Witam, może pisze w nieodpowiednim dziale, ale poszukuje roweru dla córki na komunię, kompletnie nie mam pojęcia gdzie dostane w rozsądnej cenie tak myślę czy do 500zł gdzieś bym znalazła?

Zartujesz sobie?w sklepie rowerowym sa rowery... w tesco...i w tej cenie sie zmiescisz

Nie kupuj roweru w markecie, żadne tesco!!!!! Zapytaj w sklepie rowerowym koło ZBR , ul. Okulickiego......oni tam mają serwis ale rowerow z marketow nie przyjmuja do naprawy....to takie rowery jak zegarki z gazetą albo inne badziewie.....

Jakości marketowych rowerów nie skomentuje. Najlepiej z tym udać się oczywiście do rowerowego, obojętnie jakiego. Może być i ten koło ZBR, ale ciężko Ci będzie zmieścić się w 500 zł.
W tej cenie kupisz chyba jedynie produkt, co tylko nazywa się "rower"

No w "rowerowym" to napewno. Zwłaszcza w Stalowej. Ktoją i łupią klientów.

P.S.
A po co, dziecku na komunie rower droższy niż 500 zł ? Za lat kilka i tak będzie za mały.

Czortunio, profesjonalisto w kazdym calu, gdybys mial pojecie o rowerach to rowery marketowe i najtansze nawet dla dziecka 5 letniego omijal szerokim lukiem.
Za 500 zł ciezkog bedzie kupic cokolwiek ale jak cos to kupuj w rowerowym, szału z kwotą nie narobisz.

Nie polecam tych dziadów obok ZBR-u.

Pewnego razu znajomy (z Pilchowa)wybrał się na rowerach z córką do Stalowej Woli,pech chciał że dziewczyna tak niefortunnie najechała na krawężnik że rozcieła opone.

Jako że byli w pobliżu hali targowej udali się do w/w sklepu ,kolega chciał zakupić opone ,dętke i pożyczyć klucz nr 15 aby samemu zrobić szybką wymiane.

Miły pan powiedział że klucza nie pożyczy jedynie może sprzedać opone i dętke ewentualnie dokonać wymiany w cenie 50pln.

Czyli zero odruchów ludzkich tylko zysk,zysk.

Oczywiście kolega poszedł z dzieckiem kilkanaście kilometrów z buta bo panu z wysokim czołem nie kalkulowało sie pożyczyć klucza.

A kto normalny by pozyczyl klucz przypadkowo napotkanej osobie. Ludzie opamietajcie sie. Co za narod. Mi sie nalezy i to za darmo. Ch**j ze kosztem innych.

Jak chcial pozyczyc bylo szukac po prywatnych osobach.
Jak idziesz obok piekarni i jestes glody to tez masz zostac za darmoche nakarmiony bo jestes glodny biedak i trzeba zachowac ludzki odruch ?

Kazdy by sobie tak chcial przychodzic i korzystac z serwisu za friko. Tylko ktos kto prowadzi jakikolwiek biznes nie bierze kasy za nic, sprzet kosztuje, nawet prozaicznie najprostszy i to nie malo. A bydła nie brakuje, albo nie odda klucza, albo odłozy gdzies na chodniku i jak bydło odejdzie. A pozyczyc jeszcze jakis bardziej skomplikowany sprzet to juz niemal gwarancja ze akurat cos sie popsuje - "przypadkiem". Przerabialem takich jak ty niejednokrotnie.
Dla sprostowania zadnego serwisu czy warsztatu nigdzie nie prowadze.

A to ze twoj kolega skąpiec do kwadratu i wlasnemu dziecku nie oplacil serwisu tylko musialo isc pare km z buta to juz inna sprawa. Jak taki ojciec nie chcial opłacic dziecku to co obcy facet mial to sponsorowac ?

Od pozyczania narzedzi sa wyporzyczalnie, sam czesto korzystam i porzyczam narzedzia ktorych nie mam, nie przyszloby mi do glowy zeby isc do wypozyczalni i zadac sprzetu za darmo i jeszcze pozniej jak cebulak smarowac kogos na necie...

Ja kupiłam g9rski rower dla siebie za 480zl i juz 10 lat na nim smigam .i przynajmniej wiem ze mi go nilt nie ukradnie.. a po co dziecku drogi rower na kilka lat.zaraz whrosnie i nowy trzeba kupic.dzieci maja tak duzo nauki ze malo pojezdzi rowerem.

Co to za skomplikowany klucz do odkrecenia koła?
Chyba Wiktor napisał wyraźnie że koleś chciał zakupić opone i dętke a że macie najdroższe części w mieście to i tak byście zarobili.
Pewnie gość uznał że 50pln za wymiane dętki to za dużo a może nie miał tyle gotówki.
Wracając do tematu polecam rowerowy sklep na schodkach w okolicach Lidl-Bgż.

Dzięki za informacje, żadnych żartów sobie nie robie, wiem że Tesco mają ale cena za rower z marketu za 630zl to wolałabym coś lepszego w takiej cenie, ale też nie poszukuje jakiegość z pierwszej póki bo córa i tak po pewnym czasie go rozpracuje a jakiś wycieczek dalekich nieurządzamy więc takiej średniej jakości mnie interesuje

na bilet mkaesowy tez bylo za drogo?rower do autobusu i wracamy do domu

Ech...rozumiem że nie chcieli klucza pożyczyć, ale wymiana dętki za 50 złote ??? Chyba kogoś pogięło na maxa . Kiedyś miałem pecha jądac rowerem do Sandomierz, przebiłem koło a akurat nie miałem ani dętki na wymianę ani łatek . Dotarłem z buta do Sandomierza i tam w miejscowym sklepie/serwisie załatali mi dętkę i założyli oponę za 10 złote a nie za 50 . Dobrze wiedzieć że tam taka drożyzna

50 złotych, 10 złotych itd.

za 10 złote. Jezyk polski byćtrudna. Po jakiemu to ?!?

Jesli sie nie chce wydawac 50 zł to trzeba wozic ze sobą, pozniej nie trzeba się prosic.

Poza tym moze koles byl upierdliwy to mial lepszą cene. Znajac zycie na pozyczeniu klucza by sie nie skonczylo, po 15 min męczenia prosilby o łyżke do sciagania opony, za kolejne 15 min o cos kolejnego i tak wygladaloby ekspresowe pozyczenie klucza. Z zycia wziete.

feldt w peletonie właściciel nigdy mi nie odmówił pomocu w użyczeniu jakiego kolwiek klucza, zawsze jak się coś działo w rowerze a nie mialo się klcza to służył pomoc. Właściciel był w porządku i choćby dla tego z rojaxu przeżuciliśmy się do niego z zakupami.
W tip topie polecają i wciskają na siłę tylko gianty, zamów na allegro jakiegoś arkusa i jak poszanujesz to pojeździ kilka latek. Dawniej wigry 3 nie były robione z "kosmicznej" technologii i śmigały latami.
A jak nie to na giełde do sandomierza i tak za 5 stówek kupisz markową używkę.
sorry za byki, piszę z telefonu w którym jest dziwny słownik.

Może i tobie feltd przytrafić sie jakaś przygoda i nawet twoja cwaniacka postawa nic nie pomoże,bo trafisz na drugiego cwaniaka feltda i trza będzie z buta zap****lać parę kilometrów po pomoc.
Wiedz o tym,że dobro powraca,ale brak empatii też procentuje,a czasami nawet ze zdwojoną siłą!

Ceny wzrosły? W zeszłym roku wymieniałem 2 opony z dętkami i za wymianę zapłaciłem po 10 zł.

Teraz co do pożyczania. Rozumiem Wiktor, że ty gdybyś prowadził interes to robiłbyś to charytatywnie. Zysk nie byłby dla ciebie ważny. Pożyczałbyś każdemu klientowi sprzęt i cieszył sie z prowadzenia biznesu.

PS. co to za cyklista co nie wozi ze sobą klucza i pompki

Dziecko jest lekkie to musisz kupić lekki rower, na którym córa będzie śmigała. na którym jazda będzie przyjemnością. ja ostatni rower kupowałem ponad 2 lata temu i nie orientuje sie teraz w cenach ale szukaj roweru aluminiowego. Aluminiowego w całości nie tylko rama. Kwestia rozpracowania to tez kwestia jakości roweru. Szybciej rozpracuje rower tani marketowy. W każdym rowerku ważne są szczegóły. Każdy rower dla sprzedawcy jest aluminiowy ale jak się zagłębisz to okaże się, że tylko rama i rower ciężki. Dziecko waży jakieś 25 kilo a ty jej sprezentujesz rower 15 kilowy Niestety w Stalowej ciężko kupić dobry rower dla dzieciaka. Ja poszukałbym w Rojaksie ale najpewniej kupiłbym przez internet. Tak jak to zrobiłem dla swojej córki. Niby ten sam rower a stalowe ma tylko szprychy i jest lekki. Na karbon nie namawiam bo to i cena i nie na komunię.

sklep rowerowy co za pytanie heheh buhahahaha

Stecyk polecają Gianta bo są jego dystrybutorem. To dobre rowery i porównanie tu do używki z Sandomierza jest nie na miejscu. Ja swojego bez serwisowania targam już 6 rok, żona podobnie a córka ma właśnie 3 rok. Rowery w sezonie są codziennie używane.

Teraz porównanie do wigry 3 to tez pieprzenie. Samochód zmieniłeś i FSO 1500 nie jeździsz?

Nie polecają tylko wciskają twierdząc że to najlepsza marka... złe porównanie?? jak dawniej o składaka zadbali to jeździł latami, teraz jak kupisz i marketówkę ale zadbasz to będziesz się cieszył że się nie psuje. Jak dbasz tak masz.

Andrzejek fantazja cię chyba zbyt poniosła.Cały aluminiowych rower w cenie do 500 zł (jak autorka pisze) jak znajdziesz to chętnie kupię. Z samą aluminiową ramą żeby był to będzie dobrze. Co do pożyczania klucza to nie przesadzajmy, co innego pożyczyć klucz za 5zł żeby tylko koło odkręcić na parkingu, co innego narzędzia specjalne do pełnego serwisu. Zwłaszcza że człowiek chciał dodatkowo części u nich kupić.

feltd widzę że z Ciebie krasomówca, u innych widzisz błędy ale u siebie już nie .
Co do Giantów to firma jak firma, faktem jest tylko to że niestety w ich przypadku płaci się też za markę . Arkus, Giant, Merida czy Kross i tak produkowane są w Chinach a u nas tylko składane .
Za 500 złotych , niestety nie kupicie czegoś co będzie Wam służyło kilka lat . Obojętnie czy kupicie w markecie czy w sklepie rowerowym .

Mój rower był kupowany na hali targowej w sobotę u Panów którzy stoją obok wejścia na wiadukt. Kupowała tam rower moja siostra, i mój tato. Wszyscy jesteśmy zadowoleni. Raz coś mi się podziało z przerzutkami, poszłam do nich i naprawili bez problemu.