Posty: 352
Dołączył: 1 Marz 2012r. Skąd: Ostrzeżenia: 60% |
|
|
|
Pierwszy i ostatni raz bylam klientka baru w naszym szpitalu,z racji ze czuwalam przy chorym nie moglam pojechac do domu,panie pielegniarki powiedzialy ze jest w szpitalu bar.Poszlam z corka,ona schabowego (nie powiem duzy) a ja krokiety.
Na schabowym panierki tyle co i kotleta(9 zł)przegięcie ,krokiety to nalesnik gruby i moze lyzeczka kapusty(5 zł szt).Kolejne przegięcie bo 5 zl to nie malo,a tym bardziej za nalesnika,grubego nalesnika. Jeden bar na caly wielki szpitalwiec pani ma w nosie co daje ludziom ,jak głodni i tak zjedza. |
|
Posty: 732
Dołączył: 2 Lip 2008r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
|
|
Posty: 1384
Dołączył: 15 Gru 2015r. Skąd: Ostrzeżenia: 80% |
|
|
|
To żadna tajemnica że w takich miejscach zdzierają kasę, korzystając z faktu braku konkurencji...
P.S. Z takiego czuwania nic nie wynika. Trzeba było pojechać do domu / na miasto, zaopatrzeć się, i za jakiś czas wrócić. Jak jak idę odwiedzić kogoś w szpitalu, to jestem 10 minut i mnie nie ma. |
|
Posty: 1444
Dołączył: 18 Lip 2013r. Skąd: Ostrzeżenia: 60% |
|
|
|
CYTAT Pierwszy i ostatni raz bylam klientka baru w naszym szpitalu,z racji ze czuwalam przy chorym nie moglam pojechac do domu,panie pielegniarki powiedzialy ze jest w szpitalu bar.Poszlam z corka,ona schabowego (nie powiem duzy) a ja krokiety. Na schabowym panierki tyle co i kotleta(9 zł)przegięcie ,krokiety to nalesnik gruby i moze lyzeczka kapusty(5 zł szt).Kolejne przegięcie bo 5 zl to nie malo,a tym bardziej za nalesnika,grubego nalesnika. Jeden bar na caly wielki szpitalwiec pani ma w nosie co daje ludziom ,jak głodni i tak zjedza. Podstawowe pytanie proszę pani,czy zgłosiła to pani w barze? "Jeden tam tylko jest porządny człowiek:prokurator;ale i ten,prawdę mówiąc,świnia"-Mikołaj Gogol |
|
Posty: 352
Dołączył: 1 Marz 2012r. Skąd: Ostrzeżenia: 60% |
|
|
|
CYTAT CYTAT Pierwszy i ostatni raz bylam klientka baru w naszym szpitalu,z racji ze czuwalam przy chorym nie moglam pojechac do domu,panie pielegniarki powiedzialy ze jest w szpitalu bar.Poszlam z corka,ona schabowego (nie powiem duzy) a ja krokiety. Na schabowym panierki tyle co i kotleta(9 zł)przegięcie ,krokiety to nalesnik gruby i moze lyzeczka kapusty(5 zł szt).Kolejne przegięcie bo 5 zl to nie malo,a tym bardziej za nalesnika,grubego nalesnika. Jeden bar na caly wielki szpitalwiec pani ma w nosie co daje ludziom ,jak głodni i tak zjedza. Podstawowe pytanie proszę pani,czy zgłosiła to pani w barze? tak prosze pana,ale dziewcze powiedzialo ze nie ma szefowej a co ja bede sie na mlodej wyzywac robi co musi ! |
|
Posty: 352
Dołączył: 1 Marz 2012r. Skąd: Ostrzeżenia: 60% |
|
|
|
CYTAT To żadna tajemnica że w takich miejscach zdzierają kasę, korzystając z faktu braku konkurencji... P.S. Z takiego czuwania nic nie wynika. Trzeba było pojechać do domu / na miasto, zaopatrzeć się, i za jakiś czas wrócić. Jak jak idę odwiedzić kogoś w szpitalu, to jestem 10 minut i mnie nie ma. odwiedziny ,a czuwanie to dwie inne sprawy,odwiedzic mozna kolege ciocie ale nie da sie 10 mnut przy matce,żonie,mezu czy ojcu |
|
Posty: 1444
Dołączył: 18 Lip 2013r. Skąd: Ostrzeżenia: 60% |
|
|
|
Oj tam.Ja w takiej sytuacji nic nie mógłbym przełknąć,dużo zdrowia dla chorego.
"Jeden tam tylko jest porządny człowiek:prokurator;ale i ten,prawdę mówiąc,świnia"-Mikołaj Gogol |
|
Posty: 1384
Dołączył: 15 Gru 2015r. Skąd: Ostrzeżenia: 80% |
|
|
|
Jak to się nie da ? Mówisz:
- (Np.) Mamo, posiedziałbym jeszcze, ale muszę lecieć... [żeby posiedzieć na FB]. |
|
Posty: 8453
Dołączył: 17 Kwie 2016r. Skąd: PiSLamaBad Ostrzeżenia: 100% |
|
|
|
CYTAT Pierwszy i ostatni raz bylam klientka baru w naszym szpitalu,z racji ze czuwalam przy chorym nie moglam pojechac do domu,panie pielegniarki powiedzialy ze jest w szpitalu bar.Poszlam z corka,ona schabowego (nie powiem duzy) a ja krokiety. Na schabowym panierki tyle co i kotleta(9 zł)przegięcie ,krokiety to nalesnik gruby i moze lyzeczka kapusty(5 zł szt).Kolejne przegięcie bo 5 zl to nie malo,a tym bardziej za nalesnika,grubego nalesnika. Jeden bar na caly wielki szpitalwiec pani ma w nosie co daje ludziom ,jak głodni i tak zjedza. W ProFamilii w Rzeszowie żarełko w barze jak w dobrej restauracji. Da się, jak się chce ale jak u nas standard szpitala poniżej zera to jak ma być w barze. ;-) Na świecie są dwa rodzaje ludzi: tacy którzy myślą, że rząd stara się działać w ich najlepszym interesie oraz tacy, którzy myślą - Nathan Fraser |
|
Posty: 253
Dołączył: 18 Paź 2011r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
CYTAT Pierwszy i ostatni raz bylam klientka baru w naszym szpitalu,z racji ze czuwalam przy chorym nie moglam pojechac do domu,panie pielegniarki powiedzialy ze jest w szpitalu bar.Poszlam z corka,ona schabowego (nie powiem duzy) a ja krokiety. Na schabowym panierki tyle co i kotleta(9 zł)przegięcie ,krokiety to nalesnik gruby i moze lyzeczka kapusty(5 zł szt).Kolejne przegięcie bo 5 zl to nie malo,a tym bardziej za nalesnika,grubego nalesnika. Jeden bar na caly wielki szpitalwiec pani ma w nosie co daje ludziom ,jak głodni i tak zjedza. I masz rację, szczerze to gdyby ludzie wiedzieli jak się na kuchni to jedzenie odgrzewa to...brak słów. Ziemniaki ugotowane zimne wsadzaja w woreczki i do mikrofali razem z kotletem. A właścicielka ma wszystko gdzieś. Lepiej tam nie jeść, przegłodzić się pare godzin i w domu zjeść. |
|
Posty: 1444
Dołączył: 18 Lip 2013r. Skąd: Ostrzeżenia: 60% |
|
|
|
Następnym razem zjesz sobie coś na mieście
"Jeden tam tylko jest porządny człowiek:prokurator;ale i ten,prawdę mówiąc,świnia"-Mikołaj Gogol |
|
Posty: 96
Dołączył: 28 Kwie 2013r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
dokladnie jedzenie tam jest okropne a i Panie z obslugi do milych nie naleza..
|
|
Posty: 159
Dołączył: 23 Kwie 2012r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
ja miałam nieprzyjemność jeść tam naleśnika z serem białym, który był odgrzewany w mikrofalówce... W życiu takiego syfu nie jadłam... Nie pamiętam ile kosztował więc nie powiem czy był drogi...
|
|
Posty: 129
Dołączył: 21 Wrz 2014r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Przerobiłam kilka szpitali (Rzeszów, Lublin, St. Wola również) mam więc jakiekolwiek porównanie jedzenia w szpitalnych stołówkach. I zgodzić się muszę, że w Stalowej to co podają to syf nie z tej ziemi. A co dziwne zauważyłam, że w stalowowolskim szpitalnym barze ruch mają więc jedzenie teoretycznie powinno schodzić na bieżąco i powinno być ok. Dziwię się też z jakości jedzenia przez to, że stołują się tam także lekarze, pielegniarki i nikt nie zainterweniował?
Ale fakt- brak konkurencji robi swoje. |
|
Posty: 129
Dołączył: 22 Sie 2012r. Skąd: Ostrzeżenia: 20% |
|
|
|
Pierogi ruskie bardzo dobre w barze w naszym szpitalu 7zl 8 szt Jadlem codziennie jak lezalem 2 tygodnie w szpitalu.
|
|
Posty: 981
Dołączył: 6 Gru 2011r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
CYTAT (madzius_em) ja miałam nieprzyjemność jeść tam naleśnika z serem białym, który był odgrzewany w mikrofalówce... W życiu takiego syfu nie jadłam... Też kiedyś miałam tę wątpliwą przyjemność zjeść tam naleśnika, smak i konsystencja koszmarne. CYTAT (Andrzej_2.0) W ProFamilii w Rzeszowie żarełko w barze jak w dobrej restauracji. W szpitalu w Leżajsku dokładnie tak samo. Nie wiem dlaczego u nas się nie da. Zjadł owoc z drzewa poznania i ten smak na zawsze pozostanie mu w ustach. Henry James |
|
Posty: 2
Dołączył: 1 Maja 2016r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Mam porównanie do innych szpitali i jest dużo lepiej niż np. w Rzeszowie,Tarnobrzegu,Każdy potrafi tylko krytykować.Żadna gastronomia nie zastąpi domowego jedzenia.I na tym bym zakończył dyskusję.
|
|
Posty: 2
Dołączył: 1 Maja 2016r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Jadłem kilka razy w szpitalu w Stalowej Wol.Jedzenie było smaczne i ceny porównywalne do podobnych punktów w mieście.Nigdy nie miałem żadnych problemów żołądkowych.Nie mogę tego powiedzieć o innych lokalach gdzie wiekszość dań przygotowuje sie na głębokim tłuszczu.
|
|
Posty: 929
Dołączył: 23 Maja 2010r. Skąd: Konto zawieszone |
|
|
|
Heh, ja kiedys trafilem (nie tutj w szpitalu) na polzimne frytki ktore jak sie okazało były kiedys zrobione a do podania nieudolnie podgrzane w mikrofali. Mniami. Takze nie tylko w szpitalu jest syfne jedzenie
|
|
Posty: 492
Dołączył: 25 Lut 2016r. Skąd: Ostrzeżenia: 20% |
|
|
|
CYTAT Dziwię się też z jakości jedzenia przez to, że stołują się tam także lekarze Myślisz że dostajesz to samo co lekarz?? |
|