Proszę wytłumaczcie mi sytualcję:
Stłukłem mocno rękę, tak, że cała od łokcia do palców zsiniała z ogromnym krwiakiem na środku. Pani rodzinna skierowała mnie do ortopedy mówiąc że z NFZ-tu w szpitalu raczej kolejka będzie długa i trzeba prywatnie. Fakt termin u dwóch ortopedów na prześwietlenie na lipiec, tak na "lipiec". Prywatnie za 200zł na drugi dzień miejsce jest w tym samym szpitalu. Ludzie ile pobierają nam z wypłaty każdego miesiąca na ubezpieczenie zdrowotne żebym teraz musiał płacić za wizytę takie pieniądze? To jakaś paranoja!

Witamy w Polsce Ty w kraju od niedawna czy może wcześniej nie musiałeś korzystać z usług publicznej służby zdrowia

To nie jest paranoja, to jest właśnie polska.

Zacząłeś od d..y strony i tyle.
Idziesz na pogotowie (SOR), mówisz ała, ale boli, czekasz kilka godzin i sprawa załatwiona.

Dokładnie. Na SOR, najlepiej jak przychodnie już zamknięte i Masz wszystko załatwione od ręki.

Potwierdzam. Najlepiej idź jutro, powiedz że się przewróciłeś i będziesz miał wszystko od ręki.

na pogotowiu byłem po wypadku, prześwietlenie wykazało, że nie ma złamania, ale ręka spuchnięta jest nadal i nie mogę jej wyprostować z tąd potrzeba wizyty u ortopedy

Jakie widzicie rozwiązanie, może wstawić kasę fiskalną do gabinetów, jakieś wyjście by było może część pieniędzy z paragonu NFZ by oddało za taką wizytę a tak to się mogę w d... pocałować.

Kasy fiskalne dla lekarzy są obligatoryjne od 1. stycznia b.r., ale nie łudź się, że NFZ coś Ci odda

Kasy fiskalne są wprowadzone, ale nie wszyscy lekarze wystawiają paragony, tak im w tej szarej strefie jest dobrze ze nie mają zamiaru zmieniać tego stanu rzeczy. Jeszcze nie słyszałem o kontroli UKS u lekarzy świadczących prywatne (odpłatne ) usługi medyczne.
Od drobnych przedsiębiorców to fiskus potrafi wyciągnąć należne podatki, a od medyków nie chce, a może nie potrafi.

E tam, lekarze z którymi miałem styczność grzecznie nabijali za wizytę na kasę, tyle, że nabijali od 20% do 30% więcej, niż brali przed zakupem kasy fiskalnej. Nie bójcie się, za te kasy i tak płacimy my.

Zawsze można się ubezpieczyć prywatnie.

Jeżeli prześwietlenie nie wykazało złamania ani pęknięcia kości to podejżewam że ortopeda niewiele pomoże. Proponuję ponowną wizytę u rodzinnego. Może potrzebna będzie konsultacja chirurga.
Jeśli chodzi o obrzęk i krwiak to nie radzę czekać!! To się może źle skończyć.

Właśnie ostatnio się tak zdziwiłam, jak pani pediatra zamiast dotychczasowego 50zł zawołała 70zł. Ale jak wręczyła mi paragon, to zrozumiałam.

Heh, heh, chyba chodzimy do tej samej

No to u innego pediatry 100% więcej, bo paragon.

ja lecze sie u profesora w Lublinie, na wizyty chodzę do Niego prywatnie do przychodni. I to pani rejestratorka wystawia paragony i faktury. I tak jest od lat. I prawdę mówiąc wolę pojechac do Lublina i zapłacić, bo wiem, że mi pomoże. Nie tak jak w Stalowej większośc lekarzy (NIE WSZYSCY!!!) leczy, żeby nie wyleczyć, a żeby tylko kasę zgarnąć...