Dokładnie,to jest problem ludzi którym się VIVO nie podoba, że nie mają poczucia realizmu Wymagają tam sklepów, w których kupowała by garstka ludzi. Z drogerii to mogłaby powstać HEBE bo tania i nowa, albo Superpharm bo ma dużo promocji, a tego najbardziej szuka klient z STW i okolic.

Jak już pisałem, mogli by coś ciekawego w food court zrobić, coś nowego (+ za subway), np. jakieś dania meksyko, smażalnię ryb typu nord fish (tylko tą tańszą wersję która miała tu powstać). Niestety, ale siła nabywcza naszego regionu jest dość ograniczona, mieszkamy jednak w jednej z biedniejszych części PL, a jedyny bogaty RZE ma swoje sklepy
Także bardzo fajnie, że powstało to co jest, oby to jednak jeszcze podrasowali na miarę realnych możliwości i potrzeb.

Pierwsze zachwyty już minęły, tłumy się przewaliły, był ktoś ostatnio? jak tam frekwencja w galerii? Z tego co słychać i można wyczytać najemcy są mocno rozczarowani.

Gdzie można przeczytać opinie najemców?

Byłem wczoraj koło 11. Troche wagarowiczów, w intermarche z 20 osób i generalnie przytłacza zapach wędlin. Patrząc po parkingu to może po 15 coś się ruszyło

Rozmawialem z innymi najemcami(sam tez nim jestem)i wszyscy lacznie ze mna sa bardzo zadowoleni.To czego sie spodziewalismy sie potwierdzilo.Nikt z nas nie oczekiwal tlumow przez caly tydzien ,dzien w dzien.To nie bazar w indiach lecz galeria handlowa w cywilizowanym kraju.Utarg zapewniam jest odpowiedni i prosze sie o najemcow nie martwic.W duzo wiekszych miastach galerie tez nie przypominaja indyjskich bazarow.I o to chodzi aby w spokoju w cywilizowanych warunkach zrobic zakupy.Smiesza mi opinje zlosliwych ludzi z klapkami na oczach zyjacych jeszcze w czasach Gomulki

cdn - w końcu jeden pozytywny komentarz

Byłem wczoraj po 16, parking pełny, ludzi w miarę jak na środek tygodnia. Akurat na otwarciu to zwykle na utarg nie ma się co nastawiać, bo 70% to "oglądacze" i "zwiedzacze" oraz ci co szukają pormocji i darmowych próbek itp.
Ci co chcą kupować, pojawiają się po pierwszych tłumach akurat.

Jak w każdym mieście, tak i u nas, galeria będzie pewnie ożywała, od 16-17 do wieczora oraz na weekendach, bo na tygodniu do min. 15 80% tych co ich stać na zakupy siedzi w pracy więc wtedy nie ma się co spodziewać tłumów, logiczne.

Mam nadzieję, że dobra frekwencja się utrzyma i będzie to zachęta dla innych "znanych marek" do wejścia w temat. Jest jeszcze kilka firm, które mogą podnieść "status" tej galerii i przyciągać jeszcze więcej ludzi. Nie jestem fanem, ale KFC na bank było by dobrym magnesem na ludzi do food courtu i całej galerii.

No nic, czekać trzeba na dalszy rozwój i tyle

W tym sklepie nie bedzie dobrze.H&m który miał przyciągać odpycha swoimi zrzutami starych kolekcji jakaś paranoja.

No pojawił się na paru portalach nawet ten sam opis jakiegoś "króla" handlowców, któremu na kredyt nie starcza Więcej opisów nie widziałem, a ten jedyny potraktowałem z przymróżeniem oka prawdę mówiąc - bo albo to była prowokacja jakaś, albo gość nie ma pojęcia o realiach i zakładał że po 4 dniach odwiedziń "moherów" i "gimbusów" sprzeda towar na cały rok

Jako że jestem człowiekiem mało entuzjastycznie nastawionym na,, galerie"dopiero dzisiaj dotarłem do,, fifo " i nie rzecz jasna moje nastawienie jest takie samo jak wejście do,, pleksu "w Warszawie czy innego miasta większego. LUDZIE CZY WY NIE MACIE LEPSZYCH ZAJĘĆ TYLKO CIĄGANIE SWYCH PAROMISIECZNYCH DZIECIACZKOW PO TYCH WYBIEGACH? JA TWIERDZĘ ALBO ZAKUPY ALBO SPACERY! I.widzę że większość sobie robi spacery. Mam dzieciaczka ale go nie zabrałem bo chciałem coś dla siebie kupić, (kupiłem i jestem zadowolony) tylko że niesamowicie mnie drażni pobyt ludzi którzy chyba się relaksują lub wypoczywają w tym kompleksie(a co to za wypoczynek w tym tłoku) . Te osoby nie widzą co z sobą zrobić i idą w te metrarze i robię ten nieprzyjemny tłok. Miejmy nadzieję że w przyszłości będą tam dobre promocje i wiele osób wyjdzie z galerii zadowolonych.

rock - na CAŁYM świecie, galeria to miejsce spotkań ludzi, miejsce gdzie można spędzić czas także całą rodziną ORAZ zrobić zakupy. Tak to obecnie jest, takie czasy, czy to się komuś podoba czy nie. Fakt, że dla ludzi w STW to nowość, bo dotychczas nie było u nas galerii, a tylko domy handlowe gdzie można było TYLKO coś kupić i od biedy zjeść.
O tłumy nie masz się co martwić, zaraz powinno wszystko się uspokoić i ludzi dużo to tam będzie co najwyżej na weekendach, więc ludzie którzy chcą zrobić tylko zakupy bez tłumów, będą mieli na to cały tydzień ;)

A w ogóle ludzie to wy tam nie chodźcie, a tym bardziej z dziećmi, bo pewien jegomość chce sobie zakupy w spokoju zrobić.

Te same ciuchy są na stronie H&M wiec to chyba nie starocie ?

rock- jak ci takie ogromne tlumy przeszkadzaja to idz w sobote na rynek, bedziesz mial porownanie. Co sie dziwisz ze ludzie spaceruja? To jest nowosc u nas wiec kazdy chce zobaczyc co jest w srodku co w tym dziwnego? Bylem raz i zauwazylem ze sa tam miejsca gdzie i dzieci znajda rozrywke a jesli chodzi o malutkie dzieciatka to lepiej zeby rodzice zostawili je np same w domu i poszli na zakupy? Dzieci sa ciekawe swiata i napewno nie jest to dla nich meczace jak ktos je wozi w wozku po galerii.Wogole to kazdy robi co uwaza za sluszne nie mow innym co powinni a co nie.
Co za ludzie.. no nie dogodzi, co by nie zrobic i tak bedzie zle. Milej Niedzieli Zycze

WOW! na miarę Kossaków ( -> wystawa w Muzeum Regionalnym)

ale brakuje mi jakiegoś UFO



tak, wiem, temat jest po do by do**ać CH Vivo!
daleko mi do tego

Rynek zweryfikuje, czy jest ona potrzebna czy nie

H&M to inna bajka. W dziale męskim większość spodni to SLIM FIT. Patrząc po naszym społeczeństwie to biznesu nie zrobią No ja im nie dam zarobić

To jeszcze nic, raz zagubiłem się w jakiejś galerii i wszedłem chyba do Bershki czy coś takiego, tej której tak strasznie u nas brakuje a tam na męskim, rozmiary od XS! zaś krój to jakieś Skinni Fit, Ultra Skinni fit - masakra jakaś! A gdzie ciuchy dla facetów, albo chociaż dla normalnych chłopaków Tylko dla tych zniewieściałych mają?

Vielitz, Bershka do marka dla nastolatków raczej, zresztą widać po modelach, którzy prezentują ciuchy na stronie. Dziewczyny tam też, wyglądają na lat 16. Zara i Massimo, bardziej nastawione marki na dojrzalszych klientów.

Dzisiaj niedziele, mieszkam na przeciwko Vivo od rana parking full. Myślę, że miejsce się utrzyma z palcem w d…A co się będzie działo przed Świętami, to się można tylko domyślać.

mistletoe - fakt, Bershka nie celuje w facetów, ale litości, chłopak do 16-18 lat i rozmiar XS albo jakieś tam skinni fit?? Taki wiek, to już prawie facet. Co do Zary to też bym nie szalał, bo tam też króluje rozmiarówka "dziewczęca", takie czasy chyba nastały, że towarzystwo niewieścieje. MassimoD ok, tam już coś więcej znajdzie, ale znowu ceny jak dla mnie nie adekwatne do jakości i ogólnego wyglądu, nie mój gust chyba W Vivo jest parę fajnych sklepów gdzie można kupić coś jak w Massimo (Bytom, Kubenz, i 2-3 inne), z sieciówek zaś jest Reserved gdzie jakość licha, ale chociaż rozmiary trafi się i na faceta
Te same "szmatki" ma też Medicine - więc myślę, że u nas nie wiele brakuje.

No pisałem, w weekendy tam zawsze będzie full lub "blisko full" tak to zwykle działa - jak ktoś chce luzu, to musi iść na tygodniu, tak jest wszędzie, nawet i w Krakowie. Na święta to tam będzie coś jak na otwarciu, czyli korki w odległości paru km od galerii i puste miasto

Ciekawe jak się teraz będą utrzymywać "stare" miejsca kultu typu Citypark, Tesco, Kauflad, FRAC i pustawa coraz bardziej Prima (tu potencjał jest totalnie zmarnowany - mam jeszcze nadzieję, że ktoś tam coś wymyśli).

Fajnie, nie zabrałeś dzieciaczka bo zostawiłeś go w domu z żoną. Przyznaj jeszcze czy jak żona idzie na zakupy to pilnujesz dziecka przez kilka godzin. Bo wyobraź sobie nie każdy ma z kim zostawić dziecko więc bierze je ze sobą. Uwierz mi, że krzywda się tam nikomu nie dzieje.

Oczywiście; w stalowej nie ma szans na sephore, czy inny dobry sklep ale czasem jak wchodzę do głupiej biedronki czy lidla to się za głowę można złapać ile ludzie potrafią wydać na gotowca

Słonecznikowa byłem na zakupach z żoną. Dziecko w tym czasie wypoczywalo w domku z babcią. Gdy żona jest w pracy to ja jestem opiekunem dziecka (od 8 miesiąca jego pojawienia się na świat - teraz ma 3 latka). Gdy żona wraca z pracy wtedy ja jadę do pracy.Gdy żona ma ochotę na zakupy to ja zostaje w domku. Myślę że wiele osób komentujących chce zawsze uszczypnac i sprowokować. A co do mego opisu Vivo to po prostu napisałem jak jest i wiele osób się że mną zgadza. I oczywiście dobrze że jest taka galeria bo społeczeństwo widać zadowolone.

Fajnie, a jak ktoś nie ma babci? To już ma siedzieć w domu? Powiedz mi jedną rzecz, czy tym dzieciom dzieje się jakaś krzywda? Czy są głodne, maltretowane?

Mam mieszane uczucia... może nawet nie do samych dzieci w galerii, ale do sposobu, w jaki są przemieszczane. Bo z jednej strony wózki zajmują dużo miejsca, co jest uciążliwe w wąskich alejkach. A z drugiej lepiej wózek niż wisiadło, gdzie dziecko wisi na kroczu.
Więc ten tego. Wszystko, ale z rozsądkiem i świadomością, że są też inni kupujący ;)

Bez przesady ludzie Nie dość, że w Vivo jest całkiem szeroko na korytarzach, porównując nawet do dużych galerii, to w dodatku tych ludzi aż tyle tam nie ma Po za tym jak komuś przeszkadza "tłum" to śmiało może iść "na tygodniu" i wtedy jest na pewno luźniej niż na weekendzie - nie ma więc co robić sztucznego problemu.

Na Sephore to za mała galeria i za mała grupa docelowa, Douglas już prędzej, ale ja dalej twierdzę, że nie na nasz region - bo oni za "oglądaczy/wąchaczy" kasy nie biorą, więc ciężko by się było im utrzymać (za duża różnica cen co do neta, oraz za duży dostęp do perfum na necie, które wystarczy sobie gdzieś tylko powąchać ).