szanuje prawdziwych kibicow ale to jest juz przegiecie
mysla ze jak ogola łeb na lyso to juz im nikt nie podskoczy?

tak było, jest i będzie ... szkoda że łysolowi nie podsoczysz

Durne łyse pały.Dzisiaj jak jechalam niedaleko stadionu na moje nieszczescie zaraz po tym jak sie skonczyl mecz, to zasrane bydlo weszlo sobie jakby nigdy nic na ulice i ida jak krowy przez swoje pastwisko.Mysla ze im wszystko wolno...myslalam ze mnie szlag trafi..trzeba sie im na srodku dorgi łaskawie zatrzymac,zeby sobie swiniopasy przeszly...mam nadzieje ze kiedys trafia na jakiegos wariata co ich poprzejezdza!Moze to bede ja bo dzisiaj nie wiele brakowalo zebym tak zrobila!

chyba przesadzasz.. jak możesz tak gadać? to normalne, ludzie co tydzień na hali tak przechodzą przez drogę,
to normalne, było zbiorowisko 4 tys ludzi w jednym miejscu i normalnie np kilkadziesiąt ludzi przechodziło przez droge w jednym miejscu...

w twojej wypowiedzi totalne chamstwo nic więcej...

Ja rozumiem jakbym przejezdzala zaraz obok stadionu...to normalne ze ida ta wszyscy na kupe i jest tlok.Ale ja jechalam ulica glowna obok wloskiej pizzeri.A ty chyba jestes jednym z nich dlatego tak bronisz...

widzisz to jednak coś z człowieka jest w tych krowach

a na naszej klasie wklejaja do galerii takie cos

za kogo oni sie uwazają?? nie mam nic do prawdziwych kibocow
ale oni szpanuja tym ze sa ze stalowki
lysa bania szalik stalowki albo te durne ciuszki

Co to znaczy, że spotkanie zostało w 91-ej minucie przerwane z powodu zachowania kibiców z Kielc?

Nie wiedziałem ze to szacowne miasto ma kibiców szalikowców.
Jaka jest jednak prawdziwa twarz szalikowca!
Czy wielka frajde sprawia im złomotanie we czterech jednego goscia.
A kto popiera ten margines spoleczny,naparzajacy niewinnych ludzi i siebie nawzajem,niszczacy cudze mienie.

Mecz był jakiś?
Co robili? Przewracali ławki, kopali kosze na śmiecie, wybijali witryny sklepowe czy tylko szli

o, dopiero teraz zauważyłem, że temat odkopany

Znalazłem śliczny obrazek ze specjalną dedykacją dla kibiców Stalówki

Najgorzej wkur*** mnie to ze idzie psi wydymaniec ulicą i udaje cwaniaka idzie środkiem ulicy i cała jest jego „bo ja wracam z meczu” Tylko żaden nie podejdzie podemnie a ja tak chce sobie pogadać np. dziś a tu nic omijają mnie czemu???????????????????

Może podejdź ty do niego i tradycyjnie rozpocznij z nim rozmowę począwszy od jebnięcia go z dyni ?

Ja Was ludzie nie rozumiem. Co Wy chcecie od kibiców. Przecierz to taka sama grupa społeczna jak inne. Jak niemacie jakichś zainteresowań ani pasji to nie obrażajcie innych

Szczerze przyznaję, że aktualny poziom mojego umysłu całkowicie uniemożliwia mi ogarnięcie o co tak naprawdę z tym moim ośmieszaniem i popadaniem w skrajności się rozchodzi
Może to jakieś zaszyfrowane przesłanie prosto od najwierniejszych kibiców Stalówki

Proszę o pomoc - z kibicowskim pozdrowieniem...Cie Mielecki psie ( można na jakąś inną drużynke np. Motor)
Krypto-sympatyk ZKS

To się teraz Nadministrze popisałeś znajomością tematu. Prosiłbym Cię, że jeśli nie masz zielonego pojęcia o danej sprawie to się nie wymądrzaj.
A skąd wiem, że nie masz pojęcia? Na Stalówkę chodzę od przeszło 10 lat i ani razu zacytowanej przez Ciebie piosenki nie słyszałem Ale przypadkiem nie przyjdź na stadion zobaczyć, że atmosfera jest świetna. Przecież tutaj Cię zgwałcą, rozbiją butelkę na głowie i na koniec zjedzą Twoje nerki! Bandyci w szalikach !!

Kolega wyżej poniekąd wyjaśnił o co mi biegało ale reszty to jednak sam spróbuj się domyśleć a jak sie nie uda to zawołaj kolegów i wspólnie pomyślcie. Jak na coś wpaniecie to dajcie znać...

Komu Ty kolego makaron na uszy nawijasz
Na stadion zdarzało mi się zaglądać, wprawdzie nieregularnie, ale od połowy lat osiemdziesiątych i wierz mi widziałem całkiem sporo tego buractwa
Być może „Cie Mielecki psie” jest obecnie nieco mniej popularne, jednak niedostatki umysłowe kiboli pozostały

Kurna, przeciez na calym swiecie po wszelkich imprezach masowych ludzie ida ulicami jesli nie ma wystarczajacej infrastruktury. Po co sie rzucac??

Niema to jak wpajać innym mongolskie teorie...

No ja sobie jechałem dzisiaj ścieżką dla rowerów wzdłuż Okulickiego, z naprzeciwka szło stadko kibiców (ok. 10) w jednakowych uniformach w postaci koszulek Stali (było coś koło godziny 11-ej i meczu żadnego chyba nie było więc kolesie w jednakowych koszulkach skojarzyli mi się z jakimś towarzystwem wzajemnej adoracji ;)). Rozeszli się całą szerokością chodnika i ścieżki tak, że zwykli przechodnie musieli uważać żeby nie dostać z bara bo ci nie ustąpili nikomu. Sam też oczywiście musiałem zejść z roweru (mimo, że byłem na ścieżce rowerowej) i lawirować między nimi bo przecież żaden z jaśnie panów nie zboczy z wytyczonej sobie linii prostej biegnącej wzdłuż chodnika .

I tu się kolego mylisz

Bo wy nie kochacie polski, tylko wyśta z PO! Dlaczego sie boicie? Jezeli jestescie prawdziwymi patriotami to nie macie sie czego bac! Tylko zydo-komuna moze sie obawiac, ze nie zmiazdzy kwiatu naszej patriotycznej mlodziezy!