Witam,
chciałam zapytać , który szpital polecają na poród mamy które mają to już za sobą

Moja żona rodziła w Pro Familii w Rzeszowie. Jest zachwycona.

Moja rodziła dwa razy w Nisku, polecam. Poszukaj po forum bo są już podobne tematy ze szczegółami.

Nisko San domierz Rzeszów Kielce

Sandomierz? to jakaś kpina. Przy obu porodach leżałam na sali z laseczkami z Sandomierza. Każda tak strasznie psioczyła na ten szpital i tylko ostrzegały: trzymaj się z daleka od szpiatala w Sandomierzu...
Ale na tym forum jest już kilka identycznych tematów, można sobie tam poszperać

Profamilia

Pro Familia

ja zdecydowałam się na Nisko

Stalowa Wola :-)

Nisko, Stalowa Wola to beznadzieja

Ja rodziłam w Stalowej w 2015 i nie narzekam.
Mimo iż rodziłam łącznie 20 godzin (od pierwszego skurczu) i bolaaaało- to liczyłam się z tym że to nie wczasy wypoczynkowe.
Ból do przeżycia. Po porodze Panie zajęły się synem,
ja odpoczęłam, pierwszej nocy całkiem go "oddałam" miałam w końcu cesarke.
Pomagały w "podniesieniu" się z łóżka, przy nauce karmienia.
Dla mnie 5+

Fiodor a Ty gdzie w końcu rodziłeś??? Nisko czy Stalowa?

Katryna,żona pierwsze dziecko rodziła w Stalowej i ma bardzo niemiłe wspomnienia. Drugie rodziła w Nisku i tam było po prostu rewelacyjnie

Rodziłam pierwszego syna w Nisku zaraz po tym ekstra remoncie szczerze fajerwerków ni było

Drugi syn w Stalowej przed remontem mimo że byłam na sali 6osobowej po cc to jakoś to przeżyłam położne pomocne i miłe jak w Nisku fajerwerków tez nie było.

Trzeci syn juz po remoncie w Stalowej urodzony leżałam na sali jednoosobowej ze względu na komplikacje przez pierwsze 5dni niemialam syna ze sobą ale za to miałam wsparcie psychiczne ze strony personelu którego potrzebowałam mimo iż twardo twierdziłam ze daje rade sobie.
I tu juz były fajerwerki ze względu na zainteresowanie się mną :-)

Ile ludzi, tyle opinii.No cóż, panie położne też mają swoje humory,raz Im się chce pomóc, innym razem nie.

Polecam Stalową Wolę, wspaniałe położne, które zawsze służą pomocą, bardzo ładne i czyste sale 😊

W Stalowej może fajerwerków nie ma, ale jest solidnie. Rodziłam rok temu i jestem zadowolona. Położna mi pomagała, sama zauważyła, że naturalnie to raczej nie urodzę, ona wzywała lekarza, zadecydowali o cięciu. Wcale nie po kilkunastu godzinach, tylko po 4. Dla mnie ok.

W Nisku byłam kilka lat temu na laparoskopii, i też było ok. Znajome rodziły i żyją ;-)

A prawda jest taka, że poziom obu szpitali jest prawie identyczny.

Czy to prawda,że rodząc w Stalowej, czy Nisku masz za kurtyną inne rodzące i krzyczące z bolu kobiety? Mozna urodzic w pojedynczej sali?

Prawda. Jest wprawdzie w stalowowolskim szpitalu sala do porodów rodzinnych ze słynną już wanną porodową, w której rodzić nie można, ale jak ta sala jest zajęta to rodzi się w sali z dwoma nowoczesnymi łóżkami oddzielonymi... kotarką Do obejrzenia tutaj:
http://stalo(...)id=28584
W Nisku podobnie:
http://www.szpit(...)122.html

Wszedzie jest super jak sie nie ma komplikacji ! Zdecydowanie odradzam profamilie tam sie liczy tylko ilosc a nie jakosc uslug

kakam12- ja rodziłam na łóżku pod oknem na sali 2osobowej.
Obok rodziła inna dziewczyna - mi to wtedy nie przeszkadzało i było mi wszystko jedno czy ktoś tam rodzi "obok".....
Chociaż teraz jak na to patrze to jest to trochę "dziwne ;-)

czym się rozni szpital w nisku czy w Rzeszowie od szpitala w stalowej???

jak masz urodzić naturalnie albo mieć cesarkę to obojętnie w jakim szpitalu, w stalowej jest super opieka ogolnie oceniam na 6

Proponuję zajrzeć do wyżej podanych przeze mnie linków i porównać z tym:
http://www.rzesz(...)znictwo/
Na zdjęciach można porównać standard oddziałów, natomiast jeśli chodzi o takie czynniki jak np. profesjonalizm i podejście personelu do pacjentki, zapewnienie intymności czy możliwość skorzystania ze znieczulenia zewnątrzoponowego są nieporównywalnie lepsze w Rzeszowie.

Porównywanie kliniki prywatnej do szpitali z małych miast nie ma trochę sensu, inne budżety, inne realia i inna rzeczywistość.
Nie zmienia to jednak faktu, że w STW ciężko mi znaleźć jakieś wady, żona rodziła tam 2 lata temu i nie mam najmniejszych uwag. Dodatkowo miała "fuksa" i dostała na te 2-3 dni po porodzie jedynkę, więc miała super warunki. Sam poród także przeszedł książkowo i w przyjaznej atmosferze personelu (mimo że środek nocy). To jest jak z hotelem, w zadbanym 3 gwiazdkowym wypoczniesz nie dużo gorzej niż w wypasionym 5*.