~~press | |
|
|
Wywiad z premierem Kaczyńskim - czytaj od góry:
- Dziękuję, że przyjął pan zaproszenie, panie premierze. - Zawsze robię to z największą przyjemnością! - Proszę mi wybaczyć, ale mówi się, że po ostatnich wyborach, wręcz za przeproszeniem liże pan dupę co ważniejszym członkom swojej formacji... - To skandaliczna złośliwość. Każdy, kto zna moją pozycję w partii, a także cechy mojego charakteru, zaprzeczy takim słowom. - W swoim ugrupowaniu jest pan niekwestionowanym liderem, cieszącym się wielkim autorytetem, wynikającym z charyzmy i wrodzonych cech przywódczych czy tak? - Trochę niezręcznie mi to komentować. - Przeczytałam w portalu Nasza Klasa, że będąc w liceum oświadczył się pan koleżance z ławki, ale niestety bez powodzenia. - Cóż: uklęknąłem, pocałowałem w rękę, i... zostałem całkowicie zignorowany. - Czy to prawda, że będąc w Brukseli natknął się pan na Putina? Jak pan się z nim przywitał? - Nie jest tajemnicą, że za sobą nie przepadamy. Serdeczności nie było. - Kiedyś bywał pan u Rokitów. Pamięta pan pierwszą wizytę? Czy Nelly coś wtedy podała? - Kartofle i buraki. - Jak w gronie przyjaciół mówi pan o liderach opozycji? - Zawsze wypowiadam się o nich z szacunkiem. - Lustracja. Co pan sądzi o UBekach, którzy w III RP dorobili się fortun? - Szczerze? Kiedy widzę ich tupet żałuję, że nie mam w ręku karabinu maszynowego... - ZUS. Co zrobić z tak dużą liczbą starszych ludzi, oczekujących godnych emerytur? - Tu muszę przyznać, że są niestety sprawy, których nie da się załatwić bezboleśnie. - Proszę mi wybaczyć... Podobno często bije pan żonę. - ...? ...Chyba wzięła pani zestaw pytań dla innego gościa. - Rzeczywiście... Bywa pan postrzegany jako człowiek niezwykle uczciwy... - Tak o mnie mówią?... W sumie nieźle... Mogło być gorzej. (śmiech) - A oszust, który walcząc o władzę, gotów jest złożyć każdą obietnicę nawet bez żadnego pokrycia? - Z taką opinią nie mogę się zgodzić. To nieprawdziwe stwierdzenie. - Anegdotyczna jest pana miłość do kotów. Dlaczego nie lubi pan psów? - Wbrew ogólnej opinii, uważam że są mało inteligentne i w większości brzydkie. Ale oczywiście jest to kwestia gustu. - To może teraz o kobietach. - Chyba nikogo nie zaskoczę, jeżeli przyznam, że w tym temacie niewiele mam do powiedzenia. - Dzięki za szczerość. Proszę wymienić trzy największe zagrożenia dla polskiej gospodarki. - Korupcja, złodziejstwo i nepotyzm. - Jakie są źródła tak szybkiego bogacenia się prominentnych działaczy PO? - Wolałbym tego nie komentować. Tym bardziej, że chodzi o moich oponentów. Powiem tylko tak: każdy kto łamie prawo, powinien ponieść tego konsekwencje. - Historia O dwóch takich co ukradli księżyc mówi to panu coś? - Oczywiście. Ale to stare dzieje... Jeszcze podstawówka... Niewiele pamiętam z tego okresu. - W kuluarach sejmowych krąży plotka, że nie stroni pan od alkoholu. Spytam wprost: czy miał pan kiedykolwiek problem alkoholowy? - Nie. Nigdy. - Według opinii publicznej, politycy często kłamią. Czy pan zawsze mówi prawdę? - Tak. - Dziękujemy premierowi Kaczyńskiemu! (oklaski) Zapraszamy premiera Tuska. Cieszy się pan z tego spotkania? ... i z premierem Tuskiem - czytaj od dołu ________________________________________ |
|
|
Posty: 732
Dołączył: 2 Lip 2008r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
|
|
Posty: 87
Dołączył: 15 Paź 2008r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
dobre
|
|