Posty: 996
Dołączył: 6 Maja 2011r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Ludzie 90% świata produkuje w Chinach a wy wierzycie że to co kupicie w Croppie czy Housie to z Ameryki pochodzi. Tania siła robocza przekona każdą poważną firmę, oczywiście proces produkcyjny podlega wyższym standardom, ale i tak większość waszych "markowych" ciuchów itak pochodzi z Chin. Mocne jest stwierdzenie o szmateksach. Tam to dopiero stosują chemię żeby to wszystko do obrotu wprowadzić.
|
|
Posty: 732
Dołączył: 2 Lip 2008r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
|
|
Posty: 250
Dołączył: 26 Lut 2015r. Skąd: Okolica Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
CYTAT Rozbawiłaś mnie tym postem. Myślisz, że kupione ciuchy w sklepie to są produkowane w warunkach sterylnych? Co do prania i prasowania to nie trwa to wieki. Nie no, serio? To te ciuchy trzeba WYPRAĆ? ;) (i za dużo założeń czynisz, błędnych z resztą) CYTAT Współczuję Twoim dzieciom. A do piaskownicy je puszczasz? Chodzą do przedszkola? W miejscach publicznych pozwalasz im dotykać klamek itd.? Dziecku. Znalazłam inny sposób, żeby go krzywdzić [mieszkamy w autoklawie ] Ale akurat nie ubraniami Z resztą, to nie na temat. Nie kupuję tam, bo uważam to, co uważam. I żadnymi insynuacjami mnie do tego nie przekonacie Szmateksy... nie wiem, czy wiecie, ale trafia do nich odzież z kontenerów na ubrania, poustawianych w różnych punktach nie tylko naszego miasta. Ciuchy te są co najwyżej sortowane. Może (podkreślam, bo gdybam) ciuchy z za granicy są jakoś prane lub zabezpieczane. Może. Bez odbioru |
|
Posty: 200
Dołączył: 17 Wrz 2012r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
CYTAT Ludzie 90% świata produkuje w Chinach a wy wierzycie że to co kupicie w Croppie czy Housie to z Ameryki pochodzi. Tania siła robocza przekona każdą poważną firmę, oczywiście proces produkcyjny podlega wyższym standardom, ale i tak większość waszych "markowych" ciuchów itak pochodzi z Chin. Mocne jest stwierdzenie o szmateksach. Tam to dopiero stosują chemię żeby to wszystko do obrotu wprowadzić. Wszystko super. Zważ tylko na to, że Chiny i Chiny to jednak czasem jest spora różnica Chodzi mi głównie o jakość. Co do ceny to może i z początku jest wygórowana, ale z czasem można dostać kod rabatowy czy zaczekać na wyprzedaże. Myślę, że cena jest wtedy satysfakcjonująca, no i jakość bardzo dobra. No, ale może się mylę. Nienawidzę rynku, tych tłumów, drących się Rumunów, braku możliwości przymierzenia. Za to czasami kupuję w secondhandach, bardzo często można znaleźć coś wyjątkowego. Co do higieny to chyba każdy ma świadomość jak należy z daną rzeczą postępować. Udanych zakupów życzę |
|
Posty: 5
Dołączył: 13 Lut 2016r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
U tak zwanych Rumunów czasami można wyłapać coś dobrego, ale Rumuni jak inny potrafią liczyć, a skoro tak to główne źródło dostarczenia towaru to jakby nie patrzeć Chiny. Jest przecież obecnie cała masa porównywarek takich jak oladi czy tym podobne. Można wyszukać odpowiednie promocje i kupić delikatnie drożej, ale... dobre jakościwo produkty.
|
|