NawigacjaStart » Forum » Stalowa Wola » Zdrowie i uroda »
Nowy Temat Odpowiedz
Lekarz na dyżurze w szpitalu, Masakra
Posty: 20
Dołączył: 17 Lut 2015r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 8 Kwie 2016r. 23:10  
Cytuj
Witam dzisiaj wieczorem okolo 21 byłem w szpitalu w Stalowej Woli z powodu kleszcza i rumienia wokół niego młoda lekarka ktora niestety miała dyżur wytłumaczył mi że pewnie musiałem sam sobie go wydrapac bo ona nic nie widzi nawet ja widzę bez lupy że coś tam zostało dodam że nawet nie użyła żadnej lupy żeby przyjrzeć się następnie studiowała jakiś czas książkę szukając co mi przepisać nic się od niej nie dowiedzialem oprócz recepty na unidox 2 razy dnia przez 14 dni. Masakra z takim lekarzem dobrze ze to tylko ja a nie powaznie chore małe dziecko strach się bać.Dodam że musiałem jej szukać drzwi zamknięte na klucz trzeba było dzwonić aż łaskawie wyjdzie

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 732
Dołączył: 2 Lip 2008r.
Skąd: Stalowa Wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 8 Kwie 2016r. 23:10  
Cytuj

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 170
Dołączył: 9 Lut 2009r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 8 Kwie 2016r. 23:14  
Cytuj
Dobrze,że nagłaśniasz takie zachowania.Może należałoby zgłosić to przełożonemu tej "lekarki".Służba zdrowia...brak słów.Wstyd.

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 1444
Dołączył: 18 Lip 2013r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 60%
ff
Wysłany: 9 Kwie 2016r. 00:07  
Cytuj
To ty jesteś linda czy lind?Faktycznie korona z głowy ci spadła że musiałoś dzwonić.Mam nadzieję że chociaż nawtykałoś pare słów tej lekarce czy tylko tutaj skarżysz się

"Jeden tam tylko jest porządny człowiek:prokurator;ale i ten,prawdę mówiąc,świnia"-Mikołaj Gogol
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 339
Dołączył: 3 Paź 2012r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 9 Kwie 2016r. 07:10  
Cytuj
Dokładnie ta lekarka się zachowuje jakby wszystkie rozumy pozjadała i jakby tam za karę pracowała. Byłam tam zaraz po świętach przed 7, miałam dziecko na oddziale i nie miałam jak pójść do swojej przychodni. Pukam do drzwi cisza, pukam znowu a ona z gębą no chwileczkę. W środku była starsza kobieta, a ta zamiast do niej normalnie to się wydziera. Wyszła pani weszłam ja i mówię, że mam dziecko na oddziale, a strasznie mnie gardło boli itd. a ona pierwsze co, to jak leki przepisze to kto mi wybierze i oczywiście takim tonem, że miałam ochotę wyjść, później rozbierać się, przystawiła dwa razy słuchawkę, sprawdziła gardło i z pretensją do mnie nic tam nie ma. Moim zdaniem lekarz powinien mieć podejście do ludzi, a nie tak się odnosić.

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 740
Dołączył: 15 Lut 2013r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 40%
ff
Wysłany: 9 Kwie 2016r. 07:15  
Cytuj
Fiodor linda opisuje przypadek, który nie powinien mieć miejsca. Z kleszczem nie ma żartów, a jest ich teraz mnóstwo. Jesli nie masz nic mądrego do powiedzenia, to daj na wstrzymanie i nie spamuj

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 85
Dołączył: 26 Wrz 2011r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 9 Kwie 2016r. 08:19  
Cytuj
Nazywanie tych ludzi LEKARZAMI niby udzielających pomocy w szpitalu w Stalowej to duuuuuże nadużycie, no chyba że się ma kopertkę do wysłania.

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 595
Dołączył: 28 Sie 2009r.
Skąd: Stalowa Wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 9 Kwie 2016r. 09:13  
Cytuj
Jak ta Pani ma dyżur lepiej iść na sor wybłagac innego lekarza o pomoc. Niestety napatrzyla się na innych gburowatych lekarzy i też się uważa za Boga. Zastanawiam się za co teraz dostaje się tytuł lekarza, bo chyba nie za wiedzę.

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 825
Dołączył: 20 Sie 2008r.
Skąd: Stalowa Wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 9 Kwie 2016r. 09:16  
Cytuj
Tak z ciekawości zapytam: skąd wiecie, że to jest ta sama lekarka?

Robię to, co lubię. Lubię to, co robię.
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 499
Dołączył: 8 Cze 2012r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 10 Kwie 2016r. 08:18  
Cytuj
CYTAT
linda Wysłany: 8 Kwie 2016r. 23:10
Witam dzisiaj wieczorem okolo 21 byłem w szpitalu w Stalowej Woli z powodu kleszcza i rumienia wokół niego młoda lekarka ktora niestety miała dyżur wytłumaczył mi że pewnie musiałem sam sobie go wydrapac bo ona nic nie widzi nawet ja widzę bez lupy że coś tam zostało dodam że nawet nie użyła żadnej lupy żeby przyjrzeć się następnie studiowała jakiś czas książkę szukając co mi przepisać nic się od niej nie dowiedzialem oprócz recepty na unidox 2 razy dnia przez 14 dni. Masakra z takim lekarzem dobrze ze to tylko ja a nie powaznie chore małe dziecko strach się bać.Dodam że musiałem jej szukać drzwi zamknięte na klucz trzeba było dzwonić aż łaskawie wyjdzie

CYTAT
ewel_ka Wysłany: 9 Kwie 2016r. 07:10
Dokładnie ta lekarka się zachowuje jakby wszystkie rozumy pozjadała i jakby tam za karę pracowała. Byłam tam zaraz po świętach przed 7, miałam dziecko na oddziale i nie miałam jak pójść do swojej przychodni. Pukam do drzwi cisza, pukam znowu a ona z gębą no chwileczkę. W środku była starsza kobieta, a ta zamiast do niej normalnie to się wydziera. Wyszła pani weszłam ja i mówię, że mam dziecko na oddziale, a strasznie mnie gardło boli itd. a ona pierwsze co, to jak leki przepisze to kto mi wybierze i oczywiście takim tonem, że miałam ochotę wyjść, później rozbierać się, przystawiła dwa razy słuchawkę, sprawdziła gardło i z pretensją do mnie nic tam nie ma. Moim zdaniem lekarz powinien mieć podejście do ludzi, a nie tak się odnosić.

CYTAT
ziuta Wysłany: 9 Kwie 2016r. 09:16
Tak z ciekawości zapytam: skąd wiecie, że to jest ta sama lekarka?


To samo pytanie przyszło mi do głowy.
Pomimo tego, że lekarz nie zachował się właściwie i na pewno ma swoich przełożonych do których można napisać skargę takie insynuacje sugerują mi, że jesteście albo tą samą osobą albo się znacie albo ..... można by wymieniać sporo, ale jest to dziwne...wręcz niepokojące.
Pomijam, że możecie również na forum zamieścić list otwarty do tej lekarki lub dyrektora szpitala.
Tylko wtedy trzeba by się podpisać. A czytając te opisy mam wrażenie, że wygodnie się oskarża myśląc, że jest się anonimowym w sieci.
W końcu donosiki piszą "wszyscy"...
->Uprzejmie donoszę, że...... "Życzliwy"

Być może dla świata jesteś tylko człowiekiem,

ale dla niektórych ludzi jesteś całym światem.

/Gabriel Garcia Marquez

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 345
Dołączył: 24 Sie 2011r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 10 Kwie 2016r. 09:19  
Cytuj
Przełożeni i skarga w państwowych, komunistycznych instytucjach nie istnieją. Tu potrzeba z 50 lat, żeby było normalnie, tym bardziej, że kolejna komunistyczna partia u władzy.

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 996
Dołączył: 6 Maja 2011r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 10 Kwie 2016r. 10:08  
Cytuj
Dlatego ja uważam że jeśli dam radę to wolę leczyć się w Nisku. Gorzej jak się jedzie na sygnale bo tu wyboru nie ma.

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 1
Dołączył: 11 Kwie 2016r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 11 Kwie 2016r. 17:46  
Cytuj
Szanowni Państwo Wasza nagonka odnośnie "młodej lekarki" odnosi się do co najmniej 2 różnych osób...
więc czasami warto się przez chwilę zastanowić kogo i dlaczego się obraża...a nie tylko w anonimowy sposób wylewać w sieci swoją skrywaną agresję i nienawiść...
Jeśli mają Państwo jakieś obiekcje proszę mówić do nas wprost...jesteśmy młodzi i otwarci...

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 683
Dołączył: 30 Sie 2015r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 20%
ff
Wysłany: 11 Kwie 2016r. 18:00  
Cytuj
myślał by kto że tak byście chciały po nazwisku, zaraz by straszenie zniesławieniem było, ale pacjenci dobrze wiedzą o kogo chodzi, poczta pantoflowa działa, wam lekarzom wydaje sie żeście wsz.rozumy pozjadali, ja nie korzystam z waszych usług od lat i o tyle jestem zdrowsza .

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 339
Dołączył: 3 Paź 2012r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 11 Kwie 2016r. 19:19  
Cytuj
No to może są dwie takie, więc lepiej unikać. Jak byłam na oddziale to kobieta, która była ze swoją córką też była u tej lekarki co ja i też nie mówiła o niej za dobrze. Niestety nie zapytałam o jej nazwisko.

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 4
Dołączył: 20 Maja 2016r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 3 Paź 2016r. 13:24  
Cytuj
Ja byłam u starszej "lekarki" z synkiem, dodam że syn ma teraz 2 i pół roku a byłam z nim na SOR w maju. Miał 1 kleszcza za uchem którego sama mu usunęlam i drugi wchodził mu w ucho a nie zdołałam go wyciągnąć więc szybko udałam się na SOR wszystko opowiedziałam lekarke a ona stwierdziła że to pewnie paproszek. Kazała mi iść do rodzinnego i by wypisała mi recepte na bolerioze.Okazało się że po paru dniach synowi pojawił się rumień na całym policzku i uchu, dostałam od lekarza rodzinnego skierowanie do poradni zakaźnje i teraz leczymy się w Rzeszowie

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 1384
Dołączył: 15 Gru 2015r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 80%
ff
Wysłany: 3 Paź 2016r. 14:14  
Cytuj
Normalna sprawa.

- Ja tu nic nie widzę.

Tydzień później.

- A dlaczego przychodzi pan / pani z tym tak późno ?

Miesiąc później.

- No, niestety przyszliście z tym zbyt poźno. Nic już się nie da zrobić.

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
RRJ
RRJ
RRJ
Posty: 420
Dołączył: 12 Lut 2009r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 3 Paź 2016r. 18:03  
Cytuj
Mamcia2 zerknij proszę na pw.

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Nowy Temat Odpowiedz

NawigacjaStart » Forum » Stalowa Wola » Zdrowie i uroda »