Posty: 41
Dołączył: 29 Marz 2015r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Mazda CX-5 kojarzycie ten model? Ostatnio widziałem jej reklamę w telewizji, poczytałem o niej troszkę, ma dosyć dobre osiągi. Spalanie jest dla mnie dosyć istotną kwestią, tutaj byłem trochę zaskoczony bo przy sporym(gabarytowo) samochodzie i dosyć mocnym silnikiem spala 4-5 litrów na setkę, nie dużo.
Natomiast ciekawi mnie wasza opinia odnośnie tego modelu. |
|
Posty: 732
Dołączył: 2 Lip 2008r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
|
|
Posty: 1140
Dołączył: 18 Lut 2009r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 20% |
|
|
|
Szkoda że spalanie na papierze. Serwis w rzeszowie, wieczne problemy z antykorozją, słaba dostępność zamienników części. Raporty spalania http://m.aut(...)da/cx-5/
|
|
Posty: 1584
Dołączył: 20 Wrz 2012r. Skąd: 37-450 Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Po co przepłacać jak można mieć santafeka z drugiej ręki.
https://img5.dmty.pl//uploads/201511/1448366582_pi03yt_600.jpg |
|
Posty: 41
Dołączył: 29 Marz 2015r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Rally, ale i tak nie jest źle ze spalaniem. Dane z raportu, który wrzuciłeś to poziom spalania w mieście, pokrywa się to z danymi ze strony mazdy. Natomiast poza miastem pali 4 - 5 litrów, czyli tragedii nie ma.
Pierwszy samochód jaki miałem to było Tico, małe auto, które miało silnik 45 albo 50 KM już za dobrze nie pamiętam, ale w każdym razie szału nie było. Tico paliło mi też jakoś 4,5 litra w porywach do 6. A tutaj(mazdę mam na myśli) pali 5 w mieście na trasie jakieś 7 w wersji skyactiv-g. |
|
Posty: 17
Dołączył: 16 Wrz 2013r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Auto nie w moim stylu, ale prezentuje się rewelacyjnie. Bardzo mi się podoba jak go widze na drodze
|
|
Posty: 41
Dołączył: 29 Marz 2015r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
To fakt, dobrze się prezentuje. Patrzyłem też na zdjęcia ze środka samochodu - ładne i nie narzucające się. Na szczęście nie przesadzili tutaj z wykończeniem, nie lubię jak coś jest przebajerowane.
omarek86, jest za duże? |
|
Posty: 837
Dołączył: 24 Kwie 2011r. Skąd: Ostrzeżenia: 80% |
|
|
|
Zerknij na lexusa nx'a. Ten sam gabaryt, niezawodny japonczyk pod maska, wersja hybrydowa oszczedna, serwis aso w toyocie na miejscu i blachy nie gryzie korozja.
|
|
Posty: 1183
Dołączył: 26 Paź 2009r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
No dla mnie także bardzo udane auto, po lifcie dopracowane już w detalach. Silnik naprawdę ciekawy (benzyna 2.0).
Wadą mazdy zawsze była korozja, podobno na nowych 6'kach już pojawia się ten problem po paru latach od premiery, a więc chyba dalej sobie nie poradzili z tą bolączką. Jak kupujesz auto na długie lata to problem, jak na 3-5 lat, to raczej nie problem (bo jeszcze na gwarancji). |
|
Posty: 1183
Dołączył: 26 Paź 2009r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
CYTAT Po co przepłacać jak można mieć santafeka z drugiej ręki. Zupełnie inne auta to są, ciężko porównywać nawet. Wygląd itp. to także tutaj zupełnie inna bajka. |
|
Posty: 1183
Dołączył: 26 Paź 2009r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
CYTAT Zerknij na lexusa nx'a. Ten sam gabaryt, niezawodny japonczyk pod maska, wersja hybrydowa oszczedna, serwis aso w toyocie na miejscu i blachy nie gryzie korozja. Tylko cena dużo wyższa niż Mazdy Ale fakt, nie słyszałem o problemach z korozją, silniki i mechanika na podobnym poziomie co Mazda (może nawet lepiej). Dla mnie jednak wnętrze przekombinowane, Mazda tu wygrywa. Wygląd zewnętrzny to trochę kosmos, Mazda ma bardziej wyważone linie. |
|
Posty: 1584
Dołączył: 20 Wrz 2012r. Skąd: 37-450 Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
CYTAT Zupełnie inne auta to są, ciężko porównywać nawet. Tak szczerze, to nie wiedziałem. To powiedz coś o tym po krótce. https://img5.dmty.pl//uploads/201511/1448366582_pi03yt_600.jpg |
|
Posty: 1183
Dołączył: 26 Paź 2009r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
CYTAT CYTAT Zupełnie inne auta to są, ciężko porównywać nawet. Tak szczerze, to nie wiedziałem. To powiedz coś o tym po krótce. Po krótce to CX-5 jest fajne, a Santafe nie A z "kijanek"/"hjundajów" to chyba Sportage/Tucson jest konkurentem dla CX-5. |
|
Posty: 113
Dołączył: 26 Paź 2012r. Skąd: Ostrzeżenia: 20% |
|
|
|
ogolnie mazda to zgnielizna
|
|
Posty: 41
Dołączył: 29 Marz 2015r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Zbych86, z tą zgnilizną to takie trochę pojęcie względne bo blacharka samochodowa ma to do siebie, że w pewnym momencie zaczyna korodować, bez wyjątku. Bywa, że i nawet fabrycznie ocynkowane samochody łapie korozja. W prawdzie nie wszystkie, Trabanty byly(i w sumie są bo jeszcze jeżdżą, czasami je widać) w końcu plastikowe .
Mazda CX-5 w ogólnym rozrachunku została całkiem entuzjastycznie przyjęta bo coś nowego, taki suv, ale nie sztampowy bo do miasta i w teren. Napęd 4x4 z silnikiem 175KM docenia szczególnie ci, którzy lubią i często jeżdżą w góry, ale w góry na prawdę nie jakieś pagórki. Jak ktoś miał nieprzyjemnośc jechać zimą z Węgierskiej Górki do Koniakowa to doskonale zrozumie co mam na myśli . |
|
Posty: 52
Dołączył: 17 Paź 2017r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Zadbasz to masz bez rdzy auto, konserwacja podwozia dobra wystarczy i mycie regularne karoserii . Ludzie maja zgniłe ale głowy chyba.
|
|
Posty: 1821
Dołączył: 6 Lut 2013r. Skąd: Ostrzeżenia: 20% |
|
|
|
CYTAT Zadbasz to masz bez rdzy auto, konserwacja podwozia dobra wystarczy i mycie regularne karoserii . Ludzie maja zgniłe ale głowy chyba. Nie wystarczy. Wiele samochodów ma wady konstrukcyjne - łączenia blach nadwozia i tam nie masz możliwości mechanicznego usunięcia korozji. Malowanie środkami zabezpieczającymi na rdzę jest dobre ale tylko dla oka. |
|
Posty: 85
Dołączył: 26 Wrz 2011r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
A tak przy okazji to może ktoś kupował mazdę zza oceanu z silnikiem 2.5. Chodzi mi o rzetelne opinie a nie w stylu że gdzieś ktoś kiedyś coś powiedział. Interesuje mnie głównie cx5 lub 6.
|
|
Posty: 101
Dołączył: 16 Lip 2014r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Z tym spalaniem to bym nie przesadzał. Oczywiście jest szansa zbliżyć się w okolice 6-7 litrów ale tylko wtedy jak jeździsz jak emeryt. Musisz brać pod uwagę, że to auto swoje waży.
Lakier na tych autach to również porażka. Tak jakby był z plasteliny. Rysuje się od samego patrzenia. Kolejnym mankamentem jest słabe spasowanie. Dopłaciłem do głośników Bose ale nie da się na nich praktycznie nic słuchać bo na połowie głośności drzwi dostają takich wibracji, że słychać tylko plastiki. |
|