NawigacjaStart » Forum » Stalowa Wola » Szukam ... »
Nowy Temat Odpowiedz
1 2 »
Mieszkania czy budowa domu,
Posty: 60
Dołączył: 14 Wrz 2012r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 30 Gru 2015r. 21:53  
Cytuj
Jak w temacie powyżej, co się bardziej opłaca zakup mieszkania do 70 m2 czy budowa domu.Może macie Państwo jakieś doświadczenia

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 732
Dołączył: 2 Lip 2008r.
Skąd: Stalowa Wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 30 Gru 2015r. 21:53  
Cytuj

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 40
Dołączył: 4 Cze 2013r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 31 Gru 2015r. 08:00  
Cytuj
Moim zdaniem trochę źle zadane pytanie, bo raczej nie czy się opłaca, ale co wolisz i na co Cię stać? 70 m mieszkanie kupisz w stalówce za około 200 tys zł (rynek wtórny), nowe to już będzie dobre 100 tys więcej. Za 300 tys. jesteś w stanie wybudować i wykończyć ok. 100 m parterowy domek (do tego dodać trzeba jeszcze koszt zakupu działki). Jeśli będzie Cię stać na utrzymanie domku, dojazdy do pracy w STW, dowożenie dzieci do przedszkola/szkoły itp. - to decyduj się na DOM. Zawsze jesteś na swoim.

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 24
Dołączył: 23 Gru 2015r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 31 Gru 2015r. 08:48  
Cytuj
Dom dostałem w spadku, jednak gdybym nie dostał to napewno starałbym się coś samemu wybudować lub choćby kupić. Nie ma porównania między mieszkaniem w domu, a w bloku. Mając mieszkanie, nawet własnościowe płacisz czynsz, Twoja prywatność i dzielenie ścian z innymi wpływa na Twoją prywatność. Największą zalętą domu jest oczywiście podwórko. Dzieciaki w lecie mają gdzie pobiegać bez obaw, że będą tarzać się w szczynach meneli. Jesteś po prostu u siebie. Oczywiście są to większe obowiązki, ale koszenie trawy to jak dla mnie również forma wypoczynku. Do tego piwko na tarasie i gril umiech Bardzo polecam. Aha umiech! Noi i nie wstajesz wraz z sąsiadem gdy on idzie do pracy, a Ty możesz jeszcze pospać. ok

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 24
Dołączył: 23 Gru 2015r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 31 Gru 2015r. 08:48  
Cytuj
Dom dostałem w spadku, jednak gdybym nie dostał to napewno starałbym się coś samemu wybudować lub choćby kupić. Nie ma porównania między mieszkaniem w domu, a w bloku. Mając mieszkanie, nawet własnościowe płacisz czynsz, Twoja prywatność i dzielenie ścian z innymi wpływa na Twoją prywatność. Największą zalętą domu jest oczywiście podwórko. Dzieciaki w lecie mają gdzie pobiegać bez obaw, że będą tarzać się w szczynach meneli. Jesteś po prostu u siebie. Oczywiście są to większe obowiązki, ale koszenie trawy to jak dla mnie również forma wypoczynku. Do tego piwko na tarasie i gril umiech Bardzo polecam. Aha umiech! Noi i nie wstajesz wraz z sąsiadem gdy on idzie do pracy, a Ty możesz jeszcze pospać. ok

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 683
Dołączył: 30 Sie 2015r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 20%
ff
Wysłany: 31 Gru 2015r. 08:54  
Cytuj
tak tylko musisz znosić sąsiada koszenie, rąbanie itp, itd,do tego dochodzi częsty spor o miedzę, no i w zimie czeka Cie odśnieżanie,na jesień grabienie, musisz sam palić w zimie, no i jesteś uzależniony od samochodu, jak dla mnie wychodzi na minus

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 24
Dołączył: 23 Gru 2015r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 31 Gru 2015r. 09:19  
Cytuj
CYTAT
tak tylko musisz znosić sąsiada koszenie, rąbanie itp, itd,do tego dochodzi częsty spor o miedzę, no i w zimie czeka Cie odśnieżanie,na jesień grabienie, musisz sam palić w zimie, no i jesteś uzależniony od samochodu, jak dla mnie wychodzi na minus


Spory o miedzę? To chyba nie w tej epoce. Już długie, długie lata nie przypominam sobie by ktoś o takie rzeczy jeszcze się kłócił.
Sąsiedzi w większości pracują. Za koszenie biorą się w godzinach popołudniowych, gdy wracają z pracy - w przeciwieństwie do bloku, bo pod blokiem wynajęte firmy koszą już o świcie.
Odśnieżanie? Od trzech lat nie mam takiej potrzeby. Teraz nawet zimy robią nie takie jak kiedyś smiech2
Grabienie? Na podwórku mam dwa drzewka umiech Łącznie godzina pracy przez cały rok. A jaaakie pyszne jabłka. ok
Palić nie muszę, bo ciepełko dostarcza mi elektrownia.

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 7810
Dołączył: 29 Lip 2009r.
Skąd: PiSlamabad
Ostrzeżenia: 20%
ff
Wysłany: 31 Gru 2015r. 10:05  
Cytuj
Zapraszam w sobotę do południa w okolice Tuwima, Sienkiewicza. Osiedle domków za Jubilatem. Wynajmowałem tam domek i w sobotę od ran to myślałem, że jakieś manewry się odbywają. Każdy wyciąga wszystko co ma w garażu i napierdala. Kosiarki, piły, wszystko co warczy i hałasuje.

stefekkrol do tego koszt zakupu działki, uzbrojenia i zakończenia budowy to ile?

margarynka to nie kwestia opłacalności no chyba, że chcesz handlować nieruchomościami ;-)

Domek ma zalety w postaci ogródka jak się już uporasz z trawnikiem. Trawnik to też nie samosiejka więc albo wydasz kasę dla profesjonalisty za ładny trawnik albo sama harujesz w każde popołudnie. Są tacy co to lubią. Koszenie to w mojej ocenie żadna przyjemność a obowiązek i w zależności ile tego trawnika masz tyle zasuwasz.

Mieszkanie zamykasz i jedziesz na wakacje. Domek, jak masz dobrych sąsiadów to jest ok. Jak ich nie masz to kombinujesz z alarmem i wypoczywasz jak na szpilkach. Przykład z życia moich znajomych. Napatrzyłem się.

Teraz gdzie ten domek, jak w mieście to żyjesz jak wolny człowiek. Jak na wsi to masz dodatkowy etat. Jesteś kierowcą i jeździsz po kilka razy dziennie miasto - dom. No chyba, że dzieciaki będą chodziły tylko do wiejskiej szkoły bez żadnych dodatkowych zajęć.

Kwestia czynszu w bloku. Czynsz to opłata za święty spokój. Masz skoszone, odśnieżone, zadbane i remonty Cię nie interesują. To samo musisz robić w domku. Koszenie, odśnieżanie zrobisz sama. Remonty już ciężej więc kasa. Jak drobny remont to drobna kasa. Jak coś większego to większa kasa. Albo odkładasz sobie coś w rodzaju funduszu remontowego albo ratujesz się kredytem i rezygnujesz z wakacji. Życie ;-)

Daj znać jakiego wyboru dokonałaś.

https://youtu.be/eumEuK1sD90

"Jednym z podstawowych zadań programowych jakie sobie stawiam za cel w kadencji 2014-2018 jest obniżenie kosztów życia mieszkańców Stalowej Woli" Lucjusz Nadbereżny
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 157
Dołączył: 26 Lis 2009r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 31 Gru 2015r. 10:25  
Cytuj
Ludzie, czy grabienie podwórka i rąbanie to dla was taka ciężka praca? Ja takie rzeczy traktuję jako relaks, kto mi każe wszystko na raz porąbać? Rozkładam sobie to na kilka dni i nie uważam tego za problem, a na koniec grill i piwko na własnym podwórku, a obok dzieci bawiące się WE WŁASNEJ piaskownicy i w czystym piasku! Samochód zaparkowany WE WŁASNYM garażu i nie muszę nic skrobać! Aha wiercę kiedy chcę, a imprezę robię też jak długo chcę. Pozdrawiam wszystkich w blokach hej!

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 40
Dołączył: 4 Cze 2013r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 31 Gru 2015r. 10:39  
Cytuj
Andrzejek, a gdzie ta działka? Na Piaskach czy w okolicach Bojanowa? Ceny za ar więc od ok. 12 do 1,5 tys. zł (6-8 ar na mały domek w zupełności wystarczą). Przyłącza - średnio można liczyć po od 3 do 5 tys za jedno medium (w domku wystarczy prąd i woda, ścieki - szambo 10 m sześc. kupujesz gotowe i montujesz za łącznie 2,5 tys. zł). Co rozumiesz pod pojęciem: koszt zakończenia budowy? Odbiory przyłączy? Inwentaryzację geodezyjną? Charakterystykę energetyczną? Jeśli tak, to koszt nieprzekraczający 1 tys. zł.

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 7810
Dołączył: 29 Lip 2009r.
Skąd: PiSlamabad
Ostrzeżenia: 20%
ff
Wysłany: 31 Gru 2015r. 11:35  
Cytuj
Koszt zakończenia budowy? To odbiór techniczny, tak to się chyba nazywa i załatwia się to w Powiecie.

Te 300 tysięcy za parterowy domek to realna cena. Zareagowałem bo na tym wielu "fachowców" kończy wycenę. A dochodzi działka od 10 do 100 tysięcy zł plus właśnie wszelkie pozwolenia, przyłącza (projekt i wykonanie).

Edek ja nie mam zamiaru nikomu niczego udowadniać co lepsze. Opisałem tylko plusy i minusy. Każdy tak się relaksuje jak lubi.

"Jednym z podstawowych zadań programowych jakie sobie stawiam za cel w kadencji 2014-2018 jest obniżenie kosztów życia mieszkańców Stalowej Woli" Lucjusz Nadbereżny
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 188
Dołączył: 24 Marz 2011r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 31 Gru 2015r. 11:46  
Cytuj
Jedno jest pewne. W cenie mieszkania nie wybudujesz domu.No chyba, że wszystko zrobisz sam i będziesz oszczędzał na jakości. Wiem to z autopsji. Ale komfort mieszkania we własnym domu, a w mieszkaniu jest bez porównania.
Kwestia co komu odpowiada.
Andrzejek za plus uważa dom w mieście, dla mnie to ogromny minus.Wolę mieszkać parę kilometrów od miasta ale wdychać czyste powietrze a nie smród spalin.Dojazdy nie stanowią problemu.Dziecko do szkoły i tak woziłem samochodem ( teraz mam 8 km więcej czyli parę minut dłuższej jazdy). Podjazd pod garaż mam ogrzewany, a więc nie muszę odśnieżać... Dom jest ubezpieczony i monitorowany, więc na wakacje nie boję się wyjeżdżać... Zresztą mieszkanie też mogą Ci okraść podczas twojej nieobecności, więc to nie jest argument, który przemawia za kupnem mieszkania. Mieszkałem w bloku ponad 40 lat i w życiu nie chciałbym do niego wrócić!

Wchodząc do tej Europy musimy pamiętać, ze tam są plusy dodatnie i ujemne. /Lech Wałęsa/
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 96
Dołączył: 8 Marz 2015r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 31 Gru 2015r. 12:00  
Cytuj
Prawda jest taka,że kogo nie stac na dom bedzie wyszukiwał w nim same minusy.A ja powiem tak, mnie rowniez nie stac, moge sobie tylko pomarzyc, ale domyślam sie ze mieszkanie w domu, bez tupiących,wrzeszczących za ścianą i na klatce sąsiadów musi byc bez porównania bardziej komfortowe, nawet jesli są tego takie "mankamenty" jak koszenie trawy, odśniezanie, czy grabienie.To tak jak ze sprzataniem-u siebie sprzątac,doprowadzac mieszkanie do czystości to w zasadzie przyjemnosc.Tak wiec wszystko to tylko kwestia zasobności portfela, bo koszty mysle rzeczywiscie są wieksze, chocby taki dach, który w razie problemów jest juz na twojej głowie,a w bloku nie martwisz sie tym ze leje ci sie na głowę.No i oczywiscie 2 autka to też niemalże koniecznosc w przypadku mieszkania poza miastem.

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 1463
Dołączył: 17 Kwie 2009r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 31 Gru 2015r. 12:41  
Cytuj
Stoję przed podobnym dylematem. Nigdy nie marzyłam o domu, zawsze chciałam mieszkać w mieście, a najlepiej w centrum przy tętniącej życiem ulicy. I nie mam tu na myśli Stalowej Woli, bo to ani miasto ani wieś, chociaż faktycznie mieszkam przy głównej alei :-P
No ale jako, ze zmieniam miejsce zamieszkania to przede mną decyzja - miasto czy podmiejska wieś i kawałek ogródka. Mam dzieci, więc optyka mi się trochę zmieniła i miasto już nie wydaje sie takie wspaniałe, ale jednak te dojazdy po wszystko mnie trochę zniechęcają...

Fajną opcją są mieszkania z ogródkiem, grilla też spokojnie można zrobić i plac zabaw dzieciom postawić, ale te tez są budowane pod miastem niestety.

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 1818
Dołączył: 6 Lut 2013r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 20%
ff
Wysłany: 31 Gru 2015r. 13:26  
Cytuj
Utrzymanie domu 120m2 jest tańsze niż utrzymanie mieszkania 60m2.Jak na starcie wyrównasz działkę to koszenie jest szybkie i bezproblemowe(5-6 razy w sezonie)Dobre ocieplenie domu i ogrzewanie gazowe + kominek zapewniają komfort (brak codziennego rozpalania,popiołu i stała temperatura) można jeszcze pomyśleć w stronę systemu fotowoltaicznego.
Przy odpowiedniej organizacji z samochodu korzystasz tak jak w mieście.
Jak nowe budownictwo to remonty są w postaci malowania ścian,a te konkretniejsze są raz na 10-15 lat.
W domu jesteś Panem u siebie,ty decydujesz jak zostają wydane Twoje pieniądze. Miejsce parkingowe masz zawsze wolne, nie musisz uciszać znajomych na własnej imprezie umiech sąsiad nie budzi Cię wierceniem w ścianie, snu nie przerywają nocne "rozmowy" młodzieży.

Jedyny plus mieszkania w moim odczuciu to "płacisz i masz".

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 267
Dołączył: 13 Paź 2008r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 31 Gru 2015r. 13:48  
Cytuj
@ GUSTAW
w jaki sposób zrobiłeś podgrzewany podjazd ???

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 3559
Dołączył: 4 Sie 2010r.
Skąd: Stalówka
Konto zawieszone
ff
Wysłany: 31 Gru 2015r. 13:58  
Cytuj
Co tu dodać ...
Andrzejku "szkoła wiejska" to już też nie ta epoka ... jak i "w mieście to żyjesz jak wolny człowiek" tu nie wiem co masz na myśli nie wiem bo ja na ten przykład gdy chcę poopalać dupsko to jakoś tego w mieście nie widzę ... a w domku i owszem cool girl... Do sklepu na większe zakupy "każdy" raczej i tak jeździ samochodem ... Nie wypada się nawet o dziwo nie zgodzić z tym co pisze Dalibor ... no może po za tym że w tym roku kosiłem trawę ze 3 razy bo była susza a i odśnieżanie to raczej już zapomniałem jak to się robi ...

Jedno jest pewne ...jeśli ktoś jest "kanapowcem" to lepszym rozwiązaniem jest jest mieszkanie przy "domu z ogródkiem" zajęcie masz praktycznie cały rok

"Wilki nie przejmują się tym , co myślą o nich barany"
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 207
Dołączył: 15 Sie 2012r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 31 Gru 2015r. 13:59  
Cytuj
Ja nie widzę żadnych plusów mieszkania w bloku. No może jeden. Wszędzie dojdę na piechotę i żeby coś załatwić nie muszę korzystać z samochodu. Ale i tak zazwyczaj korzystamumiechNawet jak mam coś do załatwienia 500 m od bloku. Czynsz płacę bardzo wysoki, a i tak remonty w mieszkaniu muszę robić sama. Jedynie dach, elewacja i pion kanalizacyjny mnie nie interesuje. Ale jak często się to remontuje? Poza tym w środku lata przez 2 tygodnie nie mam ciepłej wody, ogrzewanie mieszkania wtedy gdy jest mi zimno również nie wchodzi w rachubę,( no chyba że własnym piecykiem elektrycznym) a płacić muszę...O upierdliwych i wścibskich sąsiadach nie wspomnę. Dla mnie wybór byłby jeden- dom.

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 1578
Dołączył: 20 Wrz 2012r.
Skąd: 37-450
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 31 Gru 2015r. 14:08  
Cytuj
Domek za miastem jest fajny na rozpoczęcie emerytury- dzieci na swoim, wolny czas, a i człowiek jeszcze nie taki staruszek. Coś pięknego.
Dorastające dzieci i szara codzienność to uciążliwość oddalenia od miasta. Młodzież ciągle chce spotykać się ze znajomymi i trzeba wozić i wozić, czasem nawet zafundować drogi przejazd taksówką. Sytuacja się zmienia tylko jak domowa młodzież zrobi prawo jazdy, ale wtedy zaczynają się spory o dostęp do samochodu i zaraz trzeba każdemu kupować- choćby za kilka tysięcy, aby się przemieszczać.

https://img5.dmty.pl//uploads/201511/1448366582_pi03yt_600.jpg
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 82
Dołączył: 27 Maja 2010r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 31 Gru 2015r. 16:25  
Cytuj
Do minusów życia na wsi, dodałbym palenie śmieciami przez oszczędnych sąsiadów (chyba że ktoś ma sporą separację i przeszkody terenowe do kolejnych domów) oraz dostep do ratownictwa medycznego. Oczywiście karetka do Pysznicy dojedzie w miarę szybko, ale jak ktoś ma 20-30km do szpitala to czasem może być za późno. Kluczem do komfortowego życia w mieście jest wybór odpowiedniego budownictwa i nie uciążliwi sąsiedzi.

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 1818
Dołączył: 6 Lut 2013r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 20%
ff
Wysłany: 1 Sty 2016r. 12:15  
Cytuj
CYTAT
Domek za miastem jest fajny na rozpoczęcie emerytury- dzieci na swoim, wolny czas, a i człowiek jeszcze nie taki staruszek. Coś pięknego.
Dorastające dzieci i szara codzienność to uciążliwość oddalenia od miasta. Młodzież ciągle chce spotykać się ze znajomymi i trzeba wozić i wozić, czasem nawet zafundować drogi przejazd taksówką. Sytuacja się zmienia tylko jak domowa młodzież zrobi prawo jazdy, ale wtedy zaczynają się spory o dostęp do samochodu i zaraz trzeba każdemu kupować- choćby za kilka tysięcy, aby się przemieszczać.


Na emeryturę? Widzę to całkowicie odwrotnie.

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 24
Dołączył: 23 Gru 2015r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 1 Sty 2016r. 13:07  
Cytuj
Lokalizacja jest dość ważna tak by fizycznie i finansowo nie wykończyć się dojazdami. umiech Ja za kilka lat planuję sprzedać chałupkę w Stalowej i wybudować coś może w Nisku w okolicach ulic Akacjowej i Grądy. Byłem tam w wakacje u znajomych, którzy w tym rok się tam wybudowali i bardzo mi się spodobało. Spokój, zieleń. Centrum dosłownie 5 minut autem. Mówiąc o centrum mam na myśli handlowe centrum Niska; Tesco, Biedronka, Intermarche, Delikatesy Centrum i Groszek umiech No, może ciężko z połączeniami autobusowymi ale perony stosunkowo blisko, a szynobusy dużo tańsze. umiech Do bloku nie powrócę nawet gdyby mi dopłacali.

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 1818
Dołączył: 6 Lut 2013r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 20%
ff
Wysłany: 1 Sty 2016r. 13:32  
Cytuj
CYTAT
Lokalizacja jest dość ważna tak by fizycznie i finansowo nie wykończyć się dojazdami. umiech



W większych miastach odległość 20-30 km (dom-praca) jest czymś normalnym.Dziś,kiedy większość ma 2 samochody,komunikacja miejska ma linie poza miasto i kursują prywatne busy, to ta odległość "przeraża" tylko na początku.
W domu czy mieszkaniu spędzamy większość swojego czasu,więc chyba warto mieszkać tam gdzie chcemy, a nie tam gdzie musimy (oczywiście w miarę własnych możliwości).

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 108
Dołączył: 9 Paź 2013r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 1 Sty 2016r. 16:36  
Cytuj
CYTAT
Domek za miastem jest fajny na rozpoczęcie emerytury- dzieci na swoim, wolny czas, a i człowiek jeszcze nie taki staruszek. Coś pięknego.


https://www.youtube.com/watch?v=eumEuK1sD90&feature=youtu.be good

Osobiście bez względu na wasze różne takie tam....ubiegając również myślenie inne, stać mnie na budowę domku w mieście, wybieram życie mieszkając w bloku

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 212
Dołączył: 22 Gru 2011r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 1 Sty 2016r. 21:02  
Cytuj
Zdecydowanie domek, no chyba ze jestes typowym leniem ktoremu nic sie nie chce robic

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 113
Dołączył: 26 Paź 2012r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 20%
ff
Wysłany: 1 Sty 2016r. 21:44  
Cytuj
Proste że dom jest to lepszo opcją ale dom mają bogaci a biedota mieszka w slamsach tyle w temacie tak było jest i będzie

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
1 2 »
Nowy Temat Odpowiedz

NawigacjaStart » Forum » Stalowa Wola » Szukam ... »