a które to?

Im się akurat nie dziwię, bo w sejmie pokemonów jest pod dostatkiem.

Ja jeszcze w to nie grałam i jakoś wcale nie zamierzam zainstalować tej aplikacji. Ale widać, że jest sposób, żeby wyciągnąć ludzi z domu i jednocześnie na tym zarobić
Ma to swoje plusy, ale jeśli traktuje się to jak grę/zabawę, a nie jako wyzwanie życia (i to niezależnie od wieku), bo czasami dorośli bardziej się w to wkręcają niż dzieciaki, którzy za kilka miesięcy znudzą się ganianiem za wymyślonymi stworzeniami

To, że ktoś tam sobie z telefonem przejdzie i złapie Pokemona to nic złego. Problem jest wtedy, gdy ktoś zachowuje się jak dzieci mojej znajomej, które nie mają czasu na nic kompletnie, tylko łażą za Pokemonami całymi dniami.

Serio widzicie tylko złe trony tej aplikacji? Odpowiedzcie sobie na pytanie, ile czasu Wy spędzacie każdego dnia na powietrzu spacerując. Bez tego nie ma szans na odpowiednie zdrowie.

Odpalam nawigację do miejsca, którego nie znam, a dzieciaki pytają, czy szukam pokemonów.

do tej pory nie grałem w żadne gry a ta mnie naprawdę wciągnęła

Cholera, te gry po prostu trucizną. Lepiej jest grać w gry online ten typ
Z tego powodu pokemonGO już zginęło wielu ludzi w Ameryce.

Było kilka takich... Łapały się wzajemnie