Posty: 167
Dołączył: 16 Maja 2015r. Skąd: Ostrzeżenia: 80% |
|
|
|
Wędkarze to sadyści, którzy okaleczają ryby i wypuszczają je spowrotem. O ile mogę jeszcze zrozumieć tych którzy biorą złowioną rybę żeby ja zjeść, to tych którzy łowią po to tylko żeby potem wypuścić okaleczoną rybe do wody, nie potrafię. Ok jeśli ryba jest za mała, ale są tacy co wypuszczają duże sztuki. Po co w ogóle łapać ryby skoro nie chcesz ich zjeść? Dla sportu? Co to za sport gdy okaleczasz zwierzę żeby zrobić sobie fotke i wypuszczasz. To nie sport to sadyzm. Ciekaw jestem jak by się czuł taki jeden z drugim jak by go ktoś wyhaczył, przeciągnął przez kilkaset metrów i kazał spi...ać spowrotem?
|
|
Posty: 732
Dołączył: 2 Lip 2008r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
|
|
Posty: 3559
Dołączył: 4 Sie 2010r. Skąd: Stalówka Konto zawieszone |
|
|
|
Zapewne niejeden który wylądował w garze kanibali chciał by skończyć jak te biedne ryby ... "wychaczył" ?
ps. Poprawione "Wilki nie przejmują się tym , co myślą o nich barany" |
|
Posty: 167
Dołączył: 16 Maja 2015r. Skąd: Ostrzeżenia: 80% |
|
|
|
Moderowano przez: anulka Kolejny Twój post skopiowany 'kropka w kropkę' z pierwszego
|
|
Posty: 167
Dołączył: 16 Maja 2015r. Skąd: Ostrzeżenia: 80% |
|
|
|
Juz poprawiłem na samo h, mój błąd, najmocniej przepraszam
|
|
Posty: 2373
Dołączył: 12 Paź 2008r. Skąd: z miasta chyba ;) Ostrzeżenia: 20% |
|
|
|
.... bezstronny To ja chętnie na te rybki pojadę z Tobą i "spowrotem" ..... No ale ok...dość" poprawnej polszyzny" aż do przesady, bo człowiek się nie 'jeten' ras może pomylić a od języka polskiego są nauczyciele polonistyki...nie my zwykłe lutzie....ale rzeby potem nie było,że ktoś się Ciebie czepia czy naz za np: brak znakuw interpukcyjnych ....reszty o swojej pisowni w tym poście nie wypowiem się....
Fakt jest taki,że niektórzy 'pseudo' wędkarze tak robią i tu niestety ale z wielką przykrością muszę przyznać Ci rację " Kiedy zapada zmrok....pojawiają się strażnicy ... " |
|
Posty: 996
Dołączył: 6 Maja 2011r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Był już jeden taki tema w lecie po artykule o zawodach wędkarskich, po co dublować?
|
|
Posty: 2373
Dołączył: 12 Paź 2008r. Skąd: z miasta chyba ;) Ostrzeżenia: 20% |
|
|
|
CYTAT Był już jeden taki tema w lecie po artykule o zawodach wędkarskich, po co dublować? bo bezstronny tak lubi ? No i żeby nie miał pretensji,ze ktoś mu ciągle coś usuwa ? .... W końcu tyle tematów o ginekologach,dentystach itp. się powtarza Widać ogólnie mu się poszukać nie chciało....? Ewidentnie czeka,aż wpadnie 'siła wyższa' i będzie po krzyku...... " Kiedy zapada zmrok....pojawiają się strażnicy ... " |
|
Posty: 108
Dołączył: 16 Wrz 2015r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Zarybienie w Polsce jest na tyle niskie, że lepiej aby ryby były wypuszczane i mogły dalej się rozmnażać. Profesjonalni wędkarze mają specjalne maści, które wspomagają gojenie się ranki po haczyku. Ja bym się bardziej martwiła o żywe ryby sprzedawane np. na edukacji w rybnym. Różne gatunki skupione w jednym małym akwarium. Jak kiedyś zapytałam ekspedientki czym są karmione te rybki, odpowiedziała że oni ich nie karmią... Coś tu jest nie halo...
|
|
Posty: 62
Dołączył: 11 Gru 2011r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
trzeba wam wiedzieć że te sprawy są ustalone w regulaminie amatorskiego połowu ryb,otóż każda ryba w nim ujęta posiada tzw. wymiar ochronny,czyli taki powyżej lub poniżej którego można ją zabrać z łowiska albo z powrotem wypuścić do wody i tylko chyba jeden pan Bóg wie jaka ryba i o jakim rozmiarze połknie haczyk.ponadto spore grono wędkarzy to ludzie którzy przychodzą nad wodę wyłącznie dla relaksu i nie można ich za to winić.osobiście uważam że problem tu poruszony możemy potraktować jako mniejsze zło nic ponadto.
|
|
Posty: 108
Dołączył: 16 Wrz 2015r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
CYTAT trzeba wam wiedzieć że te sprawy są ustalone w regulaminie amatorskiego połowu ryb,otóż każda ryba w nim ujęta posiada tzw. wymiar ochronny,czyli taki powyżej lub poniżej którego można ją zabrać z łowiska albo z powrotem wypuścić do wody i tylko chyba jeden pan Bóg wie jaka ryba i o jakim rozmiarze połknie haczyk.ponadto spore grono wędkarzy to ludzie którzy przychodzą nad wodę wyłącznie dla relaksu i nie można ich za to winić.osobiście uważam że problem tu poruszony możemy potraktować jako mniejsze zło nic ponadto. zgadzam się w 100% |
|
Posty: 230
Dołączył: 7 Marz 2011r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
W punkt 'bezstronny' !
Mam takie samo zdanie. Rozumiem łowić, żeby zjeść. Ale łowić żeby wypuścić, to jest przegięcie. Co jest najlepsze, że 'prawilny rybak' uważa że nie wolno ryb jeść, trzeba je wypuszczać... |
|
Posty: 108
Dołączył: 16 Wrz 2015r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
@rerere rybak to nie wędkarz!!!
|
|
Posty: 280
Dołączył: 7 Lip 2011r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Bzdury piszecie, ciekaw czy jeden z drugim zjadł by karpia który waży ok 9 kg (bo takie pływają po łowiskach typu złap i wypuść) nafaszerowany kulkami proteinowymi i nną chemią, czy podali byście takiego karpia rodzinie lub dziecku?
Są preparaty które przyspieszają gojenie się ran i takim rybom nic się nie dzieje, haczyk pozostawiony w pysku ryby po niedługim czasie się rozpuszcza więc o co taki krzyk? Gyby każdy brał to co złapie na patelnie, nie było by co łapać. |
|
Posty: 477
Dołączył: 27 Lis 2012r. Skąd: Ostrzeżenia: 80% |
|
|
|
Chcąc przyznać rację wrogom wypuszczania ryb trzeba by zabronić wędkowania w ogóle. Przepisy w wielu przypadkach czy to łowisk prywatnych czy pzw , nakazują wypuszczenie ryby . Głupi temat i nie życiowy.
Chcę złowić rybę na obiad, ale zaczepiła mi się 20 letnia sztuka, z mięsem nie zdatnym do spożycia , ub młoda rybka która mięsa prawie nie ma. Co mam z taką rybą zrobić wg przeciwników męczenia ryb? Ciekawe co wpulacie na wigilię, i czy przyjdzie wam do głowy ile ta ryba wycierpiała zanim dostała w łeb? |
|
Posty: 266
Dołączył: 4 Cze 2009r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
CYTAT haczyk pozostawiony w pysku ryby po niedługim czasie się rozpuszcza Co to za haczyki, które się rozpuszczają? Z czego są zrobione? Nie łowi się przypadkiem haczykami stalowymi? Nie dosyć, że same stare konie męczą zwierzęta, to jeszcze co roku w Dniu Dziecka uczą to robić dzieciaki. Głupie tłumaczenie, że są preparaty przyspieszające gojenie ran ryby. Powiedzcie kto coś takiego stosuje? Po drugie, jak taki preparat działa, skoro natychmiast zostaje wypłukany. Po trzecie, chcielibyście wędkarze, żeby rozszarpać wam wargę hakiem a potem, w ramach zadośćuczynienia, posmarować maścią. Idąc tym tokiem myślenia można powiedzieć, że nie ma problemu jeżeli postrzeli się kogoś z broni palnej dla zabawy. Taką ranę można przecież wyleczyć, posmarować maścią i jeszcze nawet podać antybiotyk. Wspaniała zabawa! Gratuluję podejścia do sprawy. Macie wyłącznie głupie i śmieszne argumenty. Następna taka grupa to myśliwi "dbający" o zwierzęta w lasach. Dbający głównie o to, żeby dokarmianiem przyzwyczaić je do przebywania pod amboną... |
|
Posty: 62
Dołączył: 11 Gru 2011r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
arek1s,- przyjdż sieroto na łowisko to cię pie ...nie taki stary koń ,i ci się wszystko we łbie poukłada,(chyba że masz pusty łeb)
|
|
Posty: 266
Dołączył: 4 Cze 2009r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Nie strasz, nie strasz, bo sie zesr... .
Ten stary koń nawet się nie ruszy, bo jego tłusty zadek przyrósł już do składanego krzesełka. Poszukalibyście sobie prawdziwej rozrywki, wrestling albo sumo widzę dla was. Tam wielki brzuch jest zaletą. |
|