Witam.Ostatnio zdarzylo mi sie odwiedzic nasze piekne miasto po kilku latach.Mile zaskoczenie bo robii sie coraz ladniejsze ale duzy minus ktory odrazu bije po oczach to te pijaki siedzace przy sklepach,chowajacy sie w zaulkach lub w siedzacych na lawkach chowajacych alkochol w klatkach blokow. Niewiem jak reszta dzielnic ale ta na skarpie kolo PUB-u DVD to patologia podtym wzgledem . Niewiem gdzie jest policja ,ze ich tak sporo tam. Pozniej dowiedzialem sie ,ze czesc z nich korzysta jeszcze z MOPS-u to juz mnie rozbroilo jak nikt z naszego miasta sie jeszcze za tych pijakow niewzia - (chyba ,ze juz do tego przywykli )

A mnie rozbroił Twój styl pisania a raczej jego brak.

Taki MOPS powinien sprawdzac czy ludzie tam przychodzacy sa pod wplywem alkocholu. Skoro maja na picie to niech nie dostaja obiadow,ciuchow itp.i nie zeruja na zwyklych normalnych podatnikach
Madras- okurat leci mi to co ty sadzisz o moim stylu

A ty skąd przyjechałeś, że taki zdziwiony jesteś?

Nie zadawaj zbednych pytani bo do niczego nie jest Ci to potrzebne. Po prostu wyrazilem swoja opinie i mysle ,ze wiele ludzi mysli podobnie.

mario - zainwestuj w słownik

To nie wiedzialas ze na wode z mopsu zawsze dostanie pijak.A takiemu co brakuje na chleb to juZ nie moze dostac.a to ze pija przy sklepach to zawsze tak bylo nic nowego.jak wlasciciel sklepu pozwala robic meline wkolo siebie to ma.

Wydaję mi się, że na tym terenie i tak jest znacznie mniej menelstwa niż np. 15 lat temu Trzeba cierpliwie czekać do momentu, kiedy się zapiją

może po prostu podejdż do tych ludzi i powiedz im to wprost,skądś mam pewność że zrozumieją cię i reakcja będzie natychmiastowa.PS-to nie jest twoje miasto ani twoja dzielnia.(tu gdzie mieszkam usłyszałbyś,-idż dziadu skądżeś przylazł, ale tu napewno usłyszysz coś zupełnie innego)powodzenia.

Policja ma w du@#e to że zapite menelstwo w całym mieście zaczepia ludzi ale nie daj Boże abyś szedł spokojnie nocą pijany przez miasto to zawsze się czepią .

wyrażasz opinie o mieście po przejściu jednego deptaku?

Nom, Policja buszuje po sklepowych półkach. Na służbie w mundurze. Masakra.