czy nie ma zadnego bata na tych dymiarzy z domkow.Mieszkam na porebach ,wieczorem nie ma czym oddychac nie mozna otworzyc okna bo smrod jest nie do opisania .Czy ktos sie tym zajmnie?

Jest bat, zależy od gospodarza miasta

http://miast(...)ecu.html

tak prawdę powiedziawszy nie wiedziałam ,że z dymania - sądząc po tytule - smród....bo że czasem oddychać nie można to fakt,mogę się zgodzić

no chyba,że chodziło o "dymiarzy z domków"...ale jeszcze za wcześnie chyba i wszystko wilgotne żeby aż tak już dymili,że....

Najlepiej Piaski, Rozwadów, domki w okolicach Św. Trójcy i Hutnik zburzyć i postawić nowe bloki, wieżowce albo nowe miejsca pracy... A ludzi wyrzucic na bruk bo smrodzą wam pod nosem Przypomne, że wieś STW powstala ze wsi Pławo gdzie poczatkowo były domki... Wiec BLOKERSI polecam maski gazowe nocami albo petycje do Szlęzaka o zrównanie z ziemią dorobku ludzi

Straz miejska o ile jeszcze istnieje, pracuje w godzinach 8-15 od pon-pt. A i jeszcze jak mi udowodnia, ze pale akurat gume, wyciagna z pieca ? Bo to, ze cos lezy kolo niego nie znaczy, ze znajdzie sie w srodku. Moga pelnic jedynie role prewencyjna jak zostalo napisane, a nie karac bo nie maja jak udowodnic wykroczenia.
Z tymi uprawnieniami dla strazy miejskiej to nierzadko jest taki problem, ze po pewnym czasie trafiaja do sadu, ktory stwierdza nieprawodlowosci w rozporzadzeniu i je cofa. Czesto mozna bylo posluchac o takich sprawach w kwestiach motoryzacyjnych.

Straży miejskiej w Stalowej już nie ma.

dymarz


1. dymarz znaczenie: dawniej: robotnik zajmujący się wytapianiem rudy żelaza w dymarce


występowanie: Nowy słownik ortograficzny - PWN 2002 - E. Polański
odmienność: tak

D dymarzy

N dymarzach, dymarzami, dymarzom

O dymarza, dymarzem, dymarzowi, dymarzu

T dymarzów

q dymarze

mieszkam na wsi, rzut kamieniem od Stalowej.Z przerażeniem myślę co się będzie działo,gdy słoneczko mocniej przygrzeje.Co prawda teraz też ludzie pala w centralnym czym mogą i czasem taka sadza "daje" z komina,że koszmar.Ale wiosna to jest poletko do popisu.palą nie tylko stare liście ale wszystkie smiecie.Prania nie da się suszyć na polu,bo śmierdzi jak cholera.A zwróć takiej uwagę, to cie zlinczować chce.Szamba pompują na pola za domami, smród jak w cyrku.

moze sie guma zaczela jarac podczas dymania bo smarowania nie bylo "grunt to wysokie obroty i dobre smarowanie\"

leonsio - powinieneś przerabiać w ten sposób każdy temat !!!!