Posty: 5
Dołączył: 27 Marz 2009r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
niemam nic do do obslugi sloneczka.to najlepsza restauracja zeby pujsc na piwko ze znajomymi na obiad z rodzinka w niedziele na randke z dziewczyna.w dzien zakochanych barmanka p.m....z usmiechem zaproponowala mi stolik w drugiej sali ze swieca zadbala zeby ta czesc wieczoru byla wyjatkowa.bylo super.polecam.wogole wg.mnie jest to jedna z najlepszych barmanek sloneczka.pozdrawiam.
|
|
Posty: 732
Dołączył: 2 Lip 2008r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
|
|
|
~~Siara | |
|
|
A czy one nadal "WONIAJET" potem?
|
|
|
Posty: 2373
Dołączył: 12 Paź 2008r. Skąd: z miasta chyba ;) Ostrzeżenia: 20% |
|
|
|
CYTAT Jeśli chodzi o \"anulke\"(17mar.09)to: wskaz mi lokal gdzie kelnerki zapier... z pełnym talerzem gorącej zupy z prędkością światła. każdemu moze sie darzyć podknięcie a jak jestes taka dobra w roznoszeniu gorących posiłków zapraszamy do współpracy. a nóż widelec zostaniesz szefową tych niewyszkolonych kelnerek. ps. moze nie będą wymagać papierka potwierdzajacego twoje umiejętności. jakbyś kochana dobrze i uważnie czytała,to zwróciłabyś uwagę na to co napisałam i jaki sens tego posta był - "potknie się maleńka o nóżke przy stoliku....wyleje na gościa rosołek - bądź co bądź ale na szczeście nie gorący... i ni be ni me ni kukuryku nawet dla żartu nie powie ,że te spodniodnie i marynareczkę mu przepierze jeśli tylko ściągnie;) - ale zostawi ten talerz na stoliku klientowi...szepnie z groźną miną-przepraszam " wiesz ,ja rozumiem,że różne rzeczy się zdarzają,potknięcia,rozlanie czegoś czy rozsypanie itd. bo się zdarzają każdemu,nikt fenomenem nie jest żeby jakiejś wpadki nie zaliczyć - ale jeśli już coś takiego się przytrafia to wypadałoby przeprosić.Rozumiesz? Przeprosić a nie cedzić przez z zęby ze złością.... " Kiedy zapada zmrok....pojawiają się strażnicy ... " |
|
Posty: 5
Dołączył: 27 Marz 2009r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Ze złoscią i przez zęby to ja nawet do byłej teściowej nie mówie.Nie oceniamy jak nie widzimy.dziekuje
|
|
Posty: 2373
Dołączył: 12 Paź 2008r. Skąd: z miasta chyba ;) Ostrzeżenia: 20% |
|
|
|
JAKBYM NIE WIDZIAŁA TO BYM SIĘ NIE WYPOWIEDZIAŁA
akurat siedziałam obok " tego pana" i OBOJE odnieśliśmy takie wrażenie......może to ze strony tej pani to naturalne ale dla nas miłe to "przepraszam" wcale nie było i wyglądało jaj opisałam!!!!!!!!! " Kiedy zapada zmrok....pojawiają się strażnicy ... " |
|