Znalezienie kogoś sensownego za takie pieniądze chyba graniczy z cudem. Chyba że faktycznie jakaś pasjonatka z wybujałym , niepełnionym instynktem macierzyńskim na utrzymaniu rodziców albo męża.

Pewnie zaraz ktoś napiszę że to tylko opieka nad dzieckiem, nic wielkiego.
Wbrew pozorom to dość stresujące zajęcie, zupełnie coś innego niż opieka nad własnym dzieckiem.

Wracając do pracy za 1600 zł, jeśli chciałbyś dać 8 zł niestety trzeba by było dołożyć do opiekunki:/ łatwo oceniać, wszytsko zależy od sytuacji materialnej. Nikt nie zmusza do pracy, jasno określa się sytuacje i jeśli dana osoba się zgodzi za stawkę np. 6 zł to super. Dla większości do praca tylko przejściowa - bo nie ma innej.

Nie ujmując ciężkości tej pracy, ale tak porównujecie do zakładu pracy a czy w jakims są 2 godziny dziennie przerwy na sen dziecka???

[cytat
50 godz. x 6 zł/godz. = 300 zł miesięcznie.
Zaiste godziwa zapłata.[/cytat]

Dla kogoś , kto traktuje tego typu zajęcie jako rozrywkę na pewno pieniądze nie małe. Pokaż mi rozrywkę do której Tobie dopłacają? Poza tym gdybyś czytał ze zrozumieniem, to zauważyłbyś , że stawka 6 zł była stawką wyjściową( w dodatku 3 lata temu).
I tak jak napisała Magdalena33, nikt nikogo nie zmusza pracować za takie pieniądze. Jak nie pasuje, nie odpowiadam na ofertę.
A Ty jak masz ochotę to płać i 5 tys., a i tak nie będziesz pewny czy to odpowiednia opiekunka , dopóki jej nie sprawdzisz...
I jeszcze jedno dodam, że punkt widzenia zawsze zależy od punktu siedzenia...

Kasandra, znasz moze jakiegoś elektryka-pasjonatę? Wezmę go, do każdej godziny rozrywki dopłacę mu 3 zł.

Niestety tez sie wybieram do pracy od czerwca to samo mnie bedzie czekac z rocznym dzieckiem..... moze jakies przedszkole przyjmnie roczne dzieecko

ja do tych 3 zl jeszcze bym dolozył godzinna oczywiscie platna przerwe a co (na bogato niech ma)

Wyobraź sobie, że znam. No, ale nie można sobie go "wziąć", bo to on sam decyduje o tym dla kogo chce pracować i od kogo ile weźmie za usługę...Są tacy, od których nie bierze nic...

Witam
Dałam ogłoszenie, i możecie wierzyć lub nie ale większość Pań sama proponowała 6 zł za godzinę (9 godzin dziennie), zdarzały sie nawet osoby, które chciały przyjść za 5 zł. Były także takie co 7 zł. I ciężko stwierdzić, że im "droższe tym lepsze". Wybrałam Panią za 6 zł, nie dlatego, że mniej, ale wydaje się godna zaufania i co najważniejsze lubiąca dzieci, a jak będzie wyjdzie w praniu. Dziękuję za rady i pozdrawiam.