mamy nowoczesny aparat rtg w szpitalu tylko dlaczego jak się ma skierowanie to i tak trzeba za zdjęcie zapłacić?Urządzenie kosztowało 570 tysięcy złotych i zostało sfinansowanie przez Powiat Stalowowolski. skoro było sfinansowane to powinno być za darmo tak jak jest w przychodni na edukacji

Jak trzeba zapłacić to trzeba.Dopilnować aby na paragonie było napisane za co dokładnie się płaci i kserokopie wysłać do NFZ-u albo zadzwonić na bezpłatną infolinię 800 190 590 i się wypytać.
Bardzo dziwne w pracowni"SANUS"na Wojska Polskiego czy to RTG czy MR płyte dają zaraz po badaniu a po opis trzeba się zgłosić.

Może jest to podyktowane tym, że płyta robi się niejako "z automatu" - a nad opisem ktoś musi popracować

Zależy skąd masz skierowanie, jak masz z prywatnego gabinetu to musisz płacić, jak masz np. z Medyka to jak chcesz za darmo to rób w placówce Medyka . bo inne placówki mogą nie miec podpisanej umowy z Medykiem na wykonywanie "ich" zleceń. Jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o pieniądze.

Ty jak zwykle odkryłeś Amerykę.Dowodzi to,że próbujesz zrozumieć to co czytasz,Nie uważasz,że w szpitalu też płyta nagrywa się z automatu i łaski nie powinni robić.
Być może NFZ nie zakontraktował zdjęć i aby go wykonać pobierą opłaty,choć kiedyś wystarczyło wypełnić druczek w rejestracji i zdjęcie było wydawane pacjentowi.

@doktor
Tu chodzi o coś innego. Płytkę ze zdjęciem nagrywana jest na poczekaniu. Ale opis sporządza radiolog, który nie pracuje 24/h.

Ad meritum:
Oburzenie jest niezalecane. Wystarczy spojrzeć na skierowanie. Jeśli zostało wypisane do innej jednostki niż ta, w której się wykonało zdjęcie, to nic dziwnego, że zażądano zapłaty.

Doktor - może zyje w przekonaniu, że opis "robi komputer"

Wiem o tym bardzo dobrze ale nie o opis autorce chodziło.Wiem równiez,że MR wysyłają do opisu na śląsk a jedynie RTG opisują na miejscu.

Jeżeli lekarz kierujący nie ma umowy z pracownią RTG to w takim przypadku płaci się za całe badanie a nie tylko za zdjęcie.
Swoją drogą dziwna ta opłata i nie wiem gdzie jest jeszcze taka pobierana,dlatego we wcześniejszym poście podałem numer telefonu do NFZ-u gdzie można to wyjaśnić.

czortunio Ty jednak faktycznie nie rozumiesz co czytasz a już myślałem,że zaczynasz rozumieć to co czytasz.Ty tylko potrafisz pisać głupie komentarze.