Dzisiaj tj.13.01 na ul. Wolności przybłąkał się nieduży biszkoptowy piesek.Bardzo przyjacielski miły piesek.Widać że błąka się już długo,bo jest bardzo głody i zmęczony.



http://s1.postimg.org/oym4iv4un/20160113_163516.jpg
http://s30.postimg.org/ir38qzcfl/20160113_163138.jpg

Jeśli nie został wyrzucony, to pewnie uciekł i się zgubił w sylwestra. Najwięcej psiaków się wtedy gubi , bo ze strachu uciekają na oślep i potem nie mogą znaleźć drogi do domu. Może poznaje ktoś tego psiaka ?

Być może tak...Śpi biedak na klatce przy kaloryferze już 3 godzinę..nie mogę go wpuścić do siebie nawet jakbym chciała, bo mam dwa koty i tylko jeden pokój..nie mam go jak przetrzymać...mam nadzieję że sąsiedzi go nie wyrzucą na noc na zewnątrz...oby znalazł się właściciel,bo szkoda psiaka.

Wątpie, że ktoś za nim tęskni. Mój pies ma dwa medaliki z wygrawerowanym adresem i telefonem, jest zaczipowany i ma zielony znaczek LYSSETKY z numerem i tam na stronie lyssetky też jest zerejestrowany.

W jakiej dokładnie okolicy kręcił się ten piesek? Jakiś nr bloku? Rozumiem, że jest to ruchoma sprawa ale może uda mi się go jakoś namierzyć?

Przespał całą noc w bloku Wolności 1. Dzisiaj rano po 7 dałam mu jeść i otworzyłam drzwi na zewnatrz.Wyszedł się załatwić i poszedł w stronę parku.Naprawdę kochany pies, jak mnie rano zobaczył to skakał i lizał mnie po rękach z radości...Ciekawa jestem czy dzisiaj tutaj jeszcze wróci...Za to wieczorem jak wypuściłam go na siku to nie bardzo chciał isc...pewnie się bał że go wyrzucę,zrobił siusiu obok klatki i zaraz z powrotem do środka.Mądre psisko

Dziś rano tuż po godz. 8 widziałam tego pieska jak biegał w parku obok szkoły muzycznej.

http://stalowemiasto.pl/ogloszenia/stalowa_wola/ogloszenia.php?mode=pokaz_ogloszenie&id=349643

A to nie ten sam piesek , który jest w tym ogłoszeniu ?

Niestety to nie ten sam pies.

A to nie ten sam piesek , który jest w tym ogłoszeniu ?

Ogłaszanie tutaj, tak naprawdę nie wiele da i pomoże.Nie twierdzę że czasem może pomóc jakieś bidzie która się zgubiła, jednak bardzo rzadko niestety 😔. Wiele osób posiada na pewno fb tam jest mnóstwo ludzi , stowarzyszeń, organizacji którzy pomagają. W ten sposób trzeba szukać pomocy bo inaczej nic z tego nie będzie.Osoby zainteresowane proszę o kontakt na pw.

dzisiaj ten piesek leży na wycieratce pod starym bankiem pko przy wolności jest bardzo zmarzniety i najchetniej by poszedł z każdym kto korzysta z bankomatu.

Noc spędził w klatce na wolności 4a

Może ktoś, mieszkający w okolicy ul. Wolności, jest w stanie podpowiedzieć, gdzie najczęściej można tego psiaka spotkać? Chciałabym mu jakoś pomóc, jeździłam ze 2 razy tą ulicą, ale niestety nigdzie go nie było..

W godzinach popołudniowych biegał wzdłuż ul.Narutowicza (przy sklepie chemicznym)

Asiu,a może zróbmy tak,że napisz mi w wiadomości jakiś namiar na siebie i gdy go zobaczę to skontaktuję się z Tobą (tak chyba będzie najszybciej).Kilka razy dziennie spaceruję ze swoim psem,więc jest szansa,że znowu go zobaczę.

Widział ktoś dzisiaj tego pieska? Proszę o info, bo są coraz większe mrozy i szkoda psiaka.

Wiem że dzisiaj spędził noc w klatce na ul.Skoczyńskiego. Czyli on ciągle kręci się w tym samym rejonie...mam nadzieje ze codziennie uda mu się spać przynajmniej w jakiejś klatce, bo naprawdę zimno jest,choćby teraz o godz. 10 jest nadal -10 stopni...;/ jak go gdzieś zobaczę napiszę do Pani na priv.

Dzisiaj po 9:00 kręcił się w okolicy sklepu wzorcowego i "zaczepiał" ludzi na przystanku MKS. Miał założoną czerwoną obrożę.

Dziś przed 12 był na parkingu koło auli KUL na Ofiar Katynia. Rzeczywiście miał czerwoną tekstylną obrożę. Wydaje mi się, że to młody psiak. Po 13 już go nie było.

Czy nikt nie moze przetrzymac psa do czasu znalezienia pomocy? Biega,bo mu zimno. Trudno bedzie go namierzyc.

Tak chłopczyk który pozwala (raczej jego rodzice) póki co spać u siebie na klatce na wycieraczce założył mu tą obrożę. W tej chwili piesek znowu jest w klatce na ul. Skoczyńskiego.Jeżeli jest ktoś chętny go przygarnąć, lub dać mu chociaż na chwilę, na te najgorsze dni dach nad głową niech pisze do mnie na priv. Tak jak piszę póki co ten piesek tam śpi,ale sąsiedzi mają problem że pies sypia na klatce, więc długo tam raczej nie pokoczuje...;/

It'sMe pisałam do Pani na priv, nie wiem czy Pani nie dostała mojej wiadomości? Chciałabym pomóc temu pieskowi. Może udałoby się go przetrzymać do rana? Podjechałabym, jeśli napisze Pani, w którym bloku on nocuje?

Niestety nie dostałam żadnej wiadomości na priv...;/ Mam nadzieje że jeszcze dzisiaj tam prześpi noc.Śpi w bloku Skoczyńskiego 3, to ten blok naprzeciwko kortów tenisowych. Śpi w klatce środkowej.

Może zrobimy tak..pytanie jest tylko czy Pani go chce przygarnąć, znalazła Pani dom dla niego czy jak? Bo jeżeli tak to jestem w stanie pójść po niego.Mam nadzieje ze tam nadal jest i przetrzymać go u siebie na klatce,(żeby mieć pewność że rano będzie) dla Pani do jutra.

Pisałam 3 razy, nie wiem dlaczego nie doszły. To chyba blok nr 2, bo 3 to korty? A jest tam domofon?