Posty: 491
Dołączył: 30 Lis 2011r. Skąd: stalowa wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Czy ktos z was posyła lub posyłał dziecko do przedszkola na os .Hutnik? Jakie macie opinie i doswiadczenia z tym przedszkolem?Po pierwszym dniu w przedszkolu dziecko przyszlo do domu i mowilo ze pani biła po rączkach.Pierwszy dzien i takie metody panie maja w stosunku do malutkich dzieci? Napewno bede sie przygladac i pytac dziecko,a ze nie potrafi jeszcze klamac wiec beda panie mialy "mały" problemik jezeli bedzie sie powtarzało bicie po rączkach czy inne formy "wychowawcze" niezgodne z tymi wyniesionymi z domu.Tylko nie piszcie mi ze prezwrazliwiona matka itp bo nie jestem z tych co wychowuja dziecko bezstresowo bez klapsa czy krzykniecia na dziecko,znam swoje dziecko i znam zachowanie w roznych sytuacjach i uwazam ze jak pani ma jakies ale do dziecka to zglasza to rodzicom a nie obija dziecku raczki !!!
|
|
Posty: 732
Dołączył: 2 Lip 2008r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
|
|
Posty: 204
Dołączył: 10 Lut 2011r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
A twoje dziecko płakało przy oddawaniu na salę? Albo w ciągu dnia? Bo może nie chce zostawać i wymyśliło żeby nie chodzić? Moja trzylatka już potrafi kłamać. Jak nie chciała żeby babcia do niej porzychodziła i się nią zajmowała, to wymyślała że babcia ją po policzku bije;/
Na twoim miejscu bym uważnie obserwowała i podpytywała dziecko, co robili w przedszkolu. Czy Pani miła itp.... A jak sytuacja się będzie powtarzała, to ja bym poszła do tej Pani i powiedziała, że moje dziecko opowiada w domu,że Panie biją po rączkach. Rozumiem że początki w przedszkolu są bardzo trudne, bo płaczące dzieci potrafią wyprowadzić z równowagi. No ale dzieci sie nie bije! |
|
Posty: 491
Dołączył: 30 Lis 2011r. Skąd: stalowa wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
CYTAT A twoje dziecko płakało przy oddawaniu na salę? Albo w ciągu dnia? Bo może nie chce zostawać i wymyśliło żeby nie chodzić? Moja trzylatka już potrafi kłamać. Jak nie chciała żeby babcia do niej porzychodziła i się nią zajmowała, to wymyślała że babcia ją po policzku bije;/ Na twoim miejscu bym uważnie obserwowała i podpytywała dziecko, co robili w przedszkolu. Czy Pani miła itp.... A jak sytuacja się będzie powtarzała, to ja bym poszła do tej Pani i powiedziała, że moje dziecko opowiada w domu,że Panie biją po rączkach. Rozumiem że początki w przedszkolu są bardzo trudne, bo płaczące dzieci potrafią wyprowadzić z równowagi. No ale dzieci sie nie bije! własnie o to chodzi ze bardzo chetnie dziecko poszlo do przedszkola caly dzien z relacji pani nie plakalo,jadlo,spało. Oczywiscie ze bede podpytywac dziecko chociaz wczoraj samo dziecko powiedzialo ze pani po raczkach bila. Dzieci sie nie bije szczegolnie cudzych,a my zadnego upowaznienia dla pani nie podpisujemy oddajac dziecko do przedszkola. Dla mnie nie ma wytlumaczenia ze to poczatki dzieci placza i pani mogla byc wyprowadzona z rownowagi wiec niech zmieni prace na gimnazjum |
|
Posty: 2
Dołączył: 26 Marz 2013r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
moje dziecko chodzilo do tego przedszkola i bardzo odetchnelam kiedy z niego wyszlo nie polecam
|
|
Posty: 352
Dołączył: 1 Marz 2012r. Skąd: Ostrzeżenia: 60% |
|
|
|
CYTAT moje dziecko chodzilo do tego przedszkola i bardzo odetchnelam kiedy z niego wyszlo nie polecam no moja wnuczka tam poszła nie strasz !!!! podobno bardzo lubia tam dzieci bogatych najlepiej sponsorów narazie nie jest ciekawieale niestety to jak dziecko chetnie idzie do przedszkola zalezy od pan,szczegolnie tych co maja 3 latkibedziemy obserwowacwszystko przed nami .Z tego co wiem nie jest to prywatne przedszkole wiec wszystko do ruszenia i zalatwienia.Nie ma osob niezastapionych ! |
|
Posty: 2
Dołączył: 26 Marz 2013r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
zgadzam sie ze lubia tam sponsorow oj lubia
|
|