A Ty co się tak martwisz o finanse plebana? Szkolił się 6 lat jak biadolić żeby mohery były chojne to niech wykorzysta swoją wiedzę.

Martwię się bo im mniejsza taca,tym dla Ciebie mniej ptaszyno.A W Armesie mógłby być technologiem,czy konstruktorem czegoś co by Wam się w domu przydał

Ja tu tak na żarty wlazła a gdzie ten arymes to ja nawet nie wiem. Nie podejrzewam że mój wikary zamieniłby spowiadanie młodych dzierlatek na siedzenie w biurze przez 8 godz.

Proponuję, aby wrócić do tematu tego wątku.

W Armesie jest dobra praca.Narzekajacy maja 2 lewe rąsie do roboty i wydaje sie im,że darmocha to ich przywilej.Właściciel poznawszy gostka i jego"zapał"do pracy proponuje mu odejście.I słusznie.Dobra płaca za dobra prace koleś narzekacz

Oj dyszelku jak Ty mało wiesz o zakładach gdzie szefami jest cała rodzina. Ja nie znam ani tych właścicieli ani nie wiem co tam produkują nawetale jest pewne jedno, że jak wszyscy na kierowniczych stanowiskach są rodziną to niech tych szeregowych pracowników ręka boska broni.

Hej!
Pytanko do ludzi pracujących na zakładzie mechanicznym: Czy to prawda ze ostatnio sypnęła się część biurowa? Technologowie i programiści podobno odeszli masowo i są teraz przyjęcia. Pytam bo niedługo będę się bronił i szukam pracy w zawodzie w okolicy, a czytając ten temat raczej widzę negatywne opinie. Ale może coś się zmieniło na zakładzie? Może jest lepiej? Ktoś coś wie?

To prawda, który mądry człowiek wytrzyma długo z jednym mądrym wariatem - nikt!

Pozdrawiam Sławka i lowelasa z Bąkowa - Andriu K.

Czy na pewno to prawda?? Bo jakoś nigdzie nie ma ogłoszenia że szukają technologa czy konstruktora. Na początku roku Armes mechaniczny stracił dużego kontrahenta i produkcja znacznie spadła. Może w związku z tym właściciel za bardzo zaczął naciskać na pracowników i zabrał premię. Wtedy bardzo logiczne jest że część ludzi odeszła. Obecnie nie ma problemów z pracą, więc nie widzę powodu żeby pakować się w takie bagno...

Na stronie Armesa są nastepujące ogłoszenia:

ZAKŁAD ARTYKUŁÓW ŚCIERNYCH
TECHNOLOG / MISTRZ PRODUKCJI
HANDLOWIEC - BIURO
PRZEDSTAWICIEL HANDLOWY - POLSKA PD-WSCH.
PRZEDSTAWICIEL HANDLOWY - POLSKA PN-ZACH.

ZAKŁAD MECHANICZNY
AUTOMATYK
TECHNOLOG
KONSTRUKTOR MASZYN
FREZER
ŚLUSARZ REMONTOWY
MECHANIK SAMOCHODOWY

Czyli niby nabór mają. Ktoś wie jaka sytuacja dla stanowiska Technolog/Konstruktor?

Ja tam pracowałem i nie polecam. Od pracowników wymagają nie wiadomo czego. W każdej chwili możesz dostać wypowiedzenie. Radzę Ci omijaj ten zakład z daleka. Chociaż możesz spróbować, ale na pewno długo tam nie zabawisz. Albo sam się zwolnisz, albo Cię zwolnią. Tam rotacja na stanowisku technologa i konstruktora jest ogromna.

O właścicielu, jego podejściu do pracowników, o tym jak wyglądają rozmowy kwalifikacyjne na stanowiska inżynierskie krążą legendy...

W sumie to warto złożyć podanie choćby po to, żeby zobaczyć jak wygląda tam rozmowa kwalifikacyjna;)

Właśnie dużo złego słyszałem o rozmowach kwalifikacyjnych w tej firmie. Jakieś testy, wypytywania, jedna osoba nawet stwierdziła że jak przesłuchanie. I teraz nie wiem co robić, kogo nie spytam mówi żeby omijać z daleka, jedna osoba powiedziała że za takie pieniądze nie będzie niewolnikiem. Naprawdę aż tak źle? Prosze o rzeczową wypowiedź kogoś kto tam pracował

Poza normalnymi pytaniami, spodziewaj się pytań tego typu: jaki element samochodu jest najważniejszy. Może paść pytanie o jakąś lekturę ze szkoły podstawowej lub średniej (tak! takie pytanie padło gdy mój znajomy ubiegał się o pracę tuż po studiach, na stanowisko technologa). Jakie wykształcenie mają twoi rodzice.Takie pytanie padły na mojej rozmowie i mojego znajomego. Ale to było kilka lat temu, nie wiem czy teraz jest tak samo czy może się zmieniło;). Ogólnie jak już wiesz rotacja w tej firmie jest duża. Kiedyś to właściciel co chwile ludzi zwalniał i zatrudniał nowych. Teraz dużo ludzi stamtąd sama ucieka. Zarobki do tej pory jak na Nisko i okolice były niezłe. Ale w tym roku zakład mechaniczny dopadł mały kryzys, np. zlikwidowano drugą zmianę. Więc nie wiem jak jest z zarobkami, czy dalej jest premia czy nie.

i

Sławek, od kilku lat żyje w innym świecie i w innej rzeczywistości.
Takich ludzi jak on jest tylko sto w Polsce, tak mawiał o sobie, zapomniał dodać - że takich jebniętych jak on

Pozdrawiam Sławka i lowelasa z Bąkowa - Andriu

Hmm to dzięki za informacje, skutecznie przekonaliście mnie że nie chce wdepnąć w to bagno. Zastanawia mnie tylko jak długo taki zakład będzie istniał jak takie są u nich prqktyki.
Pozdrawia wszystkich którzy mi odpowiedzieli i życzę spokojnego dnia.

No nie ma za co, gdybyś coś potrzebował jeszcze to wal śmiało

Co prawda nie miałem okazji pracować (na szczęście) w tym zakładzie, ale miałem (na nieszczęście) okazję uczestniczyć w rozmowie kwalifikacyjnej z 12 lat temu. Pamiętam, że usłyszałem wtedy, że jestem "maluchem, który chce z siebie zrobić mercedesa". Tak panie szefie, wiedz że jestem teraz mercedesem. A dobrej opini o tym zakładzie nigdy nie słyszałem i zastanawiam się jakim cudem funkcjonują jeszcze w dzisiejszych czasach.

Jeszcze do niedawna było duże bezrobocie w Polsce (w powiecie niżańskim dalej jest wysokie) więc ludzie nie mieli wyjście i musieli godzić się na takie traktowanie. Obecnie w Armesie robili nawet ludzie z Rzeszowa i okolic, bo w bliskiej okolicy ten zakład ma już wyrobioną opinię. Jednak obecnie mamy rynek pracownika, a nie pracodawcy i takie zakłady mają coraz trudniej znaleźć kogoś sensownego do pracy.

Tam wszystko było ok, zmiany nadeszły jak "dwie mądre" zaczęły rządzić, a jeszcze wcześniej lowelas z Bąkowa, Andriu

Lowelas z Bąkowa? Kogo masz na myśli, bo jakoś go nie kojarzę? On robi na mechanicznym czy na artykułach ściernych?

No jest tam taki jeden - gwiazda Armesu, bardzo sławna postać, lubi dziewczyny z dużymi cyckami. Niby po studiach, a bardzo prosty i wiejski chłop. Tradycyjne już pozdrowienia dla Andriu