Witam
Moje spostrzeżenia z ostatnich 2-3 lat zmierzają do tego, że drogówka, to jest po prostu skarbówka. Zapewne to nie ich wina, tylko państwa, które narzuca im ładowanie mandatów, aby łatać budżetową dziurę Mój 19-letni syn przechodząc w niedozwolonym miejscu z dwoma nieletnimi kolegami dostał 50zł mandatu. Dwaj pozostali także. Rozumiem, że popełnili błąd, ale to nie było w jakimś ruchliwym i niebezpiecznym miejscu... Dwie panie policjantki po 20-stominutowej rozmowie nie odpuściły i wypisały blankiety. Kiedyś za mojej młodości takie zdarzenia nie miały miejsca..... Policjant, co najwyżej zwrócił ci uwagę, że przeskakując przez płot oddzielający dwa pasy Alei Jana Pawła II troszkę przesadzasz.... Zwłaszcza, że przejście znajdowało się nie dalej, niż 100m od nas Inną kwestią jest działanie dochodzeniówki. Tu panowie raczej działają, ale po moim 2-krotnym pobycie w tym samym pokoju celem odebrania skradzionego telefonu rzuciła mi się jedna rzecz w oczy - pokój 3-osobowy, 3 zdrowych facetów, a gniazdko wyrwane ze ściany.... Czy to wielki problem użyć śrubokrętu i je poprawić???? Widocznie to ich przerasta..... Tym miłym akcentem kończę moje spostrzeżenia na temat policji..... Praca według mnie trudna i niewdzięczna... Pozdrawiam

Witam ponownie
Przypomniała mi sie jeszcze jedna rzecz... Czekając na wejście do środka byłem świadkiem, jak panowie policjanci wchodzili lub wychodzili z komendy.... Wszyscy bodajże po cywilnemu, czyli nie drogówka... na korytarzu było około 6-8 osób czekających na przyjęcie....Pomijając fakt, że im się nie spieszy, bo są w pracy, a ja z tej pracy się urwałem na ich wezwanie i miałem wyznaczoną godzinę "wizyty", która się opóźniła i to znacznie, słuchając panów policjantów, jak wymieniają ze sobą zdania przeraziła mnie jedna rzecz - słów na "k", "ch" i "p" było w każdym zdaniu więcej, niż na derbach - Stal - Siarka hehehhe Nie wypada tak klnąć publicznie nikomu, a już zwłaszcza policjantom na służbie!!! Ale może to zboczenie zawodowe??? Tego nie wiem Pozdrawiam

Zadaj sobie jednak pytanie, jak taki 19 latek traktował takie pouczenie x lat temu (też mi nie raz w młodości się przydarzyło), a jak WIĘKSZOŚĆ takich gówniarzy (niestety inaczej nie nazwiesz) takie pouczenie by potraktowało obecnie. No więc? Przejęli by się? Nie wiem czy czasami nie skakał by taki do policjanta jeszcze itp. Niestety, poszanowanie prawa i przepisów przez lata się zmieniło, winni są i policjanci i ludzie, nic nie jest tylko białe albo czarne.
Fakt jest taki, że wśród policjantów jest wielu młodych ludzi wychowanych na nowych "bezstresowych zasadach" co niestety widać. Ja na idiotów w mundurach (są tacy nie wątpię) nie trafiłem, mandaty jakieś zebrałem (ale nie jestem jednym z tych co uważają że za niewinność - przekroczyłem przepis, złapali mnie na tym, moja wina), trafiałem i na ludzkich i na służbistów - praca jak każda, i jak wszędzie ludzie mają lepsze i gorsze momenty. Zarzut kogoś z wpisów wyżej, że policjant się nie uśmiechnie podczas kontroli - no beeeeeeez jaj :p Coś w stylu, pani w "biedronce" się do mnie nie uśmiecha, a ja przecież ważny klient jestem! Kuźwa ludzie, wy w każdy dzień swojej pracy chodzicie uśmiechnięci? Nie macie złych humorów? Zazdroszczę!

sensownie wiekszosc pisze. Jestem ciekawy jakby to było gdyby pokolenie JP ktore wiedzy o spolecznstwie nie ma ani grama sie wypowiadało tutaj nie raz i nie jeden zapewne wykreci na ten numer choc teraz mlodziez jaka rosnie to nie wiem czy znaja wrazie W ten telefon alarmowy. Dla takich odwaznych Jpeków etc powinni służbe wojskowa przywrocic i wtedy selekecje zaczać od wytrzymałości w wojsku a pozniej pokazywania kim to nie sa.

Witam, nie wiem jak ogólnie jest z działaniami policji w całej Polsce ale podam konkretny przykład działania policji w Stalowej Woli. Mąż od 2 lat szantażuje, bije poniża swoją kobiete. Policja na miejscu ani troche nie pomogła tej kobiecie, śmiali się z niej czy ona jest normalna, że w środku nocy chce z małym dzieckiem uciec do SOWiIK po tym jak ją mąż wyganiał z mieszkania które on opłaca. Policja stanęła po stronie tego faceta. Kiedy ta kobieta płakała policja powiedziała wprost "czy ty jestes normalna" kiedy z trudem chciała pohamować łzy powiedzieli jej "widze, że pani śmieje się z tego". Wiem, że nie moge liczyć na policje. zgłosiłam sprawe do mops trochę się tym interesują ale nic konkretnego nie robią jak mówię jak zachowuję się mąż. Nawet jak powiedziałam policji, że ten facet był na oddziale psychiatrycznym ale go wypuścili pod warunkiem skorzystania z psychologa to policja odwróciła to przeciwko mnie. Ja jestem juz na tyle załamana, że nie wiem co robić komu cokolwiek zgłaszać na pewno nie zadzwonie już NIGDY na policje.

atak To co napisałaś to jest poważne oskarżenie policji w Stalowej Woli i mam nadzieję,że nie zostanie bez echa.
 
Jak miałaś odwagę zgłosić sprawę do MOPS-u to dlaczego nie zgłosiłaś skargi na działania policji?
Zdajesz sobie sprawę,że na takie zarzuty policja może zareagować i Cię znajdą abyś złożyła wyjaśnienia.Dzisiaj w internecie nikt nie jest anonimowy.
Osobiście uważam to za bzdury ale mogę się mylic...

Na weekendzie, powiedzmy gdzieś w Polsce, panowie policjanci zatrzymali mnie na wylocie z wioski, w polach, 100m przed znakiem koniec terenu zabudowanego. Było 77 na liczniku. Dostałem pouczenie, reprymendę i życzenia spokojnej i wolniejszej jazdy. Taka niespodziewajka. i wcale nie taka skarbówka. Pozdrawiam.

@Szopen zacytuję forumowicza powyżej:

Brakło słów i musisz posiłkować się wypowiedziami innych.Biedaczysko....jak mi Ciebie szkoda.

Hehe dawaj dawaj @doktor Mnie nie striggerujesz ;)

gdzie mam złożyć skargę na policje? Czy takie sprawy zawsze nie kończą się wygraną policji? co może zwykły szary człowiek zrobić? niestety tak postąpiła policja. chciałabym aby ta sprawa została nagłośniona np w mediach ale zwyczajnie się boje.

@Kosmitier
Prawo do bycia w błędzie jest Twoim nieodzownym prawem, z którego możesz i jak widzę chętnie korzystasz. Pozdrawiam.

Ps. Postaraj się następnym razem o jakąś wartość dodaną, coś, cokolwiek od siebie w ramach dyskusji, będzie korzystniej dla wątku.

A cóż nam innego pozostaje? Tylko głupiec uważa, że się nigdy nie myli.



Wypowiedziałem się już wystarczająco w tym wątku (wygląda na to, że nie przeglądałeś tematu). Jak na tyle napisanych postów powinieneś się zorientować, że na tym portalu jakiekolwiek argumenty i fakty się nie liczą. Tu rządzi prawo dżungli, wyzywanie, wyśmiewanie, oczernianie i sianie propagandy TO SĄ WARTOŚCI które użytkownicy tego forum uważają za najważniejsze i najodpowiedniejsze. Pozdrawiam.

Więc w jakim celu nadal zabierasz głos? Widać powiedziałeś już wszystko co miałeś do powiedzenia A jeśli Twoim celem jest jakaś kłótnia jak piszesz to daruj sobie. Nic z tego. Pozdr.

W takim samym celu jak Ty


Po czym wnioskujesz? @doktorka się nie czepiasz jak pisze takie posty.



Skądże znowu... unikam kłótni. Nie przepadam.

Pozdrawiam.

Po Twoim poście napisanym wyżej:

Z tegowychodzi,że nie wiesz co sam piszesz.

Pewnie dlatego,że pisał składnie i logicznie w przeciwieństwie do Ciebie.

Ale wypisywanie idiotyzmów weszło Ci w krew.

Panowie złośliwości wylewajcie na priw... Zaśmiecacie temat... Pozdrawiam