kto z was jeszcze dostał papier z nfz odnośnie leczenia stomatologicznego u M... s.c a nigdy w życiu nie byl tam na leczeniu bo właśnie się zqstanawiam czy niezgłosić sprawy na policje odnośnie wykradzenia peslu mojego dziecko .

Słyszałem, że NFZ wysyła takowe zapytania, również słyszałem o przypadku leczenia stomatologicznego, którego... nie było. Sprawa dotyczyła bodajże osoby dorosłej, ale to raczej bez znaczenia.

Witam! Ja tez dostałam dzisiaj takie pismo i pisze ze dziecko wyleczyło 4 zęby całkowicie zniszczone.A fakt jest taki ze leczyło tylko 2 i to malutkie ubytki.Daty wizyt tez sie nie zgadza.Odpowiem na to pismo i innym wykiwanym radze to samo. Dzwoniłam juz w tej sprawie do NFZ i niech się wkońcu wezmą za frajerów.Jak tak można wyłudzać kase

W spółce jest wielu uczciwych lekarzy stomatolgów. Nie należy wsadzać wszystkich do jednego wora. Korzystam z usług stomatologicznych , moje dziecko też korzysta. Jesteśmy bardzo zadowolone.

Halszka219

do mnie przyszlo ze u P, musialików były leczone zeby tylko ze ta osoba na ktorą to przyszlo nigdy nie mieszkala i nie byla zameldowana pod moim adresem i wyleczyła sporo zębów , odpisalam im ze pod danym adresem nikt taki nigdy nie mieszkal niech to sobie sami sprawdza. A u was sie wszystkie dane zgadzają ???

Też dzis to dostałam, ale po co policja, po co dzwonić do NFZ-u??
Przecież to własnie NFZ nam to wysyła w celu sprawdzenia czy to prawda, i proszą o odesłanie na ich koszt załączonej kartki z odpowiednio zaznaczoną rubryką...Widocznie coś im się nie zgadza i wysyłają to w celu weryfikacji.

Wkoncu NFZ poszedl po rozum do glowy. Sporo ludzi chodzilo tez prywatnie ,a stomatolodzy wpisywali ich na NFZ przez co brali wasze pieniadze. Powinni jeszcze lekarzy sprawdzac wraz z kasami czy odprowadzaja podatki.

Też otrzymałam to pismo. To chodzi chyba o lakowania robione w szkole.

też się cieszę, że NFZ w końcu sprawdza lekarzy, każde świadczenie powinno być weryfikowane tylko, że wtedy zgłupieć możnaby; co do wizyt stomatologicznych dzieci sprawa dotyczy szkoły i działań profilaktycznych w placówce ale ja odesłałam odpowiedź negatywną bo nawet jeśli córka miała coś robione w jamie ustnej to bez mojej zgody

W szkole nie ma stomatologów

W PSP nr 12 np. jest

w PSP nr 7 też jest, na tym piśmie podany jest adres placówki w której było dokonywane leczenie.

Ja dostalam takie pismo i rzecz w tym ze moje dziecko w zyciu nie bylo w tym gabinecie u Musialikow, a co ciekawsze nie bylo u stomatologa w okresie ktorego dotyczy sprawa bo nie bylo takiej potrzeby. Skad oni do jasnej ch...y maja dane mojego dziecka?

Pasowaloby sie wybrac osobiscie z tym pismem do tych musialikow i opier...ć porzadnie.

U mnie to samo , otrzymałam takie pismo
-badanie lekarskie
-usunięcie zęba
-znieczulenie
-badanie lekarskie
-profilaktyka
do każdego zlecenia jakaś kwota , i oczywiście Musialik
nic się nie zgadza, dziecko w ogóle nie było w tym gabinecie

Moje dziecko tez niby bylo leczone tam,a nigdy ,ani ja ani moje dziecko ,nie bylismy w tym zakladzie stomatologicznym.O co chodzi??

Nasz syn dostał "papiery" z tej samej spółki, tylko, że niby był w gabinecie w szkole 12. Nigdy tam synowi nie robiliśmy zębów...
Co śmieszniejszego, to to, że wizyta była 04.02.14 i miał robione aż trzy zęby, przegląd oraz dostał znieczulenie....

Czy ktoś jeszcze dostał papiery na 12?

U was sie przynajmniej dane adresowe zgadzają bo u mnie nic sie nie zgadza imie i nazwisko nieznane..tylko adres moj.

Chodzi o Niepubliczny Zakład Opieki Stomatologicznej Sc K. Musialik, W. Musialik, D. Olech-Szymańska??

Ja też dzisiaj dostałam takie pismo, dotyczy gabinetu w szkole nr 11. Wg tego pisma córka była tam dzień po dniu, pierwsza wizyta to profilaktyczne świadczenie i w to jeszcze skłonna byłam uwierzyć, bo rzeczywiście córka kiedyś wspominała, że było w szkole fluorowanie czy przegląd. Ale następnego dnia podobno miała lakierowanie zębów i to już bzdura totalna. Tez odsyłam pismo do NFZ, jedna z tych wizyt na sto procent nie miała miejsca.

ZIP /Zintegrowany Informator Pacjenta/ istnieje od 2013 r , można zostać użytkownikiem i mieć dostęp do informacji o swoim leczeniu oraz przepisanych lekach . Wszystko do pobrania w NFZ.

Czy u Was jest napisane , że to były zabiegi w szkole? Moje dziecko miało cos robione w gabinecie w szkole, ale nie wiem co , bo nikt mnie o tym nie poinformował i daty też nie pamiętam. Na tej kartce z NFZ - jest tylko adres gdzie zabieg został wykonany, a nie jest to adres szkoły, tylko ulica sie zgadza, numer jet inny.

https://zip.nfz.gov.pl/ap-portal/user/menu/open@info?view=001

Tu trzeba zmienić system a nie ścigać ludzi.. System sprawia, że ludzie kradną bo leży na ulicy. Jest to kradzież i nie powinno mieć miejsca ale okradającym jest państwo, bo to państwo wymyśla tak dziurawy system.

Moje dziecko nigdy nie korzystało z usług gabinetu Musialików a ma 4 wizyty. Wniosek do Zintegrowanego Informatora Pacjenta złożony. NFZ zapłacił za te wizyty z moich składek. Pięknie. Tak łatwo się lekarzom zarabia. To trzeba wyjaśnić.