Po wejściu nowych przepisów znieczulenie jest refundowane, czy szpitale w okolicy to respektują?

chyba tylko w ProFamilii w Rzeszowie jest znieczulenie

W żadnym w okolicy nie ma co na znieczulenie liczyć, bo anestezjolog jeden bo tobo tamto, najśmieszniejsze są wielkie tablice zwykle w wejściach do szpitali "szpital bez bólu", porażka.

a czy do zrobienia dziecka , potrzebowałaś tez znieczulenia ?

to normalne kobieto , natura jest najlepsza. po co psuc cos co jest stwoerzone przez nature, znieczuleniem możesz sobie tylko zaszkodzić

Rozumiem,że do denstysty też chodzisz bez znieczulenia, do pracy jeździsz konno,a myjesz się w rzece? Po co psuć cos co jest stworzone przez nature?

Kobieto zajmij się swoją macicą a nie interesujesz się cudzą. Nikt nie pyta o wady i zalety znieczulenia, więc zostaw swoje mądrości dla siebie. Wybiórcza moralność, rodzić bez znieczulenia, ale na pewno korzystasz z innych udogodnień medycyny i codziennego życia. Hipokryzja i tyle.

Kobieta kobiecie wilkiem. Jasne znieczulenie szkodzi ale w sumie jakoś trzeba usprawiedliwić swój archaizm.

Niestety tak, kobieta kobiecie największym wrogiem. Sama rodziła w bólach więc czemu inna ma mieć inaczej, Oczywiście argumentem będzie pozorna troska, że przecież znieczulenie może zaszkodzić. Niektóre kobiety gdyby mogly to odebrałyby kobietom prawo do głosowania i inne.

Wiele kobiet po porodzie przechodzi taką traumę, że już nigdy nie decyduje się na drugie dziecko a mogło by być inaczej. Rząd chce pobudzić wielodzietność dając 500 zł a tak podstawowe prawo jak prawo do uśmierzenie bólu jest totalną abstrakcją na porodówkach.

Szpitale bez bólu śmiechu warte.

tak do dentysty bez znieczulenia chodze, konia i mam i jezdze na nim, w rzece tez sie myje jak sa upały.

Niektórzy ze względów medycznych muszą mieć znieczulenie i co im powiesz ze tez maja się męczyć.

Każda odkłada składki i każda ma prawo do korzystania z dostępnych dobrodziejstw

A czy jest opcja "dokupienia" znieczulenia?

Problemem w szpitalach nie jest znieczulenie tylko brak anestezjologów, którzy mogli by go podać. W Profamilii masz znieczulenie na NFZ i anestezjolog też jest.

Do tej pory argumentem w większości szpitali był brak refundacji przez NFZ znieczulenia.
Na chwilę obecną ustawa przewiduje taką refundację, do porodu dodatkowo dopłacane jest około 400 zł z funduszu.

u nas w szpitalu to nie działa, możesz jedynie wyrazić zgode na wdychanie specjalnych gazow zmniejszających bóle, ale to i tak mało co pomaga. Podaja Ci tabletke, ale już nie pamiętam jaka trochę masz więcej sily i plus kroplowke, ale bole sa.