Szopen ma racje. Pisze ostrym chłopskim językiem ale ma rację.

Ludzie się cieszą że młodzież robi coś dobrego dla innych zamiast nudzić się nad smartfonem czy laptopem albo stać pod klatką a tu nie chlubne opowieści o natarczywości. Co za mentalność o matko kochana. Przecież cała masa ludzi z tego ma wielką pomoc. Nie było by lepiej bez WOSP

Jak radzą sobie inne kraje?
Tam służba zdrowia musi po prostu być pozbawiona sprzętu medycznego.

Popatrz sobie na zdjęcia młodzieży nagiej lub półnagiej w błocie, pijanej a być może i naćpanej i dalej twierdź, że to lepsze niż siedzenie z nosem w smartfonie.

Może jeszcze napisz, że będziesz dumna ze swojego dziecka, gdy znajdziesz jego zdjęcie w internecie w takim właśnie stanie.

No bo przecież owsiak to samo dobro....

Jaki ja jestem okropny

Widzisz Kryśka, momentalnie trzynastoletnie dzieciaki kwestujące z odruchu serca na rzecz chorych dzieci sprowadzone są do postaci taplających się w błocie ćpunów. To jest właśnie poziom dyskusji z tym impertynenckim pomiotem. To ja dodam od siebie, że zapewne ok. 100% tych ludzi, o których pisze Mirek, jest ochrzczonych. Porozmawiajmy zatem o zgubnym wpływie kościoła katolickiego na wychowanie młodzieży.

Popatrzmy jak się bawi młodzież katolicka:

Szopen, dokładnie.

Mirek zbierali na chodnikach miast.

Owsiak jest tak samo odpowiedzialny za tplających się w błocie ćpunów jak producent samochodu do wypadku na ulicy. Jak by nie na woodstocku to gdzie indziej by się taplali. A na woodstock jeżdzi mój siostrzeniec po magisterce i wraca nie utaplany w błocie i ciesze się jako ciotka że wtedy nie siedzi nad smartfonem.

Szopen - takie drogi krzyżowe to nie w Polsce - i jeśli dobrze kojarzę, to jest jakiś odłam a nie katolicyzm. Nie popieram takich rzeczy.

Trzynastolatek jeszcze nie pojedzie na woodstock - bo mu rodzice nie pozwolą. Ale cztery - 5 lat później... No bo przecież on od tylu lat gra z orkiestrą, jest już "dorosły" - należy mu się zapłata... Kończy się bezinteresowność.

Na młodych ludzi czyha wiele niebezpieczeństw. Zdeprawowanie na woodstock jest jedną z nich.

krysia cię pochwaliła, to zaczynasz rzucać inwektywami, poczułeś społeczne przyzwolenie?
Jakie to wasze...
Tylko tyle potraficie jak wam się argumenty kończą. Obrażać.
No ale to jest właśnie twój poziom dyskusji.

Krysiu - co znaczy "zbierali na chodnikach miast"?
Zbierali tylko na chodnikach miast? Zbierali również na chodnikach miast? To znaczy, że nie zbierali przy kościołach? Na dworcach? Na wsiach?

Owsiak jest organizatorem. Twoje porównanie jest całkowicie nietrafne. Czy twój siostrzeniec wraca utaplany w błocie, nagi, i pijany? Wybierasz sobie fragmencik i do niego się odnosisz. Nie wszyscy tam zatracają całkowicie szacunek do siebie i swoją godność. Wielu niestety tak.

Poza tym sądzę, że ci ludzie doprowadzają się do jako takiego porządku przed powrotem do rodziców. Pozostaje tylko wstyd, luki w pamięci, strach przed ciążą i chorobami wenerycznymi, strach przed możliwością znalezienia swojego kompromitującego zdjęcia w internecie i wiele innych złych alternatyw.

Bo raz otwarte drzwi trudno jest zamknąć.

A potem na przykład dziewczyna ma tak zszarganą opinię, że nie ma szans na założenie rodziny...
W internecie nic nie ginie.

Ok, nie wnikając, chrześcijaństwo. Tu się chyba zgodzisz. Jesteś chrześcijaninem, prawda?


A co Ty się tak przejmujesz cudzymi dziećmi? Masz sporą wiedzę nt. przystanku Woodstock. Zdradź nam, kto Ci o nim opowiadał. Ksiądz? Teściowa? Telewizja Trwam? Jeżeli uważasz, że dobra zabawa w błocie to oznaka deprawacji, to znaczy, że miałeś ch...we dzieciństwo. I to tłumaczy Twoje wykolejone podejście do świata i otaczających Cię ludzi. Dla mnie zapieprzanie jak debil na kolanach śpiewając pieśni religijne to oznaka, że coś komuś pod czaszką szwankuje, bo normalni ludzie się w ten sposób nie zachowują.


"Zasady pisowni zaimków (osobowych i dzierżawczych) są takie same i w korespondencji tradycyjnej, i w internecie (także w SMS-ach). Powinniśmy więc pisać: „Myślę o Tobie”, „Chcę Cię zapytać...”, „Odpowiem Wam jutro”, „Twój pomysł mi się nie podoba”.
- Małgorzata Marcjanik, prof., Uniwersytet Warszawski (https://sjp.pwn.pl/poradnia/haslo/wielkie-litery-w-korespondencji;8337.html)

Jakbyś w szkole uważał, to byś nauczył się pisać poprawnie.

O jakich Ty argumentach piszesz? Co mi się skończyło? Ja nie potrzebuję żadnych argumentów w tej dyskusji, bo jest ona pusta i głupia. Właśnie na tym polega cała sztuczka, że Tobie się wydaje, że prowadzisz z kimś rzeczową dyskusję na argumenty. Twoje argumenty są następujące "WOŚP jest zły, bo dzieci są zbyt nachalne, a niektórzy źli ludzie w wakacje taplają się w błocie i piją alkohol przez Owsiaka". Przecież to brzmi debilnie, a Ty klepiesz o tym nieustannie. To Twoje pieprzenie o strachu przed niechcianą ciążą, chorobami wenerycznymi wynika chyba stąd, że wychowałeś się w mocno patologicznym środowisku i dlatego dla Ciebie takie zachowania wydają się być normą. Zaskoczę Cię, może Twoje otoczenie czy znajomi tak się zachowują, ale większość ludzi tam się po prostu świetnie bawi. I gówno Cię to powinno obchodzić, byłbyś zdrowszy. Gdybym nie znał osobiście osób, które wylatywały z pielgrzymki na Jasną Górę za chlanie albo dymanie się po kątach, to bym może jeszcze uwierzył, że jesteś przedstawicielem nieskalanego grzechem sortu. I nie, nie rzucam inwektywami. Nazywam rzeczy po imieniu. Z Bogiem!

Czyim?

Widzę, że poszedłeś po rozum do głowy i wreszcie wycinasz ze swoich postów wszystkie głupoty. Dobrze, że cokolwiek zostało

ps. zgubiłeś hasło do konta rsta? Fajniej się dyskutowało z Tobą, gdy Cię było więcej

Ja coś wycinam?
Konto rsta?

Chyba towar był za mocny.

TY, właśnie TY nawet nie potrafisz się bez nienawiści wypowiadać. To co powyżej napisałeś to jest właśnie mowa nienawiści. Szkalowanie Tuska, przekręcanie nazwisk polityków z drugiej strony, nazywanie mediów "mediami głównego ścieku". Mówisz to TY, zwolennik PIS. Może po przeczytaniu 100 takich komentarzy jakiś bezmózg postanowi zaatakować nożem Tuska albo Niesiołowskiego albo jakiegoś dziennikarza?
Patrz najpierw na siebie a później oceniaj innych.

Ale to dotyczy polityki a nie wosp-u. To jedno. Po drugie w dyskusjach od dawna nie obrażam forumowiczów, czego nie można powiedzieć współrozmówcach. A o politykach piszę to co myślę i w sposób jaki uznaję za stosowny.

Poczytaj sobie jak mnie nazwał Szopen. Nazwał mnie impertynenckim pomiotem. Ja go nie obrażam. Nie czuję nawet cienia takiej potrzeby. Zgadzasz się z nim?


Czy choćby jaki Szopen jest tolerancyjny wobec różnych form praktykowania wiary.

No ale nie.....To właśnie ja jestem taki okropny....

Bo śmiem krytykować nowego świeckiego świętego.

Szopen małe sprostowanie do mojej poprzedniej wypowiedzi. Nie wycinam niczego ze swoich postów. Ale je edytuję, zmieniam, dopisuję i uzupełniam. Czasami napiszę coś nie w takim wydźwięku i znaczeniu jakbym chciał i to edytuję już "publicznie".

Po to jest ta funkcja.

To znaczy, że nie taplali się w błocie tylko zbierali stojąc.
I nie zdrabniaj ironicznie imion tylko dlatego, że nie możesz znaleźć poparcia dla bycia przeciwnikami WOŚP

Porównanie jest dobre, mój chrześniak pokazuje zdjęcia po powrocie opowiada o otwartych życzliwych ludziach i mówi, że takich chciałby mieć w pracy.
A gorzej pijanych niż tam na zdjęciu z woodstock widziałam na weselu swojej córki. Są tam też degeneraci tak samo jak i na mieście pod żabką czy pod wiaduktem. I co miasto zamknąć też?



Dziecinade odstawiasz bo każdy wie doskonale, że pomoc od WOŚP się przydaje pomimo tego że państwo kupuje sprzęt to jeszcze sporo WOSP ma do doposażenia. A ty sobie drwisz i wklejasz tylko te buźki jak dzieciak na GG.
Ani społeczeństwo ani forumowicze nie popierają twojego stękania na wolontariuszy i wośp


krytykowałeś wolontariuszy kłamczuszku

mario300 jeszcze jedno:

Jeśli jakiś bezmózg kogoś zaatakuje, to dlatego, że jest bezmózgiem, albo dlatego, że usłyszy w mediach na przykład "dorżnąć watahę". Pamiętasz kto to powiedział i o kim?

Krysiu - akurat to zdrobnienie nie niesie ze sobą ani obrobimy drwiny czy szyderstwa. Jest całkowicie pozytywne.

On (Twój chrześniak) pokazuje Ci zdjęcia po duuuużej selekcji a Ty wierzysz, zamiast sama sprawdzić to, co jest na wyciągnięcie ręki.

Niezłe wesela u Ciebie w rodzinie.

Teraz mówienie prawdy i stwierdzanie faktów jest z kolei dziecinadą?

Kiepskie te argumenty, nietrafione takie.

Krytykuję to, co widziałem w tą niedzielę. Słabo łapiesz kontekst i kiepsko orientujesz się w temacie. Nowy świecki święty to oczywiście owsiak.

Na wiejskim weselu nie byłeś? Gdzie gości tłum?
Na woodstocku nie byłeś i nie wiesz.

ps. jak kogoś mianują świętym to Bóg nie koniecznie musi go uznawać za świętego- tak na zmianę tematu bo już o świętych wspominasz

jakie chcrześniak miałby powody okłamywać- dorosły chłop chce to pokaże zdjęcia nie to nie daj już spokój

Bywałem - ale nie wśród za przeproszeniem bydła.
W mojej rodzinie nie zaprasza się na wesela ludzi, którzy mogą zrobić oborę.

Krysiu - to Bóg dał Kościołowi władzę uznawania ludzi za świętych. Generalnie jest tak, że aby trafić do Raju trzeba tą świętość zyskać, co nie znaczy, że musi ona być uznana przez Kościół. Raj jest pełen świętych anonimowych. Każdy Twój bliski który trafił do Nieba zyskał świętość w oczach Boga.

KK ma w swojej historii ciemne karty. Więc muszę przyznać Ci rację, że mogło się zdarzyć, że Bóg nie uznał decyzji jakiegoś Papieża... który nie był godzien sprawowania swojego urzędu. Ale to już moje dywagacje. Zasada jest taka jak opisałem powyżej.

Ale to temat nie związany z tym wątkiem.


No. Ale Ty popierasz obrażanie współrozmówców na forum. Daleki jestem od takich standardów. Ten "ostry chłopski język"...

Nie załapałeś.

Bo nie zrobiłem.

Wg. Twojej teorii właśnie pokazałeś, że brakuje Ci argumentów. Zaczyna się głupia pyskówka. To Ty wszystkich wrzucasz do jednego worka.

Krystyno, po cóż dyskutujesz z kimś, kto nie ma pojęcia o czym pisze, a mimo to stara się wmówić wszystkim, że świat funkcjonuje tak, jak sobie to wymyślił. Cytowanym stwierdzeniem i wcześniejszymi wciąż sugeruje, że Twój chrześniak to taplający się w błocie ćpun, który z przystanku przywiózł rzeżączkę. Ale wiesz, on nie obraża, on Ci tylko otwiera oczy, bo wie lepiej kim jest Twój chrześniak, gdzie był i co robił. To jest właśnie problem tego betonu. On wie o Tobie więcej niż Ty sama, ma już na Twój temat zdanie i możesz sobie wyobrażać, że jesteś całkiem inna, ale to tylko złudzenie. Miruś wie co robi Twój chrześniak, Ty, Owsiak itp. Powiedzieli mu to w Radiu Maryja i to jest prawda objawiona, którą on musi przyjąć, bo myślenie samodzielne jest czymś, co przychodzi mu z trudem. Nie raz zresztą udowadniał tu, że jego nie interesuje jak jest, ma być tak jak mówią mu jego idole i nie przeskoczysz tego. Siedzi teraz i się żali, że ktoś nazywa go głupcem z powodu jego głupoty. Jest mocno pokrzywdzony, daj mu spokój.

https://joemonster.org/app.php/mobile/filmy/95401

To zostało wyemitowane wczoraj w TVP. Żenujące.

Z cyklu dobranocki dla Mirków. Wyżyny kultury, nie to co Woodstock.

- Nienawiść można łatwo obudzić, o wiele trudniej jest zbudować płaszczyznę dialogu na fundamencie elementarnego szacunku dla drugiego człowieka- napisała na fb Renata Butryn. Znamy to.

Zachęcam MODERATORA do usuwania antykatolickiej nowy nienawiści typu wrzutek pewnego indywiduum pod WOŚP. Będę zawzięcie i z uporem ze wszystkimi znajomymi kwerendowała za rok wśród ludzi na forum, przypominając im jaki stosunek do wierzących darczyńców ma oficjalnie WOŚP i wspierająca go POKO Odetnijcie się od tego albo to do was przylgnie. Czas to zakończyć gdy jeszcze jest czas,,, moderatorzy! To żenada żeby oficjalnie pozwalać na publikowanie antykatolickich bredni przez ludzi związanych z organizacją która mieni się "Świąteczną", wysyła "Światełko do Nieba" wszystko z "Wielkim Serduchem". Radna Butryn nie powinna uderzać w tony nienawiści, organizować manifestacji ze "świeczkami" WOŚP dla pamięci zamordowanego bo nie zrobiła tego za poprzedniej, ewidentnej sytuacji mordu politycznego a nie zwykłej zemsty uważającego się za skrzywdzonego szaleńca i tak jątrząc tak się wypowiadać, zostało jej to zapamiętane.

Wkleicie stanowisko poseł Butryn po zamordowaniu posła opozycji? Co zrobiła,,,

Ktoś wyjaśni co art2deco chciała przekazać, bo znowu trudno jest cokolwiek zrozumieć. Ktoś wie o czym ona pisze ?

Pisze, że nienawidzi i będzie z całych sił wraz ze znajomymi napiętnować wszystkich, którzy popierają WOŚP i nie popierają Dobrej Zmiany czyli zwolenników POKO. W jej mniemaniu każdy kto wspiera WOŚP to zwolennik POKO. A wszystko to w imieniu wiary i miłosierdzia.

Jest chora psychicznie i chyba jeszcze dodatkowo zacną kreskę wciągnęła.

Szopen, nie podbijaj bębenka. Zostaw to cynikom.

Żałobnicy

To, co możemy zrobić, to okazanie solidarności i wsparcia. Pokażmy, że nie boimy się nienawiści - Schetyna.

Wszyscy obawiamy się ślepej nienawiści wariatów którzy uwierzyli że tak należy wyrównywać własne poczucie krzywdy. Nie epatujmy przypisywaniem logiki myślenia zdesperowanego wariata, uprawianiem politycznej propagandy dla wyprowadzania ludzi na polityczne wiece.

PS



Szopen, zostaw to czynownikom ekspertom od pobudzania. Andrzejek przeszedł samego siebie, nie rokuje nadziei na reedukacje emocje!