Witam! czy może mi ktoś wytłumaczyć dlaczego na parkingu przy sądzie i prokuraturze wkładają karteczki za wycieraczkę o zakazie parkowania w godzinach pracy (zdarzyło mi się to dziś)wiem żę pewnie prokuratura pracuje 24H 7 dni w tyg. ,ale po pierwsze parking stoi pusty , po drugie na znakach żadnych informacji o zakazie parkowania nie maKiedyś pamiętam jak były szlabany zamknięte po godzinach pracy ludzie zrobili grande ze parking postawiony za publiczne pieniądze i szlabany zniknęły , a teraz co się zmieniło?

jednak pod znakiem jest info że parking tylko dla pracowników i interesantów

takich parkingów wybudowanych za pieniądze miejskie gdzie nie wolno parkować jest więcej - przykład parking na Hutniczej ( przy politecchnice RZ ) między liceum przy basenie . Rzędy samochodów stoją na chodnikach, a parking pusty bo szlabany postawili - po prostu jaja ....

ja rozumiem na tygodniu od 6.00 do 16.00 faktycznie caly parking zatkany i zakaz ma sens , ale po południu czy w weekendy gdzie samochodów pracowników 3 , 4 a oni wkładaja karteczki że grozi odcholowaniem na koszt właściciela