Nie pojmuję dlaczego do tej pory nie ma tam jakiegoś znanego fast fooda (McD,KFC,itp.) Przecież miałby mnóstwo klientów.

Sytuacja conajmniej dziwna

O co chodzi? Ktoś blokuje?

No rzeczywiście straszna tragedia, nie podniecaj się tak bo ci pocieknie.

Jest znany fast food - Subway. Mcd jest na Staszica, a KFC ponoc buduja obok Lotosu. Burger King i Pizza hut raczej nie wchodzą do tak małych miast. A jak kończą mało znane restauracje w galeriach widać po Bubbles w Vivo.

Byłeś ? widziałeś ? , obecne knajpy świecą pustkami, jedna ledwo się otworzyła i już zamknięta, w Subwey nigdy nie widziałem klienta jak tam byłem, dla mnie porażką jest w tak małym obiekcie wsadzić 4 kawiarnie z lodami i kawą, jak widać lokale upychali czym się dało oby zapełnić.

Jest nowowybudowany McDonalds na Staszica, a KFC buduje się obok Centrum4 więc nie rozumiem po co mieliby otwierać kolejne punkty oddalone o 2km od siebie?

Pozatym lokale gastronomiczne ktore są w Vivo są "inne" i całkiem dobre więc po znowu to samo?

Byłem, widziałem. Na tygodniu nawet było sporo zajętych stolików.


Co to za brednie... Jak przechodzę obok Food Court'u to zawsze prawie połowa stolików jest pozajmowana.
Ale fakt... jeśli byłeś o 10 rano to ciężko spotkać tam tłumy ludzi bo wyobraź sobie, że większość ludzi jest wtedy w pracy.
A jeśli chodzi o jeden zamknięty lokal to cóż... takie prawa rynku jak masz obok siebie 6 innych lokali gastronomicznych.


Zdanie jednego frustrata raczej nikogo nie obchodzi.
Nie jest to ogromna galeria po ktorej można chodzić 5 godzin i trzeba zjeść duży posiłek/obiad (mimo wszystko można tak zjeść) więc nie wiem w czym problem. Nie wszyscy przychodzą do niewielkiej galerii sie nawpier...lac tylko zrobic male zakupy, wypic kawe i do domu.

Dorosły jesteś więc powinieneś już wiedzieć jak wyrażać własną opinie, a nie hejtujesz i sie rzucasz jak gimbus bo McD nie ma w galerii tylko jest 2km dalej.

W tego typu galeriach sprawdzają się właśnie fastfoody, bo zwykle każdy ma tam czasu tylko na coś szybkiego. Fakt, dziwne, że nie dogadali się ze znaną siecią FF bardziej "magnesową". Jak powstanie KFC koło C4, to faktycznie nie ma szans na coś takiego w Vivo. Nie jestem mega fanem FF, ale czasami lubię zjeść coś od nich, i szkoda, że nie ma tego w Vivo - na drugi lokal MCD w mieście nie ma co liczyć raczej, ale będąc w Inowrocławiu w galerii, która jest bardzo podobna do naszej, jest malutki MCD, który wystarcza a przyciąga ludzi bardzo (nie ma co gadać, u nas jest on baaaaaaaardzo popularny wśród młodych). Czy jest to zaś coś dobrego czy nie, to już temat na inną rozmowę.

kentaki frjend cziken podobno ma być.mmm palce lizać

Moim skromnym zdaniem oferta żarełka w Vivo jest wystarczająca jak na chwilę obecną ;)

Żaden ''światowy'' fast food nie wejdzie do galerii, w której będzie sprzedawać 10 burgerów dziennie w dni robocze, bo o ile w weekendy w Vivo jest naprawdę sporo osób to w ciągu tygodnia ta frekwencja jest dość słaba.

Może po otworzeniu Brico, Agata Meble i kina Helios potrzeby wzrosną, ale jak na ten moment myślę, że jest OK

Loj boze kiedy to bedzie...

I bardzo dobrze, syf jaki się podaje w wymienionych przez ciebie knajpach jest potężny. W cywilizowanym świecie nikt tam nie je, nawet w USA, kraju grubasów właśnie przez żarcie w takich miejscach, McD zamyka swoje restauracje. Ludzie w końcu zaczynają rozumieć, by nie jeść syfu.
Odwiedź kilka krajów, gdzie ludzie dobrze wyglądają i dbają o siebie, to zobaczysz, że ww. knajp jest mało, a korzystają z nich tylko turyści lub grubasy.

Na wsi, która jest sypialnią miasta, w którym mieszkam jest galeria porównywalna z vivo zarówno jeśli chodzi o wielkość, jak i obecne marki. Jest Brico i coś tam jeszcze z meblami, kina brak. I food courtu nie ma wcale. Są dwie cukiernie/kawiarnie i świetna pizzeria. Do takich galeryjek jeździ się na szybkie zakupy, a nie całodniowe wyprawy.

Jak ktoś ma ochotę spróbować swoich sił w gastronomii w Vivo to ma okazję bo po niespełna roku funkcjonowania do sprzedania jest Carte d’or Cafe

https://otodo(...)r=SEC-18

pewnie interes dobrze się kręci........

VIVO na tygodniu po prostu nie żyje.
Jako taki ruch jest przez sobotę i niedzielę.
Także LIPA/

oj tam piszą ze wpełni dochodowe Dobrze ze nie kura znoszaca złote jaja - oddam

Moim zdaniem powinna byc dobra pizzeria jak big city pizza w rzeszowie w auchan