Co sądzicie o mieszkańcach którzy nie sprzątają po swoich psach ? Mały pies mała kupa ? Twój pies twoja kupa.

Twój pijak twoje szkła z butelek głąbie. setki razy był ten temat, jeszcze się tymi gównami nie najadłeś ?

Hmmm, wiecznie ktoś porusza tmt kup psich i tego by właściciel posprzątał po swoim pupilku.
Każdy ma potrzeby fizjologiczne, i ja i TY, LUDEK i wielu innych

O ile rozumiem srającego psa na trawie tak już nie ogarniam srającego i lejącego człowieka na trawie, w krzakach, w klatce, przy wejściu do piwnicy, przy drzwiach do czyjegoś garażu itd.

Przykład z wczoraj. Idzie koleś...po chodniku, odwrócił ry.a w drugą stronę, wyciągnął wacka i na osiedlu wsród bloków, dzieci i innych...leje po ledwo co wyrastającej wiosennej trawce przy błękitnym niebie.

Ostatnio ktoś/coś wysr.ło się przy wejściu do naszego garażu. Po wielkości tego czegoś zakładam, że sprawcą nie jest tego czegoś- czworonożna istota.


To ja sądzę !