższe w zakupie... a potem, weź to spróbuj sprzedać. O popularności zresztą niech świadczy to ile aut marki volvo jeździ po ulicach.
Jestem miłośnikiem marki volvo, ale ostatnie, które cenię to S60 I generacji, które i tak już do najsolidniejszych nie należało. Znajomy próbował takie sprzedać i była to droga przez mękę, a auto było naprawdę dobre.
V50 to ciasny kompakcik o przeciętnym wykonaniu.
Wiesz, jak chcesz się bawić w jakieś linki to można se grzebać i wklejać, o choćby takie http://autok(...)problemy

Ogólnie problem jest taki, że mowa o dość współczesnych autach, które są projektowane w towarzystwie księgowych. Jedno i drugie nie ma legendarnej trwałości jednej czy drugiej marki. V50 nawet w 20% nie będzie tak bezawaryjne jak 740 w swoich czasach i to samo każda nowsza 6 nie będzie już taka jak choćby 626. Niemniej tak jak pisałem wcześniej, są to auta z dwóch różnych segmentów i pisanie o wyższości V50 nad 6 jest tutaj po prostu komiczne

Kolego w porownaniu do Ciebie wiem jak jest uwazane Volvo poza Polska . Moze drozsze w serwisowaniu ale materialu do niego uzyte sa owiele trwalsze. W tej chwili Volvo sporo do przodu poszlo pod wzgledem wygladu i innych aspektow. Kolego niewypowiadaj sie jesli siedzisz tylko w takiej Stalowej i niewidzisz co jest na swiecie. W tej chwili jakbys niezauwazyl to dlatego jest wiecej mazd niz Volvo bo malo kogo stac w Stalowej na kopno Volvo, wola tansze auta z nizszej polki. Od 2-3 lat Volvo zaczyna sie pokazywac coraz czesciej ,a mazdami jezdza na zachodzie przewaznie ludzie o przecietnych lub niskich zarobkach .

mariusz - mnie nie interesuje co się Tobie tam na zachodzie wydaje. Ja mówię o faktach - V50 to bardzo przeciętne auto kompaktowe zrobione na jeszcze bardziej popularnym aucie. Auto na podłodze Forda, z silnikami od PSA&Ford, takie są fakty, o bardzo przeciętnych materiałach wykonania. Możesz sobie żyć mitami i stereotypami. Te materiały są tak trwałe, że pożal się... Tak słabych np skór jak w S60 I to nigdzie nie widziałem, pękające plastiki we wnętrzu. Przykro mi o tym pisać bo tak jak wspominałem, jestem fanem marki, ale niestety potrafię realnie spojrzeć na to wszystko.

Zapamiętaj człowieku, że nie mówimy tu o nowych S60, V40 itp. Mowa jest o używanym, przeciętnym kompakcie!

Co do utraty wartości to wypisujesz bzdury jak widać poniżej


S40 (kuzyn v50)
http://auto.(...)e.html,3
po 3 latach: 54%
po 4 latach: 72%


mazda 6
http://auto.(...)e.html,4
po 3 latach: 46%
po 4 latach: 61%


Nie są to może najnowsze rankingi, ale przynajmniej bliżej tym autom do tych, o które pyta autor.

Mariusz - z faktami nie wygrasz.

A może gazika sobie kup...
Pewiem możny facio przyszedł do salonu BMW.Podszedł do niego spec od sprzedazy,a ten pyta go po ile te gaziki,pokazując na SUV-y.Więc sprzedawca nieco zdziwiony dwoi sie i troi,zachwalając beemki...po dłuzszej opowieści facio gada:-Nagadał sie pan,dwie biorę!

Podłączę siię do tematu, ja szukam Mazdy 3 z 2010 z silnikiem 1.6 diesel .Może ktoś ma i powie jak to autko sie sprawuje, czy jest usterkowe ?

Mazda 6 czy Volvo V50? Mazda 6 tylko 2.0 w benzynie.