Witam,

mam pytanie do rodziców dzieci z tej szkoły (nr3).
Czy nie przeszkadza Wam/Waszym dzieciom ten ohydny smród jaki wita przy przekroczeniu progu szkoły. Mieszanka śmierdzącej kanalizacji+ toalety + zapachy z kuchni są moim zdaniem nie do zniesienia.
Pytałem woźnego i inne panie na korytarzu, ale wydaje się, że im to chyba nie przeszkadza.

Proszę o Wasze wypowiedzi. Ja zaczynam szczerze żałować,że wysłałem tam swoje dzieci (jest jeszcze kilka innych negatywnych stron - warunki na świetlicach: 30 dzieci zatłoczonych na 6 metrach kwadratowych, stare syfiaste dywany itd.).

Dyrekcja ewidentnie śpi ! - a mówię to bo bywam w innych szkołach na świetlicach, w toaletach itd. i mam porównanie.

Będę wdzięczny za opinie.

Szczerze mowiac jak dzis odprowadzalam dzieci to nie czulam zadnego zapachu. W inne dni tez nie. Dlatego nie bardzo wiem o co Ci chodzi.
Jesli chcesz przepisac dzieci do innej szkoly to po prostu przepisz.

moze kup sobie brise i psikaj jak wejdziesz

Tak z ciekawości po co łazisz do kibli w innych szkołach???

dzięki za wszystkie wypowiedzi,dobre rady, itd.