Posty: 51
Dołączył: 27 Lut 2012r. Skąd: Ostrzeżenia: 40% |
|
|
|
Witam chcialam kupic u pana kolo city parku z boku budynku sztuczne kwiatki na grob a ten pan zamiast zachecic do kupna byc milym to jeszcze do mnie z geba ze nie wolno tak dotykac tych kwiatkow bo ubrudze i zepsuje i nikt nie kupi wystarczy ze spojrze okiem no nie no ja place i ja wymagam nie kupie czegos jak dobrze nie ogladne a poza tym nie spotkalam jeszcze sie z czyms takim w kwiaciarni kupuje i moge ogladac ile chce i wziasc do reki a on nie powinien mnie tak potraktowac wiecej nic u tego gbura starego nie kupie i watpie ze ktos bedzie kupowal jak tak bedzie sie odnosil do klientow wkoncu klient nasz pan.odradzam tam zakupow.
|
|
Posty: 732
Dołączył: 2 Lip 2008r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
|
|
Posty: 1444
Dołączył: 18 Lip 2013r. Skąd: Ostrzeżenia: 60% |
|
|
|
Nie widziałem jeszcze tak długiego zdania.Nie mogłaś Mu tego w oczy powiedzieć?
"Jeden tam tylko jest porządny człowiek:prokurator;ale i ten,prawdę mówiąc,świnia"-Mikołaj Gogol |
|
Posty: 486
Dołączył: 28 Sty 2011r. Skąd: Ostrzeżenia: 40% |
|
|
|
Otwórz biznes i traktuj klientów jak panów.
Gość wyznaje inną zasadę i to jego prawo. Towar jest jego własnością więc może Ci śmiało zabronić dotykania, proste. To idź do kwiaciarni i sobie kup a swoją drogą każdą bułkę w sklepie dotykasz co nie?;] http://stalowemiasto.pl/ogloszenia/stalowa_wola/ogloszenia.php?mode=pokaz_ogloszenie&id=123967 |
|
Posty: 983
Dołączył: 6 Gru 2011r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
CYTAT wkoncu klient nasz pan Z Twojego przykładu wynika, że nie do wszystkich sprzedawców to już dotarło. BTW, dwie kropki w tak długiej wypowiedzi to dramatycznie mało Zjadł owoc z drzewa poznania i ten smak na zawsze pozostanie mu w ustach. Henry James |
|
Posty: 96
Dołączył: 18 Kwie 2009r. Skąd: Stalówka Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Poszła po kwiatka i dostała burę od sprzedawcy,potem wylewa żale na forum jaki to pan nie miły, jesteś żałosna
|
|
Posty: 929
Dołączył: 23 Maja 2010r. Skąd: Konto zawieszone |
|
|
|
Skoro macasz kwiatki niewiadomo w jakim celu (majac je przed nosem chyba je widzisz) z pewnoscia gdybym byl sprzedawca potraktowalbym cie tak samo. Najlepiej, wymacac, wyciapac, uszkodzic i niekupic (wiekszosc wymagajacych pseudoklienow).
|
|
Posty: 51
Dołączył: 27 Lut 2012r. Skąd: Ostrzeżenia: 40% |
|
|
|
[cytat]Otwórz biznes i traktuj klientów jak panów.
Gość wyznaje inną zasadę i to jego prawo. Towar jest jego własnością więc może Ci śmiało zabronić dotykania, proste. To idź do kwiaciarni i sobie kup a swoją drogą każdą bułkę w sklepie dotykasz co nie? bulka to nie kwiatki wiec to nie porownuj a ty jak kupujesz to nie ogladasz ? patrzysz z daleka?kupujesz tak na oko ?ciekawe jak ty bys poszla do sklepu cos kupic i cie sprzedawca zjechal bez przyczyny albo ci sprzedal stare bulki jak tak chce sprzedawac to ok jak nic nie kupie juz u niego wole pojsc do centrum do kwiaciarni tam sa panie sympatyczne moge wyciagac z pudelek dopasowywac kolorystycznie nie to co u tego buca.na oko se dopasuj. |
|
Posty: 51
Dołączył: 27 Lut 2012r. Skąd: Ostrzeżenia: 40% |
|
|
|
CYTAT Poszła po kwiatka i dostała burę od sprzedawcy,potem wylewa żale na forum jaki to pan nie miły, jesteś żałosna wazne ze ty sie nie wyzalasz.a ja sie nie wyzalam tylko daje opinie o nie milym sprzedawcy |
|
Posty: 319
Dołączył: 11 Marz 2012r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
CYTAT Witam chcialam kupic u pana kolo city parku z boku budynku sztuczne kwiatki na grob a ten pan zamiast zachecic do kupna byc milym to jeszcze do mnie z geba ze nie wolno tak dotykac tych kwiatkow bo ubrudze i zepsuje i nikt nie kupi wystarczy ze spojrze okiem no nie no ja place i ja wymagam nie kupie czegos jak dobrze nie ogladne a poza tym nie spotkalam jeszcze sie z czyms takim w kwiaciarni kupuje i moge ogladac ile chce i wziasc do reki a on nie powinien mnie tak potraktowac wiecej nic u tego gbura starego nie kupie i watpie ze ktos bedzie kupowal jak tak bedzie sie odnosil do klientow wkoncu klient nasz pan. Jedno zdanie, żadnego przecinka. Ten bełkot możesz wypowiedzieć na jednym wydechu? Na dodatek pisze i mówi się "wziąć", a nie "wziąść"... żenujący poziom... |
|
Posty: 310
Dołączył: 25 Marz 2015r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Krecik.. kup sobie karton kwiatow roznego rodzaju i stoj na hali pozwalaj dotykac kazdemu macac wymacac przemacac towar. A po tygodniu ocen jak twoj towar wyglada jak kwiaty wygladaja i ocen ile straculy na wartosci. Sprzedawany towar na hali a w sklepie to nie to samo. W sklepie wiatr piachu kurzu Ci nie nawieje, wilgoci tez niema. W sklepie za macanie towaru tez bys zjebe dostala moze mniejsza ale dostalabys.
Nie dziw sie facetowi skoro zapewne w ciagu dnia kilka osob przechodzac od tak zmaca towar jedna reka a w drugiej trzyma zapiekanke albo inny fast food. Jesteś szalony, brak Ci piątej klepki, jesteś wariatem ale tylko wariaci naprawdę coś są warci |
|
Posty: 76
Dołączył: 6 Paź 2009r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
....proszę ilu tu polonistów...Ja Cię rozumiem ,kupuję i chcę wiedzieć co kupuję .Kupowałam swego czasu sukieneczkę dla dziewczynki i ekspedienta mnie podobnie potraktowała /rozumiem jej obawy/wyszłam bardzo zniesmaczona bo forma mogła być inna ale coż mamy naleciałości .
|
|
Posty: 174
Dołączył: 12 Wrz 2010r. Skąd: stalowa wola Ostrzeżenia: 40% |
|
|
|
to masz problem heh.. zyczliwości nie ma ..i nie bedziesz robic zakupów bo pani niemilo sie odezwala ,,,, jak dziecko foch, w malo sklepach jest sprzedawca mily .upszejmy itp
|
|